... żeby się Pałuk nie czuł osamotniony na forum... :) no to może najlepiej zacząć od plusów:
-oczywiście na pierwszy rzut idą truskawy gdzie jak już w temacie pisałem wyszło praktycznie wszystko co mogło, chociaż pogoda nie rozpieszczała przez całą wiosnę... i z uporem maniaka będę powtarzał, że jak się chce to i z małego areału(nie tylko o truskawki chodzi w tym momencie) idzie uzyskać całkiem przyzwoity zysk...
-pszenica ozima wreszcie mi się zbliżyła do 8t/ha
-zrobiłem generalny porządek w stodole - teraz tylko maszyny, zboże i nawóz
-więcej niosek i ceny jaj w górę
-zakup KBT 1,8 m
-rezygnacja a chowu trzody chlewnej (w aktualnej sytuacji uważam to za plus)
Minusy:
-maliny: letnich nie było, a jesienne były, tylko nie dało rady zbierać przez ten deszcz
-trzeba będzie lepiej zadbać o inne zboża w następnych latach, a nie tylko o pszenicę :)
-w grudniu padła pompa w studni, na szczęście przed świętami wstawiona nowa, ale jednak życie stwarza wiele nieprzewidzianych wydatków
No i będzie niedługo rok odkąd zostałem forumowiczem:) a w Nowym Roku żeby każdemu wystarczyło siły i cierpliwości w kolejnych wyzwaniach... :)