
lokizom
Użytkownicy-
Zawartość
5404 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
259
Typ zawartości
Profile
Fora
Galeria
Wszystko napisane przez lokizom
-
Ja tez sialem wtedy w srode, czwartek, piatek. I to byl najleoszy termin bo po odpowiednio 5-7 dniach spadlo te 5 mm i pomoglo mocno tym rzepaczkom . Sialbym teraz to ten ksiezyc na pewno by tyle nie pomogl i wschody bylyby duzo gorsze, mysle ze fatalne
-
Wystarczy w zupelnosci. @barts by napisal ze wystarczy 50 szt. Ja sam bede sial pewnie kolo 150-200 szt
-
Ciezko narazie oceniac rownomiernosc wschodow. Widze sporo siewek wymeczonych. Z soboty na niedziele byla spora rosa i te ktore pierwsze wyszly na powierzchnie to beda pedzily, oby jutro chociaz 2mm napadalo to bedzie dobrze wtedy
-
Jaka dawke dajesz? Wiecej niz 0,7 nie spraktykowane tak twierdzi moj przedstawiciel
-
Ach te córki, dobrze że drugie to będzie też syn. Kiedyś mieliśmy eksperta od córek @Pałuczanin81, temat rzeka
-
Ja też Jakubus na ten rok. W poprzednim był Higgins, ale nie mogłem dostać go w tym roku. Zaskoczył mnie pozytywnie(jak niewiele upraw w minionym sezonie), sypał lepiej niż wyglądał. I ponad 100 mm deszczu na 5-10 dni przed zbiorem nie spowodowało łamania kłosów czym mnie zaskoczył (ale też nie było czego dźwigać w tym kłosie). Dwie tony mniej niż kiedyś hybrydy ale bilans z uprawy porównywalny
-
Takie info od przedstawiciela ale trzeba pamiętać że to zawsze rolnik jest odpowiedzialny dlatego pytam tez czy sie ktos z tym zetknal, bo koszt pozbycia się krzywoszyja nie byłby duży
-
Ojcu Cata kupiłem na święta 2 lata temu, ciągle w serwisie, raz płyta a potem ciagle gubil zasieg
-
Dodatek pendimentaliny 0,6l poradzi sobie z krzywoszyjem?
-
Grubość ziarna to ok, my z trochę wyższa będzie w dwurzedowych ale masa(plon) się liczy najbardziej. Ale w tym roku kupowałem od kolegi dwurzedowe Calypso browarne to miał ziarno mniejsze od mojego.
-
Ja zacząłem siać. Sporo roboty więcej bo jeden ciągnik nawalil i teraz muszę rano gruberowac a potem odpiac grubera, założyć agregat i siać. Miałbym zasiane a tak jeszcze jutro pewnie nie zasieje wszystkiego. Przy okazji widzę że trzeba myśleć o maszynie która zrobiłaby to za jednym razem ale te $ trzebaby miec a nawet suszowego nie da
-
Najpierw pytanie powinno byc czy warto dwurzedowe? To jednak już na starcie trochę niższe plonowanie
-
Koło 80-90% straty pewnie albo i więcej bo groch mniejszy przychód niż pszenica i rzepak
-
U mnie nie ma nawet 30% w roślinnej, bo jedna gmina 0 a w drugiej sporo na II kategori glebowej i jeszcze strączkowe się nie kwalifikują. Na całą gminę wyszło 3 rolnikom
-
@miwigos Też kiedyś tak myślałem, byłem niereformowarny mimo ze z dosc mlodego pokolenia. Potem przeszło to na załatwianie zbyt wielu rzeczy, sprawdzanie pogody, giełdy(notowan), sport, wiadomosci, itd. Teraz już trochę odpuszczam, to największa zguba ludzkości
-
Koledzy macie jeszcze sporo czasu na sianie. Wydaje mi się że jest u mnie tyle wilgoci aby wzeszło ale to się pewnie okaże
-
@ikcomas jakbym mojego Ojca słyszał z tymi terminami. Ja jednak spróbuje rzepak od srody, dni sa pochmurne i az tak nie paruje wtedy a moze cos jeszcze skapnie do tego czasu ale mała szansa na to
-
Ja tez ustawie 35-40 pewnie. Kusi mnie na jednym kawalku(ten piach po sasiedzie gdzie zyto sypalo tylko lekko ponad 4t) zasiac 15-20. Tam bedzie technologia uprawy na 3t, ma byc tanio, azot tylko z gnojowicy, raczej tebu. I ma nie wyjsc wiecej niz 2tys/ha
-
Dzisiaj znow przywalilo deszczem na 5 minut, obornik do polowy roztrzesiony bo nie szlo jechac przy pryzmie. Jak sie go oralo to wookolo drzew tak sucho ze plug wychodzil, na reszcie troche lepiej ale odwroca sie wilgoc w dol a wyoruje suchote do gory. Ale ma padac od srody konkretnie to moze poczekam jednak z sianiem rzepaku
-
3 lata temu pisal ze srednie plony 4,5t. Ale przez 3 ostatnie lata nawet ani razu nie dostal 4t, wiec plony za okres ostatnich 3 lat spadly sporo
-
Ja tak tez ciagnalem ale jak rzepak przychodzi juz drugi raz na to samo pole , nawet po 4 latach to juz nie ma takich plonow, no chyba ze robia to fatalne lata jak dwa ubiegle, w jakiejs mierze na pewno
-
Kazdy biznes dzis w rolnictwie wymaga duzego zaangazowania, wiedzy, starannosci aby przyniosl jakis dochod. Jak byle jak to lepiej wogole sie nie brac za to
-
Wszyscy raczej zmniejszaja areal rzepaku, i taka tendencja sie utrzyma przy takiej relacji plon/koszty/ zysk
-
Ja od poniedzialku zaczynam, wiekszosc juz posiala w mojej okolicy. Wschody powinny byc ok