
lokizom
Użytkownicy-
Zawartość
5398 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
259
Typ zawartości
Profile
Fora
Galeria
Wszystko napisane przez lokizom
-
Tutaj raczej w lipcu rzepak nie będzie, bynajmniej nie mój, nasiona w górnych luszczynach ciągle jeszcze tylko zielone. Jeczmien ozimy kolo 10 lipca, wygląda naprawdę ładnie. Na tym samym polu co mój rekord jeczmienia ale wtedy był lepszy tak mi się bynajmniej wydaje. Koledzy którzy sieją jeczmienie ok.30-50 km ode mnie na polnoc gdzie zwykle jest u nich wcześniej o tydzien-dwa to tez nie wjadą w tym tygodniu w sobotę. Nie wiem czy u Was też tak jest ale zniwa zaczyna się w sobotę albo środę. Większość moich kolegów, nawet bardzo duże gospodarstwa też się tego trzymaja.
-
Mówicie ze u mnie najwięcej padało a na mapie Polski to jeden z najsuchszych obszarów. W IV raporcie jest wartosc -169-177
-
W rzepaku za duzo szkód w luszczynach żeby myśleć o rekordach. Jak będzie 4t to będę bardzo zadowolony, bo jeszcze 10% dali z przymrozków, wyszło 960 zl/ha, czyli pół tony. Co do zboz to mam za duze mozaiki żeby wyszło 10+ srednio. Jeśli np. 40% pola byłoby 11 ton, 20% 8 ton, 10% 7ton, 10% 6 ton, 20% 3 tony to średnia wyszloby 7,9 ton. Czy to byłby super wynik? To pszenzyto wygląda wyjątkowo na IVa bo nie ma nawet takich na poletkach COBORU na I,II klasie ale mozaika zepsuje ten wynik
-
Dziś 4mm, jeszcze nie wystarczy zbozom. Za 3 tygodnie jeczmien ozimy będzie do koszenia. A rzepak zielony, nie wspominając o pszenicy czy pszenzycie
-
8mm tylko. Wątpię że starczy to na ten słoneczny tydzień. Już zaczynało brakować przed tym deszczem
-
Deszcz u mnie możliwy już tylko w sobotę, potem przyjda słoneczne dni i zabraknie wody jak nie popada w tą sobote
-
No w tym roku już nie można tego zrobić legalnie. U mnie obejdzie się bez w tym roku ale w większości lat to odbija taki rzepak po suszy, odmladza sie i kombajny zapycha dlatego dawalem ostatnie lata
- 217 odpowiedzi
-
- rzepak ozimy
- klejenie łuszczyn
- (i %d więcej)
-
Przedwczoraj 3mm, wczoraj I dziś łącznie 2mm. Wszędzie dookoła więcej popadalo, po około 10-20mm. Na dzisiejsza noc zapowiadaja od 3mm do nawet 20mm. Oj przydałoby sie
-
Są wypaleniska też, one są co roku praktycznie, ale są niewielkie, tzn. np. w życie na 18 ha jest ok. 7 ha wypalone tak że będzie tam może około 4t leciało. Na pszenżycie na 30 ha to może uzbiera się też ok.7 ha wypalone, ale i tam nie będzie leciało nic jak zazwyczaj ale wygląda na 3-4 tony bo zrobiło się rzadkie, około 200-300 klosow i zielone zostało 1/3 liścia flagowego, jak na zdjęciu. Jeśli reszta, IVa, IVb odda około 8-10 ton to średnia może wyjść nawet 7t. Pszenice jeden kawalek zasialem na jednym z najlepszych pol to aż tak nie jest wypalona. Na innym gdzie jest mozaika to uschla miejscami że jest gola ziemia, 100 klosow. Też wydaje mi się że ta pszenica ze zdjęcia może oddać 7+ ale musi być woda, bo zapasy z wiosny wyczerpane
-
Tutaj jeczmien ozimy, po dwóch tygodniach zyto, zazwyczaj razem z rzepakiem aczkolwiek były lata że rzepak stał do 15 sierpnia nawet. Potem reszta zboz (5-10 sierpnia) oprócz owsa, pszenzyta jarego które jeszcze tydzień pozniej
-
A tutaj pszenicy. A jak już się zdarza to jest do zbioru 7-10 dni po zycie. To moja pierwsza pszenica na poważnie, tylko dobry plon może spowodować ze jeszcze zagości na moich polach
-
A jest ona miesiąc wykloszona? Miesiąc to będzie za dwa tygodnie. A do 5 sierpnia po miesiącu od wykloszenia to będzie 6 tygodni a nie dwa miesiące. Kosza w Waszych stronach najpierw zyta czy pszenice?
-
Mam piachy, tutaj robi się szybciej sucho. Sucho jest, porzadnego deszczu nie bylo od polowy kwietnia. Uprawy z dołu mają powyciągane wszystko praktycznie, jedynie wierzchnia warstwa ma trochę wilgoci ale to jest zapas na maks kilka dni. Wynika to z opadów co około 3 dni po 2-4mm. Plony mogą być jeszcze bardzo dobre ale musi padac jeszcze miesiąc bo inaczej będzie poślad. Grochowi to pasuje narazie bo nie jest goraco, masy nie miał nabudowanej duzo i ruszył mocno po tych ostatnich 7mm
-
Taaa, na pewno. W normalnym roku to zyta się tutaj nie zbiera przed 1 sierpnia. Ostatnie 2 tygodnie są chłodne i wegetacja się wyrównała praktycznie do średniej wieloletniej już. Mogę się założyć że 5 sierpnia to ona będzie stała jeszcze na polu
-
Po to by od poprzedniego mocnego zabiegu minęły 4 tygodnie i żeby ten zabieg ochronił to do samego końca. Tutaj zniwa pszenicy jak popada nie wcześniej niż 10 sierpnia pewnie. Może było można zrobić to kilka dni wcześniej ale warunki też były niekorzystne
-
W sezonie w ktorym była nawalnica w sierpniu, miałem groch kolo 6t dający zapewne, ale nawalnica zabrała ponad tone, tyle zostalo na ziemii. W tym roku wydaje się być porównywalny, na IVa jest nie do opisania az
-
Wez tu nie zrob T3. @miwigos dalej twierdzisz że juz nie warto?
-
Jak to jest rok na 5+ ton? I tak będę miał jeszcze wjazd na mszyce, pewnie w poniedzialek
-
Wsiej Lubin albo groch, wez doplate, moze jeszcze ekoschemat zsu Ci wyjdzie i przyoraj później na zielono. Uprawa nastepcza +20% gwarantowane
-
Ja już byłem jak nie padało, teraz muszę być aby patrzeć jak rośnie że aż piszczy. Rekordów nie będzie i tak ale powyżej średniej wieloletniej może być ale musi jeszcze padac
-
Jest 3 raport. Mam wartości między -149-158. Susza jare i ozime na I kategorii, na II kategorii jare
-
Potwierdzam. Czy po ch...... na wiosne byłby jeszcze ślad? Zbyt duża odległość (warunki pogodowe). Co do obecnych rejestrowych to nawet jak trafisz w nalot to ma już jaja złożone a z tymi nic sobie już nie radzi. Tylko w statystykach plony rzepaku rosną ale w rzeczywistości przez szkodniki a wlasciwie brak systemikow zbieramy mniej
-
Rzepaki optycznie wygladaja rekordowo ale niestety rekordów nie będzie. W branży mówi się że są bardzo duże szkody wyrządzone przez szkodniki luszczynowe, szczególnie chowacza podobnika. Nie pomogły tutaj niby nawet zabiegi co tydzień naprzemienne Sivanto i acetamiprydem w fazie okolokwitnieniowej U mnie tez szkody są duże, dobrze że ubezpieczyciel wypłacił już za przymrozki bo mogliby kwestionować zasadność wypłaty za przymrozki