lokizom

Użytkownicy
  • Zawartość

    5268
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    239

Wszystko napisane przez lokizom

  1. Wątpię że @jarki zakończył nawozenie
  2. Jak nie wschodzi to nie zaszkodzi nawet po 10 dniach. Pryskalem tym już dwa razy ale przepuszcza fiolka a u mnie go sporo
  3. Panowie już chcieli z ostatnimi dawkami wjezdzac w pole maks do 15 marca a tu sie okazuje ze do konca marca ciepła nie bedzie, to bedzie wyglada na to deszczowy miesiac
  4. Ja też zdążyłem ostatnią część sprzedać, minęło 40 dni a nie mam jeszcze $ na koncie ale do piątku mają byc. Ciekawa jaka cena na żniwa bedzie
  5. No racja. 30 ton obornika to tak jakby około 1% zawartości gleby do 20 cm
  6. Ja mam jeszcze zapas linuronu ale będzie ciężko wjechac wogole w pole
  7. Z prądem w nocy wariowali. Ciągle jeszcze wieje
  8. Nie zdążyłem, ledwo w sobotę zasiałem bo miałem awarie siewnika. Zdazylem zawalcowac jedynie. Mam nadzieje ze czwartek może się uda opryskac ale to mocno wątpliwe
  9. Wczoraj padało, dziś burza, jutro kolejne 20 mm ma spaść. Wiać ma piekielnie do końca tygodnia. Ciekawe jak poradzi sobie groch w takich warunkach, ustawiłem najgłębiej ale redlice nie chciały wchodzić i niewielka czesc nawet na wierzchu pozostała. Ale większość na tylko 2-3 cm, na 6-8 nie dało rady w tym roku
  10. Zboża jak i rzepak mają współczynnik reprodukcji ujemny, nie zaklinajmy rzeczywistości.
  11. Jak miałem rekordowy jęczmień 2 lata temu to miałem aż około 600 klosow. W tym roku też mam troche za gesty ale pewnie nie aż tak jak Twój i dałem 60 N w RSM. Mniej nie mogłem bo mam czerwone rozpylacze. Lepiej podać już coś (daj 40N jak mozesz)niż nic
  12. A to jak dla mnie błąd
  13. Panowie myślicie, że uprawiamy np. zboża, rzepak i zostawiamy resztki pożniwne to zwiększamy bilans próchnicy, to by było za piękne. Przecież oddajemy glebie tylko to co dała i jeszcze zabieramy ziarno, to jak Wy z tego chcecie zwiększać poziom próchnicy????????? np. uprawiasz pszenicę i zostawiasz resztki to za rok masz tam więcej próchnicy???? np. uprawiasz rzepak i zostawiasz resztki to za rok masz tam więcej próchnicy???? Toż by to było perpetum moblie. Możecie sobie wmawiać, że tak jest ale tak nie jest !!!!
  14. Intensywność uprawy oczywiście na minus
  15. Myślę że lekka degradacja to to jednak jest. Ok, sypiesz PK i masz dobrą gleby to tego nie widać tak ą nawet zdaje Ci się ze masz lepsze plony spowodowane takim plodozmianem a to nie dzięki niemu tylko rozwojowi technice i uprawy
  16. Czyli wg Ciebie wszyscy uzyzniamy glebe pozostawiając np. słomę i mając plodozmian: rzepak-pszenica- pszenzyto? To czemu następuje degradacja gleb?
  17. Im mniej próchnicy ma Twoja gleba tym łatwiej ja podnieść gdyż mniej jej ulega mineralizacji. To są procesy długotrwałe, jakbyście przez 5 pokoleń bardzo wzbogacali ta glebe to byłby efekt. Ale niestety życia może Nam starczyc na podniesienie jedynie o 0,3-0,4%
  18. Też jestem zwolennikiem małej pierwszej dawki w tym roku. Druga około początku strzelania, co roku trzeba wyczuć ten termin przed nieraz ostatnim deszczem przez dlugi czas. Oczywiście na drugiej musi być petarda
  19. -4 druga noc. Ale rzepak pędzi mam wrazenie
  20. OSN

    @jarki To nie poj...y z łuni spie...lily te całe OSN ale nasi mądrzy. Ale łunia winna ogolnie za mieszanie się do wszystkiego, z tym moge sie zgodzic
  21. Oglądałem pierwszą serię i sie tylko zdenerwowalem, pojechałem trochę pogruberowac koło domu. Ale mysle sobie skończę dziś prędzej przychodzę do biura a tam jeszcze 4 skoczków a żona mówi że Stoch drugi a Kubacki pierwszy, myślę sobie że mnie wkreca, on był przecież 27 po pierwszej
  22. Nie ma gdzie magazynowac ani nie ma tyle zmagazynowane (tyle co kobieta w kuchni w samej szafie). Brak lisci po zimie to jest teoretycznie strata 10-15% plonu
  23. Oj chyba za daleko idące wnioski. Różne egzemplarze sie zdarzają. Ten z tymi ,, brodawkami" mnie ciekawi, skąd takie coś
  24. Dlatego ze RSM to 60 N bo saletry to bym dał koło 40 N