Pomidory

[ikcomas 98]

Idąc dalej, nasiona z własnego pomidora a nie ze sklepu czyli kolejne już pokolenie. Nie, nie wyrosła z tego marchewka, nie rozszczepiły się cechy jak nam to wmawiają firmy nasienne. Pomidor w gruncie, no były - zaraz wzięła je tak samo jak inne odmiany. Jedne ponadprzeciętnie duże inne mniejsze, produkcja będzie kontynuowana z kolejnego pokolenia do momentu aż arbuz zamiast pomidora wyrośnie. Polecam.

[jarki 207]

Też miałem/mam takie F2 z własnych ubiegłorocznych 

Rosły obok kupionych F1 tej samej odmiany nie różniły się 

Rozamundę zamierzam kupić zimą w markecie i pozyskać nasiona 

To Ty mnie zachęciłeś pisząc wcześniej o tych pomidorach chcę spróbować 

 

[jarki 207]

@ikcomas od kiedy w marketach są te pomidory Rosamunda ? 

Dziś widziałem Rosatomaatti to raczej nie to 

[ikcomas 98]

Nie zawsze są i nie wszędzie. Trzeba polować.

[jarki 207]

Od miesiąc poluję na jedną sztukę pomidora 

[ikcomas 98]

Trudno powiedzieć. Żona gdzieś to znajduje. Może u Ciebie nie ma dostawcy? W Bydgoszy nigdzie nie ma?

[jarki 207]

Coooo w BydgoszczU czegoś NIE MA !!!?? 

Tu są wszelkie możliwe markety prócz POLSKICH  :( 

Oni tam wiedzą że jeszcze czas na siewy, do jedzenia się nie nadają 

 

[miwigos 75]

Skoro sie nie nadaja , to po co Ci  ?

[jarki 207]

Pomidor się nie nadaje ale ziarka z niego owszem wykiełkuje 

Znaczy mam taką nadzieję chcę spróbować co wyrośnie 

W tym roku wielu eksperymentów nie będziemy robić 

Taki jest zamiar a co będzie czas pokaże 

[miwigos 75]

Skoro się nie nadaje do jedzenia to po co chcesz siać

[jarki 207]

Warzywa z stonki czy jej podobnych marketów nadają się do jedzenia? 

Jeśli tak uważasz to Ci współczuję zaraz będziesz jadł z Ameryki płd 

 

[miwigos 75]

Pmidora do jedzenia nie kupujesz w okresie gdy niema swoich, ani innych produktów , wszystko masz swoje ? nie zrozumiałem toku Twojego myślenia i pomyślałem że ta odmiana taka niesmaczna, pomidory zimą wszystkie bezsmakowe

Edytowano 8 Grudzień przez miwigos

[ikcomas 98]

Dlatego @jarki nie szuka do jedzenia tylko na nasiona. U mnie tego pomidora można w Topazie spotkać ale u Was jeszcze nie dotarła ta sieć bo to moja lokalna. Jednak też jeszcze nie ma tych pomidorów, powinny być bliżej wiosny i to polskie hodowle.

[jarki 207]

To właśnie chciałem usłyszeć czyli jeszcze za wcześnie 

Przygotowujesz jakoś nasiona czy prosto z pomidora siejesz ?

[ikcomas 98]

Nie. Trzeba je wyjąć na talerzyk lub ręcznik papierowy ale tutaj mogą przywrzeć do niego. Nasiona tego pomidora są wyjątkowo malutkie w porównaniu z innymi odmianami. Dobrze jest je bardzo delikatnie pozbawić tej żelowej otoczki. Trochę zabawy z tym jest ale mało trzeba tych nasion. No i niech nie kusi od razu po kupieniu. Powinien trochę poleżeć w domu aby jeszcze dojrzał bardziej.

[Marecki 144]

Ten żel zapobiega wschodom, dzięki niemu nasiona nie kiełkują w owocu. Dlatego trzeba go dobrze zmyć z nasion, bo inaczej wschody będą słabe, lub rośliny wzejdą i będą porażone, jakby medaxem dostały. 

[ikcomas 98]

Dokładnie tak. Ten żel stanowi też barierę ochronną dla nasion i z jego usuwaniem należy zachować ostrożność.

[jarki 207]

Szefowa płukała wodą na sitku następnie suszyła i do torebki papierowej 

Wschody były bardzo dobre tyko innej odmiany hybrydowej