lokizom

Użytkownicy
  • Zawartość

    5483
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    269

Wszystko napisane przez lokizom

  1. Tutaj to samo, próbki mam do pobrania dopiero ale pewnie będę je długo badali
  2. tutaj -14 było ale jest tyle sniegu ze zboz nie ma widac, 5-10 cm
  3. To oczywiste. Ale od kiedy nie kupimy?
  4. http://www.farmer.pl/produkcja-roslinna/ochrona-roslin/fungicydy-ktore-trzeba-zastapic-innymi-preparatami,83443.html Jeżeli wycofany jest np. difenokonazol to znaczy że Toprexu już nie kupimy? Tak samo np. Piraklostrobina to Priaxor też nie?
  5. a koszta jakie sa? ogolny dochod to?
  6. Wszędzie chodzi o piniadz
  7. No nie wiem czy stać nas na te Panie
  8. ASF

    No wtedy to cała Unia się zapcha mięsem i będzie katastrofa. Ale chyba gorzej niż teraz dla Nas nie może byc
  9. ASF

    No i mamy tam tych mądrych w Puławach. Ciągle jeszcze myślą że możemy mieć ASF u dzików a u świń da radę żeby go nie bylo. Zbyt dużo przecież dróg na przeniesienie, kraj dość duży, rolnicy często chodzą do lasu, trudno żeby było inaczej gdyż większość z nich ma las i swój opał na przykład. Chodzą na grzyby, kosza zboze, siano ... A oni chcą żeby do świń to się nie przedostało, no jak to możliwe, jak???? A nawet jak się nie przedostanie to i tak jesteśmy praktycznie ,,wykluczeni" z eksportu swojej wieprzowiny, a o jej cenie wogole nie wspominajac
  10. Ja liczyłem z ,,rzepak w mistrzowskiej uprawie" to wyszło mi że mój rzepak powinien dostać na plon 5t około 110-130 N. Badalem raz azot mineralny w 7 próbach. Wynik od 25-43 w 6 próbach. Tylko w jednej próbie wyszło 65 N bo bylo to po ugorze. I na tym kawałku właśnie gdzie ta próba dostałem wtedy rekord mojego plonowania i to zdecydowany. Także też zbadam w tym roku ale jakiegoś ekstra wyniku się nie spodziewam. Wliczam do swoich obliczeń rzepaku tak: Pobranie:290 N Dodatek na azot związany w glebie: 40N Czyli jest już 330 N I teraz odejmuje: N pobranie jesienne: 90-110N ale pewnie nawet wiecej Nmin:30 N Nmob z gleby: 30 N Nmob z resztki zbozowe: 10N Nmob z gnojowicy zastosowanej jesienia: 30 N Nmob z wieloletniego stosowania gnojowicy 20 N. Wychodzi że powinien dostać 110-130 N
  11. ASF

    Pierwszy raz mi zaimponowala Ogórek dowalajac Ostaszewskiej, że u ciezarnej lochy to są małe dziki a u kobiety tylko zlepek komorek. Aż niedowiary że jest tak duża ,,Rzesza" hipokrytow w takich środowiskach
  12. No nie wiem, ale ile azotu moglo zostać od zeszłego marca do tego marca, raczej nie wiele. Może tyle ,,co zawsze" nie zostalo pobrane przez rzepak i teraz rośnie tam zboze. Jak pobrał nawet 100 N mniej to ile z tego moglo zostać dostepne dla zboz do marca tego roku? 20 N ? Ale nikt mi nie powie że to będzie 80 N albo więcej. Chyba że źle rozumiem formy, wymywanie i wszystko inne tyczące się azotu
  13. Badalem twardosc- jest srednio twarda więc nie jest najgorzej. A ph nie pamiętam
  14. Ja biorę ze studni głębinowej. Ale nie zawsze,zazwyczaj wczesną wiosną tylko, później staram się przywieźć wody ze stawu do pustego zbiornika po wykorzystanym rsm. A jeśli nie to napuszczam tam wody ze studni głębinowej i fajnie nagrzewa się. Myślę że woda do opryskow to temat przez Nas trochę lekceważony a szkoda bo ma duży wpływ na skuteczność oprysku. @miwigos do fungicydow też zakwaszam
  15. U mnie było najchlodniej -8 tej zimy, ale to było w grudniu
  16. ASF

    Masz plusa za naprodukowanie sie. No sporo jest możliwości i nie zawsze(myślę że rzadko) człowiek jest winny. Czy każdy człowiek w pracy wykonuje swoją pracę aż tak sumiennie jak w tej chwili zwykły rolnik ma to robić, tym bardziej nie dostając za to żadnej premii?
  17. ASF

    Nigdy za Nim nie przepadałem ale teraz to przeszedł samego siebie
  18. W rzepaku też nie będzie śladu. Jechałem kołami o szerokości 65 cm z ciężarem 30t i nie było później tego widać, był normalny na ścieżkach. Ale robiłem to na zamarzniętej ziemi. A co do poparzen to jeszcze nie udało mi sie tego dokonać a lalem nawet 400 l/ha ale gruba kropla
  19. @ikcomas Też myslalem o tym nagrzewaniu ziemi, ale zauważ też ze wolnej wegetacji rusza więc i tyle azotu na pierwszy strzał też nie musi być. Więc wpływ tych obydwu czynników może być rownowazacy
  20. W tej chwili o drobnoustrojach mówi sie już w temperaturach 5-7 stopni. Za 20 lat pewnie zejdzie to do 3 -5 stopni, tak pewnie będą pisali. Ale odnośnie tego mocznika to musimy poczekać aż @R-w wejdzie w Nowy Rok. Azot amonowy rozumiem że tez jest pobierany przez rośliny w jakiejś części, tak? Ale większość jego jest poddana nitryfikacji do azotanowego??? Dobrze mysle
  21. W tej chwili fatalna cena za tucznika w Polsce. Chyba nie ma ubojni w Polsce która zapłaci więcej niż 5,30 za E klasę. Animex robi teraz co chce tyle ma tucznikow na Agrii Plusie. Ta cena to jest około 12-15 eurocentow/kg WBC mniej niż w Niemczech. A zaczęło sie od ASF, póki będziemy to mieli to będą Nas oskubywali. Dzielo zniszczenia zrobiło przejęcie Piniego przez chinczykow
  22. no a glebe o takiej temperaturze zazwyczaj mamy na wiosne. tutaj o tym, ze to 4 dni, w tabelce www.farmer.pl/multimedia/plik/36467.html https://nawozy.eu/wiedza/porady-ekspertow/nawozy/azot-amidowy-jak-dziala-w-roslinach.html A tutaj piszą zupełnie co innego http://www.farmer.pl/produkcja-roslinna/nawozy/mocznik-dzialanie-na-wiosne,61565.html Ciekawe która informacja jest prawdziwa
  23. no nie wiem. Można znaleźć taka w informacje w innych źródłach również
  24. to powiem wam tak zeby nie było to aż tak oczywiste i jednoznaczne na niekorzyść formy amidowej. Nie wiem dlaczego różne źródła różnie podają ale ostatnio widziałem na rysunku Szczepaniaka, że hydroliza azotu amidowego do amonowego w temp gleby 2 stopni Celsjusza przebiega w ciągu 4 dni. Wiec przyjmijmy ze po 4 dniach po zastosowaniu RSM mamy uwaga 75% w formie amonowej i 25% w azotanowej. Te 4 dni to nie jest długo!!!!
  25. @miwigos A ja bym bym sobie życzył na słabych kawalkach 7t pszenzyta albo 8 zyta a na najlepszych chciałbym wkoncu zobaczyć wynik dwucyfrowy a średnia wieloletnia żeby wyszła 8+. No a rzepaku wystarczy mi 4t. Ale żeby osiągać takie wyniki to nie można prawie wogole popełniać błędów