ansu

Jedna odmiana, jedna paleta, jedna warstwa, worki obok siebie, wysypane do siewnika. TopSzajs

Jak zrobią dobry towar to rolnik chętnie kupi. Ale taki badziew jak teraz sprzedają, nawet jak wyjdę na zero to wolę własną pracę dołożyć.

Dzik jest padlinojadem bleee.

Mam gdzieś tabelkę co jak gdzie spływa przy różnych systemach uprawy.

Zależy od gleby na moich zgórkach IIIb jest problem bardziej ze spływaniem. Nawóz dany po orce i jeszcze na wiosnę to ląduje w rzece. Nawet azot dany na wiosnę nie przemieści się głębiej jak korzenie do zbioru.

Będziemy zaprawiać nalistnymi bez farby nawet nie będzie widać w razie co. Wyjdzie nawet taniej. A że mieszkam blisko ua to jeszcze taniej.

W ubiegłym roku bylem Sitańcu koło Zamościa nawet merytorycznie było. Dwa lata temu w Lublinie również OK. Kto będzie w Sitańcu koło Zamościa 5 luty 2019

Kto? Gdzie? Kiedy? Ja wybieram się 5 lutego do Sitańca koło Zamościa. Kogo tam mogę spotkać?

Warto pamiętać, że wszystkie zalecane dawki są w przeliczeniu na CaO i ieśli jest 2,5t/ha to po przeliczeniu może wyjść 10t/ha wapna z cukrowni lub posypanie np 0.5t/ha kredy to 10x za mało bez względu na to jak pobieramy próbki.

Z niskiego pH np 4 podnieść nawed do 6 stosunkowo łatwo, ale z 6.5 do 7 to sporo trzeba by nasypać. No chyba, że naprawdę sam piach.

Ja groch będę siał pierwszy raz Obecnie pszenica jara z owsem głuchym się kłosi. W lutym rozsiać i płytko zaorać? ..talerzówką!

Mam sąsiada co nawozy oszczędnie stosował bo drogie o poplonach nawet nie wspomnę. Po 20 latach na polu całkiem kicha do maja jeszcze ładnie wygląda w żniwa już nie. Rzodkiew 80zł + facelia 20zł

Dobry poplon nawet samemu wymieszać to dwie stówki może być mało. Więc?

To takie coś pomiędzy zwykłym, a plow. Tylko sama nakładka redlicy 1500zł sztuka to ile cały?

Wiedziałem, że tak będzie. Plow wystarczjąco głęboko pracuje. Ryć głęboko to najwyżej raz. Był gdzieś artykuł kiedy i gdzie nie wskazany jest taki zabieg. Ważne by zruszyć zamazaną warstwę gleby, głębiej korzenie zrobią swoje.

Rzepak pierwszy raz w życiu zasiałem. Myślałem o mieszance ze strączkowymi w wysoką ścierń, tylko nie wiem jak mój siewnik wyjdzie. Nie ma co przeginać z krzyżowymi bo potencjalna szansa na godziwy plon spadnie. Poza tym rzepak zrobi to co rzodkiew robiła.

Może to zbieg okoliczności, ale po przejściu na rzodkiew oleistą w poplonie do wiosny pod buraki mam rekordowe plony przy mniejszym zużyciu nawozów. Worek 0.5t NPK7/20/30, 100l RSM/ha po żniwach i worek saletrzaku 27 wiosną przed siewem, bez podsiewania. Ale rzepak zaczynam siać więc... coś chyba trzeba wymyśleć. Główny płodozmian: pszenica-(poplon rzodkiew+facelia)-burak-pszenica-rzepak-(poplon np gryka) więc z poplonów krzyżowych chyba trzeba się wycofać? Czy nie?

Chcieć to mogą, muszą jeszcze udowodnić, że wyorał umyślnie. Kto tak płytko ten kabel zakopał? U nas wyorał światłowód i musieli kilka km wymieniać i nic chłopu nie zrobili.

W przyszłym roku mam zamiar siać poplon w wysoką ścierń bez uprawy ciężkim siewnikiem talerzowym i nie wiem jak głęboko da się zasiać bo części jeszcze leżą. Kompilacja talerzy falistych za nimi redlice talerzowe z ruskiego szu 3.6 . Co wybrać siew w połowie sierpnia i zostaje do wiosny bez krzyżowych?

Jeszcze przesuną wiek emerytalny dla rolników i po ptokach.

A co myślicie o np rzepaku w żywym mulczu??

Siałem słonecznik z wyką. Wyrósł prawie do kolan to dla mnie za mało. Pierwszy przymrozek go zniszczył, potem dziki zaorały. Trzeba by siać na początku lipca zaraz za kombajnem. Potem wyka i słonecznik w burakach ładnie zakwitły kilka sztuk na ha co bardzo mi się podobało -trzmiele, pszczoły korzystały, niestety łosie zjadły słonecznik, a robale wykę. Podobnie facelię mam zawsze po kilka na ha ostoja dla owadów. Teraz myślę co by zasiać przy miedzach w buraku coś, może szkodniki się zajmą do czasu aż buraki urosną.

Chciałbym żyć w wolnym kraju.

Przeważnie nie orzę, ale tam gdzie składam buraki wczoraj zaorałem 25cm i suche się wyorało. Co prawda samosiewy pszenicy trochę wyciągnęły, ale. Kiedyś jak było sucho to orało się i zaraz siało by zasiać w mokre. Teraz z wierzchu mokro dalej sucho.

Do żniw prawie zero po żniwach jakoś ze 400l/m2 do dziś i szału nie ma z wilgocią, ale plony ok. Pszenica lekko powyżej średniej, burak podczas kopania prawie liści nie miał plon na 2 miejscu po rekordzie jaki osiągnąłem dwa lata temu. Wszystko na nieoranym polu. Okolice LSW ziemia IIIb zgórki, pagórki.