lokizom

Użytkownicy
  • Zawartość

    5487
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    269

Wszystko napisane przez lokizom

  1. Myjesz opryskiwacz po każdych chwastach? Ja tylko po sulfonylomocznikach przeplukuje dodatkowym zbiornikiem, jeśli po takim zabiegu wjeżdżam w rzepak. W innych zabiegach tylko na koniec opryskiwania z dodatkowego zbiornika wpuszczam około 50 litrów wody i przez tyle lat nigdy nic złego nie zaobserwowalem
  2. Oprysk glifosatem nie wyjdzie drożej bo 2l x 17= 34zl. Plus 1,5l ropy/ha to jest 6 zł około. Praca to jest okolo 40 zl roboczogodzina/10ha więc 4 zł. Wychodzi 44 zl/ha. A talerzowanie 10lx4 zl=40 zl. W roboczogine 40 zl/3=13 zl. Więc wychodzi 53 zl/ha. Dochodzą jeszcze mth traktora i zużycie talerzy. W opryskiwaczu pomijalnie małe te rzeczy. Wyjdzie około 15 zł taniej technologia z glifosatem, nie niszczymy struktury gruzelkowatej, mniej ingerujemy w ,,zycie" gleby. Każdy ma wybór ale ze względów czysto ekonomicznych i dla dobra gleby lepsze na tą chwilę wydaje się rozwiązanie z glifosatem
  3. Ciężko mi się wypowiadać czy można to zrobić u Was inaczej bo u mnie jednak mniej czasu między zniwami a siewami ozimin, zazwyczaj pewnie różnicy będzie około trzech tygodni. Co z zasada żeby zrobić tak dużo zabiegów jak to konieczne i tak mało jak to mozliwe? Czy w Twoim wypadku nie dałoby się ominąć teraz drugiego talerzowania w tej suszy kiedy niszczysz strukture gleby? Np. zastosować 2l glifosatu? Jak to u innych wygląda?
  4. Samosiewy rzepaku w tej chwili u mnie w fazie 2-3 liści. One raczej za dużo wody nie wyciągają. Najlepszy teraz byłby glifosat. Ściernisko po rzepaku talerzuje nie od razu ale po minimum 10 dniach. W ten sposób niszczy się najwięcej samosiewow. @miwigos talerzujesz dwa razy?
  5. No suszy mocno. Mamy właściwe już wrzesień a temperatura 30+. Lepiej żadnych uprawek nie robić, zbyt byśmy rozpylili glebe
  6. Mam całkiem inne doświadczenia. Po pierwsze to rzepak w bezorce wychodzi lepiej, m.in nie ma ryzyka zaklepania ziemi po ulewie. Przy akurat moim Focusie jest spulchnianie bezpośrednio pod rzędem nasion, korzeń jest praktycznie w 100% palowy, nie gęsią stopka. Sieje rzepak głównie po jeczmieniu ozimym to jest trochę więcej czasu na rozklad resztek. Oprysk standardowo doglebowka i zazwyczaj poprawka Navigatorem. Co do uprawy jarych po ozimych to tutaj właśnie nie ma problemu. Idzie międzyplon wymarzajacy, wiadomo że trafiają się w tym międzyplonie rośliny przedplonowe ozime ale jeszcze nigdy w jeczmieniu jarym nie miałem problemu z pszenżytem ozimym czy to jeczmieniem ozimym. Co innego zboze ozime po ozimym jest problem z roślinami przedplonowymi bo wszystkich nie niszczy i wtedy takie kępki się zdarzają z rośliny przeplonowej, które wyprzedzają plon główny. Pewnie jest zniżka plonowania 10-20%. Staram się tego nie robić juz. W tym roku chce spróbować na dwóch polach po pszenicy i pszenżycie posiać jeczemien ozimy. Wykonam podwójne talerzowanie, zobaczymy czy to coś zmieni. Co do po jarych ozime to takie pośrednie między dwoma poprzednimi, trafiają się niestety lata że jare nie wymarzają, później źle to wygląda w ozimym ale tutaj zniżka plonowania myślę że do 5%. Przy uprawie bezorkowej trzeba być bardziej starannym, wszystko w przód przemyśleć, najlepiej dobrze zaplanować sobie na kilka lat w przód co się będzie siało a nie ze np. ,,kosze pszenicę ozima i myślę sobie na kombajnie posieje sobie hmm moze jeczmien ozimy"- nie tutaj takie numery. Można to zrobić ale trzeba mieć już trochę doświadczenia w bezorce. Mi się to sprawdza, dość powiedzieć że zebrałem o około 2-3t więcej jeczmienia jarego na V klasie niż sąsiedzi na IV klasach, właśnie dzięki m.in bezorce. Na pewno w bezorce rzepak na plus i uprawy jare. Zboża ozime nie widzę różnicy między orka a bezorka. Na moich glebach bezorka jest lepsza bo materia organiczna zostaje na górze a to są ziemię gdzie woda na dużym obszarze jest trzymana jedynie przez wierzchna warstwę bo niżej piasek. Dlatego muszę poprawiać tą górna warstwę, tak aby mogła zmagazynować jak najwięcej wody. Przestawiam sobie właśnie ostatnie pola w taki sposób aby wejść na plodozmian: rzepak-pszenzyto ozime-jeczmien jary-groch- jeczmien ozimy. W takim plodozmianie z bezorka nie ma żadnych problemów. W takim plodozmoanie groch skosić, odrazu potalerzowac, najlepiej w poprzek i zniszczyć później taki zazwyczaj już kwitnący przed siewem jeczmienia ozimego. Mam tutaj tylko pytanie jakie rośliny miedzyplonowe byłyby w tym plodozmianie najlepsze przed grochem a po jeczmieniu jarym. Facelia i co jeszcze? bobowate nie są wskazane
  7. Ale ubezpieczony w KRUS jak milion innych rolników, którzy to budują tanio miasto albo naprawiają auta. A później skomlenie obywateli na rolników ze nie płacą podatków. Jak większość rolników to nie rolnicy
  8. Im suszej tym glebiej- tego się trzymam. W tym roku 1-2cm bo warunki idealne
  9. Płytko go dałem, chyba słońce aż tak nie obsuszy tej warstwy. 30 roslin ustawilem
  10. Ja wczoraj popołudniu 1/3 posiałem, dzisiaj planuje zakończyć siew. Wilgotność gleby optymalna bo w ciągu 7 dni spadło 2 razy po 12mm
  11. Powinien dać radę jeśli chociaż trochę wapna sypiesz
  12. Jutro ma napadać więc pewnie od czwartku startuje
  13. Flufenacet z tego co wiem musi go być minimum 200g
  14. Tutaj nowość ładnie się spisała czyli Quelex Complex Pak od Cortevy. Teraz ta sama substancje maja w ,,lepszej wersji" Navigator czyli LaDiva. Ja w tym roku chce powalczyć bardziej z tymi trawiastymi chwastami jak wiechliny, życie, itd. bo jednak ominięcie tego jednego zabiegu uprawowego (gruberowania) niestety powoduje rozprzestrzenianie od miedz, rowów, oczek właśnie tych trawiastych chwastów. A walka z nimi na wiosnę to zbyt duże ryzyko dla zboz
  15. Przejdzie, większość środków jest w IP. Sprawdź sobie czy te które stosujesz są. Wpisz sobie w wyszukiwarce s.o.r. dopuszczone w IP
  16. Siejesz po rzepaku pszenicę to chociaż możesz zrobić pszenicę. Dostaniesz tylko na tą pszenicę 1400 zł bez zbyt dużych wymagań. Najwięcej osób jest w qq bo najłatwiej
  17. Dopiero chce wejść ale kolega jest. Zazwyczaj kontrola w czerwcu na pozostałości z jednostki certyfikujacej. 20% ogolu ktorzy weszli w IP dodatkowo kontrolowanych z Piorinu. Metodyka musi być opracowana. I musisz na końcu te punkty spełniać, zazwyczaj nic trudnego jeśli ma się w plodozmianie rzepak groch zboża. Substancje w pozostałościach muszą zgadzać się z tymi w notatniku, ktore wpisales. Co tydzien jeden wpis, tzn nie dluzszy okres niz 7 dni. Od 2026 roku i tak już jest przyklepany elektroniczny rejestr gdzie masz 30 dni na wysłanie zabiegów co pryskałes. Jeszcze też się zastanawiam bo musiałbym siać pszenicę zamiast pszenżyta a gleb to ja nie mam na pszenicę. Póki co nie ma metodyki dla pszenzyta
  18. Tak zalicza. Wchodzę jeszcze w integrowana, to nie takie straszne jak malują a było dodatkowe 1400/ha
  19. Ta reprezentacja powoli się kończy. Nie ma następców Kurka czy to za jakiś czas Leona. Te dwie osoby będąc w formie robiły różnice, jak była piłka sytuacyjna to był taki czas że Kurek wszystko kończył. Pamiętam Mistrzostwa Świata w finale 3:2 z USA to był poziom kosmiczny, Nasz jak i Amerykanów. Chyba najwyższy poziom jaki osiągnęła Nasze reprezentacja. Na IO żadna drużyna nie prezentowała takiego poziomu
  20. Jest napisane u nich na stronce (iung) że ,,plus" oznacza straty minimum 20%
  21. Ale na II kategorii glebowej nie ma
  22. Mam plusy na gminie w jarych przez aż 4 okresy raportowania , na I i nawet II kategorii co automatycznie oznacza 20% strat ale jeśli chodzi o tą rozpiskę powiatów z wyszczegolnionymi procentami strat na kategoriach glebowych w tej uprawie to nie ma mojego powiatu a ona zaczyna sie od 20%. Dziwne to jakies
  23. Zostało około 17 ha ale to końcówki na dwóch polach po około 4,5 ha i całe pola po 4 ha. Nie da rady tego jutro położyć bo za dużo odpinania, zapinania, jeżdżenia między polami. Od czwartku ma popadywac. Jeden z najlepszych sezonów o ile nie najlepszy. Nawet jeczmien jary pobije żyto i będzie 6+ na V klasie. Pszenżyta na piaskach od 7,3 do 8,1. Groch też ponad 4 wyjdzie na słabszych kawałkach. Ostatnie 4 lata to: 2021 rekordowe słabe plony, 2022 rekordy, 2023 tak duza susza ze pobity nawet rekordowo słaby 2021, 2024 rekordowy rok
  24. Myślę że USA-Brazylia 3:0, tak na 80%. Na 3:1 daje 20% szans