Marecki

Użytkownicy
  • Zawartość

    4119
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    240

Wszystko napisane przez Marecki

  1. Że za gęsto?
  2. Mi wyszło dokładnie 151kg, siałem według zaleceń. Bo to niby dolna dawka, na moje ziemie powinienem dać teoretycznie więcej, ale nie robiłem tego ze względu na wczesny siew. W przyszłym roku się je obejrzy i będzie można wyciągnąć wnioski co do gęstości. Bo terminu siewu nie żałuję, a podobno za szybko siałem.
  3. Słabe, gęste, nierówne... Zazdrościta i tyle Ale nie dziwię się, sam sobie zazdroszczę. Do tego jak na razie wszystkie pszenżyta naokoło gniją od wilgoci, niektórzy już połowę pola mają do kitu. A tu nic.
  4. Mi akurat się podoba, lepszego do tej pory nie miałem. Może złe miejsce do zdjęcia wybrałem, V klasa. Ogólnie 3-4 rozkrzewienia. @Miwigos, rozstaw 11, ale stary poznaniak ma luzy i czasem rzuci redlicą trochę w bok. Siew coś raczej bliżej 250, bo póki co wolę u siebie nie ryzykować z mniejszą obsadą. Zresztą zobaczy się, jak wyjdzie i za rok można to zmienić. Pierwszy raz je mam, więc go nie znam "naocznie".
  5. Z albumu Marecki

  6. Z albumu Marecki

  7. Ma dziewczyna charyzmę Ale do Ciebie @ar to się muszę "czepić". Bo kto jak kto, ale żebyś Ty źle napisał Agnieszki nazwisko? No wiesz? :p
  8. On prowadzi ten traktor, czy traktor prowadzi jego?
  9. Tak, tą bandę pasożytów jak najbardziej. Szkoda psa na nich szczuć, żeby czasem jakiejś cholery nie złapał.
  10. Temat dawno nie był ruszany, a dzieje się... http://forum.lowiecki.pl/read.php?f=11&i=522910&t=522910 Kto jedzie? Tylko mała poprawka, nie 30, a 23 października.
  11. Swoją drogą gościu musi trochę kombinować. Najpierw jak sieje, to ma niezłą fazę. Potem przy każdym wjeździe w pole musi mieć podobne natężenie fazy, żeby mu się "rzucanie" zgadzało i trafiał w zakręty. Jak wypije mniej, lub więcej, to faza jest inna i dupa z powielania wężyka :D
  12. Ekstra! To jest dopiero talent. Mój sąsiad połową obrotu kierownicy wybiera luzy, do tego przed wyjazdem w pole koniecznie z teściem i jakoś nigdy nie udało mu się takiego cuda zrobić. Gościu chyba na radzieckim czołgu uczył się jeździć i zdolności mu zostały do dziś :D Pytanie tylko mam jedno: on potem cały sezon w to "trafia"?
  13. Nieźle. Moje byłoby łatwiej policzyć w sztukach, niż w jednostkach powierzchni ;) Jarki powinien dać Cię do działu reklam za to promowanie swojego "sanatorium" :D
  14. Człowieku, gdzie Ty tu jakiś zajob widzisz? W kapciach do obory, siądzie se z jasnym naprzeciwko buca i gada, że ciężko robi :p
  15. I L4 w każdy poniedziałek...
  16. Zapadało wszystkich. A dziś się zaleją ;)
  17. Właśnie dlatego pada ;)
  18. Dobrym i bardzo wygodnym wyjściem jest pompa ciepła. Niestety póki co założenie drogie, bo potem to już bajka.
  19. I bez problemów to np czerwona, lub gaz.
  20. Dobrą kolejność dałeś tych potrzebnych rzeczy. Tak jak na tych od tyłu można coś oszczędzić, to w tych pierwszych lepiej wydać więcej, niż skubnąć chociaż 5gr. Mi póki co ten pomysł do głowy nie wchodzi. Zostanę przy drewnie w różnej postaci, aktualnie trociny i jestem zadowolony, zimą twarde drewno. Słomy zawsze przed żniwami mi brakuje.
  21. Mi się tylko jeden wniosek nasuwa. Nie piec jest tu mądry, nie dach nad nim i ciepło wokół. Nie słoma jest cudowna, a węgiel błe. Nauczyłeś się trochę palić we właściwy sposób, skoro masz takie efekty w kominie. Ale to początek drogi przed Tobą, bo ile byś metrów w chałupie nie miał, to jakoś trochę dużo tej słomy Ci idzie. Plus za bufor, ale on też jakoś za krótko trzyma ciepło, jeśli w mrozy codziennie palisz, no chyba, że to wina jego pojemności, lub cienkiej kołderki. BTW, 6 ton węgla to w jednym pomieszczeniu się zmieści, a setka belek już trochę dachu potrzebuje...
  22. A ciotka szefuje na Sycylii...
  23. Pochwal się, jaki Ty niby ciągnik posiadasz