-
Zawartość
2630 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
179
Typ zawartości
Profile
Fora
Galeria
Wszystko napisane przez ansu
-
Najlepiej zasiej pół przewódka, pół ozima i jeszcze różne odmiany. To sam się dowiedział i z nami wiedzą się podzielisz.
-
U mnie ozima Hondia wzeszła w lutym i każde źdźbło miało kłos.
-
Jak nie zasiejesz to się nie dowiesz
-
Tybalt jak zasiejesz w grudniu to jest już do przodu. Jarowizację ozima przejdzie, sam się martwiłem pomimo zapewnień Witolda Szczepaniaka z UP
-
Siałem kilka razy Tybalt i Lenox. Powiem szczerze, lepiej ozimą o b. wysokiej mrozoodporności. Przewódki jak zasiejesz za wcześnie to lubią wymarznąć.Maksymalnie szpilka przed zimą która też umarznie i odrośnie. Jak zasiejesz teraz to czy przewódka czy ozima to i tak powschodzi dopiero na wiosnę.
-
No
-
Znajomy emerytowany leśniczy potwierdza moją teorię że przyroda reguluje często populację. Jak jest czegoś za dużo to choruje aż prawie wyginie. Jak naturalne pożary które pozwalają się odrodzić. Niestety hodowla przemysłowa za dużo na małej powierzchni wymaga szczepień antybiotyków i innych nienaturalnych metod. Teraz mamy za dużo dzików który jest mocno inwazyjnym gatunkiem i mamy ASF. Jak to mówią co za dużo to niezdrowo.
-
Przepraszam za omyłkę pisarską; jest mondre, a powinno być modre.
-
ASF był i jest w całej Europie od dawna, kwestia zgłaszania i badania. Jak czegoś się nie bada to znaczy, że nie istnieje tak mondre profesory teraz twierdzą Jak dzików nie było to nie chorowały.
-
Minister rolnictwa Krzysztof Ardanowski niedawno udzielił wywiadu na temat rozszerzającego się ASF oraz reformy urzędowej kontroli żywności. Otóż dowiedzieliśmy się ,że za pukający do bram województwa Wielkopolskiego ASF odpowiedzialne są kanapki z wieprzowiną przyjeżdżających do nas Ukraińców. Kanapki z ASF, wyrzucane przez najemnych pracowników ze Wschodu na parkingach przy lasach, zjadają dziki , które w ten sposób zarażają się wirusem.
-
Może rolnica bo ostatnio jest na topie.
-
Nie ma ryzyka nie ma zabawy. Jak uda mi się zasiać to wrzucę co wyszło. A profesory to różnie mówią, a ostatnio coraz częściej przeczą rzeczywistości. Umowny termin optymalny jest ok. Ale w warunkach suszy wiosennej można eksperymentować z rzadkim wczesnym siewem.
-
Już kilka razy się przymierzałem, ale do połowy września od kilku lat nie ma warunków by zasiać.
-
Ale jak mam siać 31 sierpnia to chyba coś poleję . .... ze 80l rsm
-
Przynajmniej o dziewiątej rano
-
Pszenicę sieję głównie po rzepaku 300szt i w późnym terminie po burakach 500szt nie dając żadnych nawozów. Jest ciemno zielona, ale nie tak bujna jak u sąsiadów. Może dlatego, że wysiewam połowę mniej /ha? Tak się zastanawiam może jednak warto by dać coś N przed siewem?
-
U mnie w grochu jest 2x większa i 2x gęstsza pomimo, że później siana jak po rzepaku. Po grochu w połowie września jak bym siał to 50kg/ha nasion by wystarczyło
-
Ja ma płytko zasiane Hondia i też takie.
-
Teoretycznie fosforu jest dużo tylko jest w formie nieprzyswajalnej i głęboko.
-
Zrobiłem w tym roku jakieś 130l wina na dwa, trzy lata wystarczy.
-
Uchodźcy z Niemiec bo tam do nich strzelają, a u nas nie.
-
Dla jednych życie zaczyna się po pięćdziesiątce dla innych po setce.
-
"Trzeźwy" znaczy: że do domu wrócił, ale jak to już nie bardzo.
-
Nie wiem ile takich odkręceń złącza i uszczelki wytrzymują.
-
No i o to chodzi. A nie od razu się nachać.