ikcomas

aj tam nie narzekaj, wczoraj RSM rozlewałem na jęczmień jary i kawałek pszenicy gdzie nie mogłem wcześniej dotrzeć, warunki idealne ;D

a może to ten sam? przy torach kolejowych koło wiaduktu? ;D

@thug rzepak rozwala system, error, error, system failure, bip, bip, bip... @lokizom mój chyba jeszcze rzadszy... @Daymon obserwuję pewną samosieję wygląda bardzo podobnie do Twojego, strasznie cieniutkie łodygi, nie warto...

http://forum.farmer.pl/gallery/image/369-dsc01233/ http://forum.farmer.pl/gallery/image/370-dsc01236/ ale są też gorsze kawałki, jak pojadę z opryskiwaczem to wrzucę bo samochodem ciężko dojechać

Ale różnica, mój dopiero idzie na boki. Faza zwartego pąka. Na wschodzie liczymy na te 2000 za tonę, z drugiej strony Wisły macie piękne rzepaki... Też w tym czasie dostał mikrokomplex, bor oraz inne rzeczy i co z tego?

Znam takich co pomylili pszenicę z perzem, u mnie miotły nie znalazłem a u sąsiadów pełno i inne chwasty ostatkiem sił kwitną. Jak oceniacie moją pszenicę?

Widzisz, u nas 95 procent "gospodarzy" ucieszy się wynikiem 3-4 tony; inne priorytety. Ta dostała już 170N. Po sąsiedzku z moim jęczmieniem jarym (po przesianym ozimym) rośnie wygłodzona pszenica którą kolorem jęczmień już przebił a niedługo i przegoni wzrostem... A rzepaku tego co został nie przeorzę (jary wschodzi), a niech ugór będzie jak sobie chce...

http://forum.farmer.pl/gallery/image/364-pszenica/ oj jara chyba nie dogoni...

Ja siałem trochę później 2 kwietnia ale i tak mówili, że za wcześnie a 3 dni później już sieli na maksa. Puszcza drugi liść i tylko jeden w okolicy jest taki sam, siany tego samego dnia. Te później siane już nie dogonią a to tylko 3 dni.

u mnie ciut wcześniej był, zrzuciłem go ciosem z Karate :D i na razie cisza

@jarki Mavrika nie mieszaj z borem!

@barts u mnie też są takie pośpiechy, najwięcej w miejscach gdzie nie dojechałem z azotem i na skrajach działek

to duża różnica bo u mnie 9 na plusie i pochmurno, coś padało w nocy, poza tym nadal się topię, u nas pradziadowie mawiają, że jak dołki mokre wiosną to latem susza

po mustangu w zasadzie po paru godzinach powinno poskręcać, fiołka masz w jakiej fazie? obawiam się, że przepuści

wydaje mi się, że żre pąki ale na roślinach jednego znalazłem, na razie zrzucę go Karate a na luźnego pąka poprawię coś a la Nurelle bo ta Biscaya o zgrozo 250 za litr!!!

słodyszek się pojawił w naczyniu (ok. 15-20 sztuk), dursban?

Ten ze zdjęcia zostawiam, łatwo Wam mówić, zaorz, posiej qq, najmij siewnik, kombajn z przystawką ma tylko kilku, wysusz, sprzedaj, jak omacnica nie opierd... to i tak cena do bani, buraki wiecie dlaczego nie... ziemniaki? może na skrobię w kontrakcie ale na wolnym rynku jadalne? nie zamierzam stać na rynku co środę i kup pan, kup! ekologiczne... Nie liczę na cuda z DWÓCH ton będę zadowolony, w tym tygodniu pewnie polecę z toprexem, na razie padał deszcz...

http://forum.farmer.pl/gallery/image/363-dsc01211/ http://forum.farmer.pl/gallery/image/362-dsc01214/ takie coś mam na polu, @thug czym byś zrobił?

Jesienią masz czas, teraz chcę maksymalnie rozbudować boczne rozgałęzienia najlepszych roślin i nie zaszkodzić tym najsłabszym. Wszyscy rolnicy w moim rejonie mają zagwozdkę w tym roku co robić

To ja już chyba wiem co się stało, za wcześnie podałem tą mieszaninę. Była za mocna w tej fazie. W tamtym roku o tej porze byłem już po zabiegu a rzepak miałem duuuużo mniejszy niż Ty @thug dzisiaj. Teraz planuję toprex lub CCC z tiofanatem ale rośliny są różne. Od 5 do 20 cm wysokości. Co mam robić?

@thug jakie dawki? Po moim zabiegu 0,7 caryx i 0,5 tebu rzepak stanął w miejscu ale tylko ten mniejszy, większy był ok. Wyklucza to też brudny opryskiwacz bo większy był od brzegu pola. Podkreślam, że po zabiegu był spory niespodziewany przymrozek...

ja zostawiłem taki sam, w okolicy większość tak wygląda i wszyscy drapią się za głowę co z tym robić; chociaż niektóre znikają (ja też część przesiałem placami), na dniach (może jutro) to pewnie toprex i zupa

ja pier....lę

No z mojego rzepaku to też się śmieją, obsada fatalna ale się zieleni. W okolicy są przeróżne rzepaki, od bardzo dobrych poprzez średnie do beznadziejnych i większość zostawiona. Wczoraj widziałem jak taki kiepski ktoś pryskał, z zasadzie gołą ziemię. Tymczasem pobliska olejarnia podpisuje kontrakty po 1820 brutto, na wolnym rynku będzie zapewne więcej i wszyscy na to liczą...

na jesieni to co innego, u mnie na wiosnę po tej mieszance te największe rośliny były ok, te słabsze właśnie tak skarłowaciały, fitoplazmy wyglądają inaczej, @mieto35 uważaj na przymrozki po zabiegu bo to mogła być główna przyczyna w moim przypadku