Stan kukurydzy

[przem 42]

Badałem zasobność i mam na większości działek wysokie  a potasu średnie. (tylko jedno pole ma skrajnie niską zasobność). Badania robię od 2014 systematycznie co 2-3 lata tą samą działkę.
Tak dokładnie jest korzenie idą wprost do granulek fosforu i je oplatają jak pajęczyna. Jakbyś wykopał korzenie to byś również zauważył że tam gdzie były granulki korzenie są zdecydowanie większe, widać to i to bardzo.
Przeznaczenie kukurydzy na ziarno i na kiszonkę to dwie różne rzeczy wg mnie.
Przy ziarnówce jest bardzo dużo czynników które wpływają na plon: np. umieszczenie fosforu wg książek 5 cm w bok oraz 5 cm poniżej ziarka ale przy zimnych wiosnach to rozwiązanie daje wolniejsze wschody, drugi rok mam doświadczenie, że te kukurydze które były posiane z umieszczonym nawozem bliżej o 2 cm czerpały składniki o tydzień wcześniej niż z umieszczonym nawozem głębiej i dały około tony więcej, kolejny mankament. Świeża sprawa z tego roku. Odmiany te same, nawożenie identyczne ale różnica w Polidapie w podsiewaczu tam gdzie było 180kg/ha spadek o około tony w porównaniu do rozwiązania 100-120 kg. 

U mnie dają 2,5 L Lumaxu i 1L nikosulfuronu 
 

[jarki 206]

Łoł to sprzęt do siewu ma ogromne znaczenie w kukurydzy 

A jeszcze kilkanaście lat temu sypali pod korzeń jak w zbożu 

[suzin 7]

W tym roku na części pola , przed uprawą posypałem dodatkowo 2m.8-emki 1ha.

Na wybranych działkach oraz częściach pul , dwukrotnie kukurydziane mikro

Plon jednakowy w porównaniu z kontrolą

@przem bor+cynk dokładnie w tej fazie co podałeś, spróbuje 

 

 

 

 

[jarki 206]

Widocznie masz wysoką zasobność lub nie pobrała co mniej prawdopodobne

Kolego @suzin nie żebym miał coś do regionalnych określeń ale 2m to 2q = 200kg ?

 

Edytowano Listopad 30, 2020 przez jarki
200kg

[przem 42]

to skoro nagle się okazało że dużo osób sieje lub zamierza siać QQ to może mi coś doradzicie. Mam dylemat. jakie odmiany siać w 2021 roku.
Czy robić normalnie tak jak do tej pory i posiać odmiany o FAO 220-240 po tym posiać normalnie pszenicę ale w tym rozwiązaniu wychodzi mi w 2022 roku około 60 % powierzchni gospodarstwa pod pszenicą. 
Drugie rozwiązanie 2/3 areału posiać o FAO 220-240 a resztę odmiany późne i po nich na wiosnę pierwszy raz zasiać jęczmień jary

[Pałuczanin81 51]

Co ci ta pszenica przeszkadza?Plon i cena dobra..jęczmienia nazbierasz ze 2 tony,po tym tyle

samo rzepaku.

[przem 42]

a to że rozłożę sobie pracę w polu i jęczmień jest lepszym przedplonem dla rzepaku niż pszenica. No nie wiem niskie koszty są w jęczmieniu a i przychód od posiania do sprzedania tylko pół roku

[miwigos 75]

 niema różnicy na jak długo wyłoże kase,na kredyt nie kupuje ,dla rzepaku według mnie pszenica lepsza ,dochód u mnie lepszy z pszenicy

[Pałuczanin81 51]

@przem to ile masz ha do obskoczenia skoro chcesz robotę rozkładać?

TU jęczmień zawodny i wszystko z jarego ucieka,choć rzepak tak samo porażka.

Moja okolica-średnio 2,5T/ha.

[jarki 206]

Obserwując okolicę sieją wcześniejsze odmiany jeśli ma być pszenica 

Jeśli pod jare to w ogromnej większości qq po qq 

[miwigos 75]

26 minut temu, Pałuczanin81 napisał:

@przem to ile masz ha do obskoczenia skoro chcesz robotę rozkładać?

TU jęczmień zawodny i wszystko z jarego ucieka,choć rzepak tak samo porażka.

Moja okolica-średnio 2,5T/ha.

W tym roku przecież było u większości ponad 4

[suzin 7]

@przem Możemy Ci doradzać , wiadomo , każdy po swojemu.

A i tak decyzję musisz podjąć sam

[przem 42]

na kredyt to można kupować środki trwałe lub pole, a z kredytem np. na nasiona QQ liczą 1% miesięcznie (lepiej jak lokata w banku) później zawieź im plon do firmy, chętnie Ci to wykosimy i wychodzisz jak Zabłocki na mydle, nie lubię czegoś takiego ale tak niestety u mnie w jednej firmie tak robią że traktują rolników jak (.......) ale to nie rozmowa na tu.

@Pałuczanin81 areał średnio na jeża ale tu się wycwanili i drugi rok z rzędu są wprowadzone limity na dostawy i jak dostaniesz limit dzienny 30 lub 40 ton to ile na kosisz ?? 2 ha dzienne ??!! lub ich cała obsługa to bez kolejki ale to nic Ci wtedy nie zostanie z QQ a na drugi skup gdzie jest co roku bardzo dobra cena i nie oszukują na procentach to jest tak że jak ja koszę to oni wtedy mają zamknięte bo nikt u nich nie kosi na okolicy ponieważ jest różnica w wegetacji 7-10 dni a jak jestem w pełni sezonu to wtedy otwierają i trzeba czekać u nich w kolejce po 12 godzin bo wszyscy z tamtego miejsca  zaczynają kosić a ja na to nie mam czasu, ponieważ mam jeszcze koszenie na usługach.  Następne 4 skupy w okolicy mają zawsze niższa cenę. Dlatego trzeba trochę pokombinować. Rzepaku nie nazbieram 2 tony ponieważ średnia za ostatnie lata (nie licząc feralnego roku 2019 gdzie rzepak wcześniej został zarażony przez wirusa żółtaczki rzepy przez mszyce i później susza dokończyła dzieła  ) kręci się +/- 4 tony.


 

 

Info z dzisiaj: kolejny dylemat odmiana SY Telias o FAO 250 na dobrej ziemi plon 16,4 przy 30,5 % wilgotności (tą co kiedyś siałem) a ponoć te odmiany późne w okolicach FAO 260-270 wcale lepiej nie plonowały 

Edytowano Grudzień 1, 2020 przez przem

[jarki 206]

Dokładnie jak dla mnie to cały pakiet usług nie wchodzi w rozważania 

Zwyczajnie lubię być wolnym człowiekiem oni tego nie akceptują 

Porządny skup co nie kantuje ma wszystko na wcześniejsze uzgodnienie 

Mimo to kolejka jest ale w tym przypadku kombajn potrzebny na gwizdek 

[Pałuczanin81 51]

Zostanę przy mieszance i tak dopłaty bezpośrednie równe,a czego bym się

nie czepił tylko TO jeszcze zostaje z hektara.

[suzin 7]

@przem te odmiany póżne sypały w zeszłym roku, u nas lepiej.

Wtym roku nie ma różnicy.Odm. wczesne o 50%, na plus.

[jarki 206]

No właśnie wytłumaczcie laikowi jak to jest z tą zależnością plonu od FAO 

 

[suzin 7]

Tak jak jest w ziemniakach , wczesna, ma mniejszy plon.

[jarki 206]

Tak rozumowałem niby dłuższa wegetacja  wiadomo plon powinien być większy

Tylko różnie to w latach bywa i w tym roku czy czasem nie było odwrotnie ?

Warunki pogodowe QQ potrzebuje zupełnie inne niż standardowe zboża

Ta różnica plonu zwykle jest jakaś konkretna jak się zastanawiał @przem 

[grzegorzsoł 26]

Suzin z ziemniakami  to  niezbyt  trafne  porównanie  potencjał  genetyczny decyduje  o  możliwym  do  uzyskania plonie, my odpowiadamy za  dostarczenie   niezbędnych  składników  do   uzyskania tego   plonu a pogoda( nie  zawsze  skutecznie)  torpeduje   nasz  założenia:)

Edytowano Grudzień 5, 2020 przez grzegorzsoł

[suzin 7]

W cześniej zawsze siałem o mniejszym FAO do 240. Pierwszy raz zasiałem FAO 270.

I w tym roku plon taki sam jak te w cześniejsze 

Idąc tokiem rozumowania późne powinny dać plon jeszcze większy.

A może potencjał genetyczny zadziałał. grzegorz właśnie o tym napisał

ps. grzegorzsoł gdyby chodziło oskładniki to proponuje na częsci pola zastosować,

zwiekszone nawożenie i porównać plonowanie , przekonasz się co wyjdzie

Z tym plonem w tym roku w kukurydzy napewno ktoś będzie chciał nam to wytłumaczyć.

 

[men2face 2]

Qqrydza jest roslina fotosyntezy c4 i jej rozwoj jest silnie zwiazany z iloscia slonca i temperatura.

Idac takim tokiem rozumowania ile plonuje qq fao 500???

[suzin 7]

Mam pytanie .czym jest to fao w kukurydzy?

[jarki 206]

Nie będę się silił na wyjaśnienia ale FAO powiązane z długością wegetacji 

Kiedyś uczono że to roślina długiego dnia co oznaczało Węgry i na południe

Choć na kiszkę to i w latach 70 qq była na PGRach powszechna 

[przem 42]

W tym roku przyczyną słabszych plonów o późniejszym FAO mogła być bardzo niska suma efektywnych temperatur do momentu kwitnienia - chyba.
Jedna lokalna burza z dużym deszczem podczas kwitnienia może dać dodatkową tonę lub więcej. 
U nas nie ma odmian o FAO 500, najpóźniejsza kukurydze jaka widziałem na Dniach Pola miała 320. Te same odmiany w Niemczech czy też Węgrzech będą mieć inne FAO ponieważ inaczej się liczy "tam" sumę temperatur 
Może się również zdarzyć tak że jak posiejemy zbyt późną odmianę przy skrajnie nie sprzyjającym roku może w ogóle nam roślina nie dojrzeć.
Kukurydza jest roślina dnia krótkiego.

Edytowano Grudzień 5, 2020 przez przem