ikcomas

Moderatorzy
  • Zawartość

    4609
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    211

Wszystko napisane przez ikcomas

  1. Lex 750 w mojej galerii kosił hektar kukurydzy w 20 minut, zbiornik zapełniał w niecałe 15 minut. Puśćmy teraz bizona w tą kukurydzę... Nie była za mocna co prawda ale wydajność robi wrażenie.
  2. 4 litry w nocy, generalnie to dobrze ale z drugiej strony jeszcze na polach nie wszystko pozbierane do końca. Dzisiaj pełnia i to superpełnia akurat to się wszystko przestawi na wilgotną aurę.
  3. Pogonisz, pogonisz. Inny system omłotu, pobierania masy oraz czyszczenia ziarna czyni go znacznie wydajniejszym. Lexa w pracy widziałeś? Taki Tucano 320 to taki bardzo średni kombajn na obecne czasy. Tam heder ma tylko 4,9 metra.
  4. Właśnie nie, widziałem ją, gęstość ponad 80 ile dokładnie nie pamiętam. Parametry to cecha odmianowa Spirelli. Ona po prostu tak ma. Tylko czy warto kosztem plonu? To już sam każdy sobie powinien przeliczyć.
  5. Kolega Spirellę zawiózł to myśleli, że im się aparatura zepsuła. Białko 19
  6. Rzepak zebrany, średnia wyszła 3660. Tak leżącego rzepaku jeszcze nie widziałem. Podbieraki były potrzebne.
  7. Jaka susza jak rzepak przez noc tak nasiąka wodą, że nie idzie kosić o 13. 2 tygodnie upałów teraz by się przydało, tylko jak ziemia mokra to przy wysokiej temperaturze chmury się formują i wszystko się kisi.
  8. Tak, byłem sam na skupie. Rzepaku mało na magazynie ale podobno wywożą na bieżąco. Obecnie 3100 netto. Startowali od 2750. Pszenica paszowa 1200 brutto. Pszenica konsumpcyjna 1300 brutto.
  9. Tak właśnie gra się na giełdzie. Handlujesz towarem, którego fizycznie nie masz i nigdy nie będziesz miał. Ryzykowne, to nie dla mnie. Co będzie jak przyjdzie bessa? Chyba nikt nie bierze tego pod uwagę, to błąd. Jak u Was ceny rzepaku na dziś? Wczoraj cena dnia na lokalnym skupie 2890 netto a dzisiaj na giełdach znowu do góry. Na bank podnieśli tylko już nie chciało mi się pytać.
  10. Rzepak zaczęty taki najrówniejszy stojący. Plon na razie 3860. Po niedzieli jak pogoda pozwoli będziemy próbować męczyć te leguny.
  11. Pisałem o tym w innym wątku, że jest problem. No ale tak, przecież jesteśmy potęga światową i stać nas na to. Tego nie da się już zatrzymać. Czeka nas bardzo głęboka recesja.
  12. @lokizom Oczywiście, że wystarcza bo akurat pszenicę po 1500 puściłem przy kosztach z poprzedniego roku, to aż chore ale chore są teraz koszty. Tylko pojawia się plotka, że pszenica z UA jest po 650 zł/t, na ile w tym prawdy nie wiem.
  13. U mnie rzepak zielony po dołkach jeszcze, do tego leży miejscami więc prędko nie pójdzie pod kosę.
  14. Ja tylko to tu zostawię https://www.farmer.pl/produkcja-roslinna/zboza/co-zrobic-z-kukurydza-sprowadzana-z-ukrainy-palic-w-piecach,120168.html
  15. A czemu pięterka pogubione i skąd to się bierze? Przy plonie 7 ton to strata minimum 0,5 t/ha.
  16. Obrywając wiśnie dopiero z drabiny zobaczyłem, że wrześniowy rzepak powylegał, tzn. taka kołderka się robi Z ziemi tego nie widać bo dziadyga jest za wysoki albo ja za niski. Żniwa będą pewnie po pszenicy...
  17. A czy jak ozimy by tak wyglądał to już super? Jeden szwanc, zauważyłem że w naszym regionie te jare jakoś wyjątkowo kiepskie. Owies to nie wiem jak na heder złapać a wydawały się takie ładne amerykańskie ale coś było z nimi nie tak w trakcie wegetacji. Były zielone ale nie rosły. Bardzo długo było zimno z wiosny i to tak stało przykurczone przy ziemi. W tydzień popaliło wszystko co nawet rokowało, pszenice nie pochylają kłosów a wydają się ładne. Wiele "plantacji" odpuszczone nawożenie azotem, to nie może skończyć się dobrze. Nie, to żyto nie da 2 ton. Jęczmień może da 2 może i nie. Widziałem kiedyś no ciut gorszą uprawę, to z 5 hektarów w zbiorniku zabrał ale to nie była wina suszy akurat tylko prowadzenia plantacji, a raczej jej braku.
  18. 40 litrów
  19. O ja je.ie. Faktycznie zmienili prognozę, bo rano patrzyłem to było co innego.
  20. Skończyło się na 15 litrów na spokojnie, delikatnie acz równo miarowo, wczoraj jeszcze pochmurno cały dzień było ale nic nie dopadało.
  21. Pamiętajcie o tym żeby poinformować przed wjazdem na pole klienta ile usługa kosztuje i czy jest przygotowany na warunki oraz dopóki nie zapłaci to ostatni zbiornik zostaje w kombajnie.
  22. Yyyy kurde jakiego Stefana? Jakieś konkrety? Nie mierz wszystkich swoją miarą. Nie wszyscy na forum mieszkają w okolicy Torunia.
  23. A tak tak, też słyszałem to od koleżki który mógłby się w końcu tu wypowiedzieć na ten temat bo ma konto tutaj i obserwuje. Jest jedno "ale" to Agrolok i wiele osób mówi, że z nimi się nie współpracuje chociaż ja akurat nie mam zastrzeżeń.
  24. 4 tony pszenicy z ha? U nas to mało kto tyle zbiera. Patrząc na te uprawy bez azotu to jak będzie 2 tony to luksus. Od starszych słyszałem, że za 1 hektar koszenia kombajnem należy się równowartość 600 kg żyta. Marzenie, żeby po tyle było bo może w końcu skończy się ta szopka i wreszcie policzą, że jednak lepiej plunąć na to wszystko bo dopłat nie wystarczy na pokrycie kosztów.
  25. Za miesiąc czy ogólnie? Nigdy nie przechowywałem rzepaku i jak już coś to tylko w depozyt a byłbym prekursorem tego sposobu w moim terenie więc nie mam doświadczenia ani nikt w okolicy. Dzwoniłem do firmy i nie praktykowali tego ale szef kiedyś mi proponował więc bierze to pod uwagę ale przed rozmową chciałbym się przygotować do negocjacji. Co powinna zawierać umowa? Masz może jakiś wzór?