ansu

Użytkownicy
  • Zawartość

    2630
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    179

Wszystko napisane przez ansu

  1. Dwa lata temu w rzodkiewce tak się zrosło, że jak wjechałem ze 20m zaczęło się pchać wyrywać i zrezygnowałem -musiałem się wycofać. Rzepak chyba łatwiej pokonać?
  2. Pierwszy zabieg nie zadziałał praktycznie, może w połączeniu z drugim wykonanym za kilka po deszczu. Jeszcze rdesty pisanki ostrożeń i jednoliścienne powschodzą
  3. No i po zabiegu C330 podniesiona na zwolnicach. Trochę trudno przejść przez łan dobrze, że ścieżki były wyjeżdżone Tydzień temu robiłem robaka to był luz a teraz tak się zrosło. Nie wiem jak opryskać na ewentualny kolejny zabieg belka opryskiwacza max 2m jak trafić w ścieżki?
  4. Czym pryskałeś pszenicę?? Glenem
  5. Pełna dawka niby 1l
  6. U mnie Dedal znaleziony gdzieś głęboko + Azoksy czeka
  7. Z soboty na niedzielę ma być ciepło potem deszcz. Prochloraz, azoxy i Proteus tak po ponad 0,7l wypada i czysto w magazynie. Rzepak ponad 1,5m nie ma co czekać
  8. Macie problemy z niszczeniem upraw przez dzbany
  9. Miałem dawać jakąś saletrę jak spadnie deszcz, ale pszenica po kolana i zrobiła się tak intensywnie zielona, że chyba sobie daruję
  10. Teraz pada i zimno trzeba będzie poczekać. Tylko jak w nocy poniżej 5C to zadziała fungicydy to nie za bardzo
  11. Do 30l dopadało 25l i dalej delikatnie mżawka
  12. Tylko mam w prognozie 8 i 13 maja przymrozek.
  13. U mnie brak opadów marzec kwiecień raczej pozytywnie wpłynął na rozwój roślin. W pszenicy i rzepaku już zaczynało wody brakować, ale W ostatnim momencie spadł deszcz. W buraku do fazy pękania kory lepiej jak jest sucho, ale przymrozki miejscami nabroiły jak i w rzepaku. Jak zrobi się ciepło dżdżownice zaczną robić pod mulczem robotę. Ogólnie potencjalnie jest szansa na przyzwoite plony. Wiadomo ekstremalne zjawiska jak przymrozki, grad czy ulewa mogą jeszcze dużo popsuć.
  14. Zasiać, a mieć w momencie żniw często znacznie się różni. A druga sprawa to odmiana, termin siewu i przebieg pogody jesienią...,,
  15. Ja ogólnie jestem za rzadkim siewem w terminie optymalnym. Czy rzepak czy pszenica. Łatwiej prowadzi się taki łan, a według badań ma większy potencjał planowania.
  16. Już nie narzekam 40l tak po trochu nic nie spływa oby tak dalej.
  17. U mnie przy po siewach listopadowych takie bronowania wiosną się sprawdza. Daję azot, zakładam bliźniaki i ognia bronami. Trochę się powyrywa trochę podrapie, ale efekt super.
  18. Ja takie późno siane pszenicę bronuję na wiosnę
  19. Rzepaku też się uczę. Soja -znam gościa który uprawia z powodzeniem w sposób nieco inny jak ogólnie przyjęte zasady. Problemem nie jest skomplikowaność tylko w pewnych uprawach nie ma miejsca na błędy. Im trudniej tym ciekawiej
  20. Takie okazy mam tam gdzie dziki zryły, z daleka nie widać, że jest tam kilka szt / m2
  21. Nie mam dużego doświadczenia do kwitnienia daję radę i teraz jak ochronić łuszczyny?? Jeden czy dwa zabiegi kiedy?? Czy Proteus z fungicydem na opadający płatek wystarczy? Czy żółte naczynie jako sygnalizacja czy jak to ogarnąć??