ikcomas

Moderatorzy
  • Zawartość

    4509
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    201

Posty napisane przez ikcomas


  1. Przykre było to, że na proteście rolników promowali się politycy. Protestem też tego nie można nazwać było tylko piknik na trawce. Wybierałem się przecież nie pamiętasz? Tylko splot zdarzeń sprawił, że zrezygnowałem.


  2. Dnia 30.04.2024 o 14:56, jarki napisał:

    Nawet bym się nie łudził że można coś dostać za przymrozki w tym roku 

    Choć u nas jak wyżej pisałem trzeba się składać na łapówkowiczów 

    No nie trzeba jak się nie ubezpiecza 

    No i co? Dostałem za przymrozki na 15% powierzchni. Zwróciło się 60% składki, dobre i to. Uszkodzenia od 2% do 8%. Pamiętajcie jak pierwszy raz szacują to żeby wpisali notkę o uszkodzeniach łodyg i przy drugim szacowaniu przypomnieć o tym bo w pierwszym protokole wpisują zawsze zero.


  3. Szczęsny sam meczu nie wygra. Ktoś jednak jeszcze ogląda tych nieudaczników, widziałem jak chodziłem po drinki. Przez 40 lat się nie nauczyli grać to i już się nie nauczą. Tymczasem siatkarki ponownie z medalem. Gratulacje.


  4. Przyłączam się do pytania tylko uprawa inna. Czym do diaska desykować facelię na ziarno? Rumian wychodzi, jakbym miał to zbierać innym sprzętem niż talerzówka to przydałoby się ułatwić zbiór.


  5. @jarki to chat, piszemy o wszystkim i o niczym. Tu porządku nie trzeba.

    @sapek2 założenie jest takie, że pszenica jest wyższa podczas zbioru. Szeroki heder, zbierane same kłosy i sypanie na postoju ale tutaj to soja dogania pszenicę. W UE niewykonalne z prozaicznego powodu - system dopłat bezpośrednich. Dopłaty zwykłe i za strączkowe plus dwa ekoschematy wymieszanie słomy z glebą i uprawa bezorkowa. Błąd krytyczny już na starcie.


  6. Mąka ziemniaczana to zagęstnik zup i sosów oraz do wypieku ciast. Zupy nie lubię, ciast nie jem, sosy redukuję bez użycia mąki ziemniaczanej. Występuje też w kisielu, budyniu, zagęszczonych śmietanach tego też nie jem. Mąka ziemniaczana to inaczej krochmal, ma wiele różnych zastosowań w przemyśle.

    Gołębie dla soi są zagrożeniem gdy wschodzi podobnie jak łabędzie, @sapek2 wspominał wcześniej o tym.


  7. Ja nie mam ładnej, susza ją dojechała. Dopiero po deszczu jako tako wygląda.

    DSC00270.JPG

    DSC00268.JPG

    Zdjęcia z 6 czerwca. Chwastów jakoś specjalnie dużo nie ma ale się pojawią bo nie zakryła wystarczająco łanu. Nie będę już niczym robił, uprawa miała być na ugór i tak jest prowadzona. To znaczy nie jest prowadzona wcale, rzadko też tam jeżdżę nie lubię tego ostrego miodowego zapachu. Ale najbardziej mnie cieszą pszczoły, aż całym łanem poruszają a trzmiela to można po skrzydłach pogłaskać taki naćpany jest.


  8. Soja to nie na nasze tereny. Za krótki okres wegetacji. Ciekaw jestem jak u kolegi wyjdzie bo wyglada nieźle ale jeszcze nie kwitnie. Jeden duży u nas posiał spory areał ale jak przyszło do zbioru to deszcz zaczął padać i zgniło na polu. Są odmiany wczesne ale to się wiąże z niższym plonem i niżej strąki zawiązane no i utrudniony zbiór wtedy.


  9. Dokładnie nie liczyłem ale muszę udać się do znajomego, wziąć kartkę i na spokojnie to policzyć. Sadzi od lat i mu to wychodzi. Generalnie jak już coś to nie będę robił tego sam tylko z kolegą żeby połączyć siły i logistykę a więc areał razy dwa minimum.