lokizom

Użytkownicy
  • Zawartość

    5480
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    269

Wszystko napisane przez lokizom

  1. Nie oceniaj swoją miara, nie każdy żyje dla kasy. Nawet wśród polityków są wyjątki a jak spojzysz na swoje miejsce zamieszkania to też znajdziesz ludzi których nie kupisz za pieniądze
  2. Może mi ktoś wytłumaczyć tą wypowiedz Brauna dzisiejsza w radiu odnośnie Auschwitz co tak głośno o Nim znow
  3. 5 ton to jest na koszty. Mam inny klimat niż Ty i tutaj trochę latwiej o większe plony bo klimat bardziej umiarkowany, dłuższa wegetacja i chłodniej od wiosny. Do tego dochodzi moze troszke lepszy plodozmian i nawóz naturalny
  4. Tutaj jednak też pojawiają się coraz bardziej place, dziś mocno to widac. Kto ma pszenicę to całe kawałki się takie zrobiły, u mnie chwyta już V klasę, VI całkiem biała się zrobiła. IV klasa jeszcze się trzyma. Takze 10 ton poszlo juz sie jeb..., a niby bylo tej wody sporo Deszcz przesuwają od poniedziałku, teraz niby pokazują na piątek okolo 20 mm
  5. Tam gdzie typowy piasek to jest przeschnięte, ale nie ma co się dziwić jak nawet w tych miejscach te pszenzyta wyglądają na 8+. Tam gdzie IVa to jeszcze jest wilgoci. Jednak okolo 200 mm łącznie w maju i czerwcu to sporo. W sumie to każdy opad od początku wegetacji był łagodny, nic burzowego za bardzo nie pamietam
  6. Koło 25 czerwca ostatnie opady. Przez dwa dni dało wtedy 16mm. Pojawiają się teraz biale place na najsłabszych górkach ale narazie mało. Za 2 dni ma napadac 20-30 mm to wtedy by już starczyło do żniw właściwie Jednego dnia było najwięcej 30 stopni, a jednego 27 stopni reszta dni to w miarę chłodno
  7. @miwigos sam widzisz że tutaj ochrona na dwa razy to za mało. Jakby ktoś miał wątpliwości to zdjęcie to z dzisiaj. Jeczmien ozimy będzie za około 15-20 dni gotowy do zbioru. Zazwyczaj żyta były tutaj do koszenia koło 1 sierpnia. W tym roku pewnie nawet później będą. To pszenzyto wygląda na około 15 sierpnia. I jak tutaj posiać rzepak do najpozniej 20 sierpnia? Dlatego właśnie sieje jeczmien ozimy aby chociaż połowa powierzchni pod rzepak była przygotowana.
  8. Idą małymi krokami. Mam nadzieję że w tym roku uda się dołączyć do klubu 10 ton. Szansa jest ale żeby nie skończyło się na tym jak zawsze czyli jedynie 8+. Widać że jeszcze ładnie zielone więc ciągnie, wypalenisk jest bardzo malo. Dałem też dość duże N3, nadzieja jest. https://drive.google.com/file/d/1MTySzYn1PbVxIj5lHE9DKfxSt6_wJf0e/view?usp=drivesdk https://drive.google.com/file/d/1MR5J2VjRfJUwPPM5ZcIEwV7pPVi7B0GZ/view?usp=drivesdk
  9. ASF

    Mam nr tel tylko do Sachajki ale masz rację Grzegorz by się przydał. Nawet fajnie byłoby zorganizować z nim jakieś spotkanie. Dużo znajomych też go popiera i głosowało na Niego
  10. ASF

    Samo zabicie jednej sztuki w przypadku ASF kosztuje 270 zł. Przyjezdza firma wybrana przez WLW (zapewne firma kolegi WLW) składająca się z np. 4 osób i wybijaja jednego dnia 1000 sztuk. To jest 270 tys złotych. To jest koszt samego ubicia bez wywózki i utylizacji. Tak się kręci biznes. Jak mało swin w stadzie to wybijają więcej wkoło aby ta firma zarobiła jak najwięcej. Przecież nikt tam nie myśli o prawdziwym zwalczaniu choroby ale o €
  11. ASF

    Tutaj w okolicy tego ogniska w promieniu 1km też wybili wszystkie, akurat u 3 rolników wyszło takie wybicie
  12. Oni nie są miłosiernymi samarytaninami, przecież doskonale to wiesz. Kazda duża firma (korporacja) taka jest bo liczy się tylko zysk, akcjonariusze na giełdach na to patrza a nie na to żeby firma robiła dobrze rolnikom.
  13. ASF

    Tylko ze Skarb Państwa nie chce za bardzo płacić. W 2020 na 10 rolników z ASF płacili 9 rolnikami. W 2024 na 10 rolników już tylko 6 rolnikom. Także duża szansa że znajdą jakąś niewielkie uchybienia i nic nie zapłacą odszkodowania
  14. Jak będą mieli patent to za dużo nie zrobisz zapasów bo jak dobrze pamiętam jest ważny 25 lat w s.o.r
  15. ASF

    Wiesz ze to wirus. Człowiek ma na codzień styczność z wieloma osobami a te mogły mieć styczność z wirusem, być na grzybach, itd. i jakiś najdrobniejszy błąd, przeoczenie i masz to u siebie. Wtedy kwicz i płacz nie tylko zwierząt ale i całej rodziny pewnie bo z czego dalej zyc
  16. BASF będzie miało albo już na jesień albo przyszly rok nowa substancje. Wiadomo że już nie za te pieniadze
  17. ASF

    No u kolegi który miał najlepsza bioasekuracja ze wszystkich których znam a i tak weszło. Ogólnie są takie jaja z tym wybijaniem tam ze ciężko to opisać nawet. @Marecki jak zgłosisz i pójdzie do utylizacji to Ty jako właściciel pola musisz zapłacić za utylizację. Dopiero potem piszesz pismo o zwrot kosztów bodajze do PIWetu i zwracaja
  18. Mógł dać i więcej ale to nie ma dużego znaczenia bo rośliny które uprawiamy tak dużego ciepła poprostu nie wytrzymuja
  19. Szykuje się Nam w przyszłym tygodniu afrykański upał. Na Warszawę pokazuje nawet 37 stopni. Wskazuje to na przedwczesny koniec wegetacji niestety a mogło być całkiem dobrze
  20. Zna ktoś wyniki referendum na Wegrzech odnośnie pytania czy chcą UA w UE? Wszędzie pisza że było to referendum ale wyników nie podaja
  21. Nie ale się zastanawiam popróbować takie do 200 FAO na najgorszych glebach
  22. Tak, potrzebuje odpowiedniej sumy temperatur, a póki co to cały czas zimno
  23. Myślę że tutaj nie ma aż tak sztywnej reguły kiedy dokładnie. Na pewno pogoda jeszcze i czas od T2 też ma znaczenie
  24. Maj 80 mm Czerwiec 37 mm. Najgorsze jest to że w takim roku gdzie jest woda nie będzie praktycznie wcale rekordów. Rzepak wiadomo czemu, jak w całym kraju Groch wymarznięty, poodbijal co prawda ale nie liczę na więcej niz 2,5t. Bardziej 1,5t-2,5t. Jeczmien ozimy na połowie pól (tych polozonych przy lakach) przemarzl i rokowania tam to max 2t bo wyklosilo się może 100 klosow/m2. Druga połowa pół wygląda bardzo ładnie, może nawet pod 7-8t. Akurat wszystkie najslabsze pola pod jeczmien. Pszenzyto tutaj wyjątek co prawda bo wyglądają rekordowo. Chociaz okolo 5% pszenzyt też ucierpialo od tych przymrozków i też się nie wyklosilo a zaczyna gnic. Jeczmien jary taki jakiś nijaki. Na poprzeczniakach piękny jakby też celował w 7-8t. Na samym polu średni, różne diagnozy co mu było, trochę też przymrozki. Średnio stawiam na 5-6t. Mogło by być sporo wiecej
  25. Na moich polach co roku sporo fitoplazmozy, w tym roku akurat mniej bo na tych polach akurat bywalo tego mniej. Tam gdzie największa ta fitoplazmoza robię nawet dłuższą przerwę 6 lat w uprawie rzepaku. Zobaczymy czy pomoże. Skoczki i miodówki chyba to roznosza