lokizom

Płytko zasiać, gora szybko przeschnie

Pewnie odbije do 300N. Gdzieś wyczytałem że dawķi ponad 20m3 na lekkiej glebie i siew stwarza ryzyko ,,poparzenia korzeni". Tak sobie myślę czy to zjawisko nie miało u mnie miejsca na jesieni gdy wrzucałem foty tego słabo rozwijającego sie rzepaku. @Pałuczanin81 Tos Ty nie dal 150 N a 250N. To pewnie był plon Jutro pędzę z RSM na rzepak aczkolwiek patrząc na to że nie ma być deszczu długi okres coraz bardziej zaczynam mieć pretensje do siebie ze być może spóźniony będzie ten azot. Dużo ludzi zaśpi w tym roku z II dawka, obym zdazyl, tutaj będzie kwitl pewnie po 15 maja

Ja planuje na jutro rsm w rzepaku. Gdyby nie ta dyskusja to bym jeszcze czekał a tak trzeba rano wcześnie wstac

Znów popadalo a juz 3h siewu bylo. Groch nieskonczony. W następnym tygodniu pewnie jeczmien posieje, w tym trzeba skończyć groch. Mijają kolejne tygodnie a prace pelzaja

@wojtek_rolnik Z całym szacunkiem ale to był ostatni dzwonek na podanie mocznika w Twoim regionie, rzekłbym nawet ze byc moze za późno to zrobiłeś o ten tydzień bo padalo a teraz zanim popada to minimum tydzień. @przem U mnie chyba dopiero 5 dzień kiedy wegetacja ruszyla

@przem, raczej się nie zgodzę ze za późno na saletre. Uważasz że nie podziała za 4 tygodnie nawet? Idąc dalej tym tokiem myślenia to byś musiał saletre walić w styczniu jeśli wegetacja rusza w marcu

Jednak to u Was ruszyła ostro wegetacja a nie u mnie. Mój taki będzie pod koniec tygodnia. Może teraz nie wygląda ale nie jest gorszy od tego wrzuconego przez @barts zdjęcia

Z drugimi dawkami jeszcze czekam, do następnego deszczu, bezpośrednio przed nim podam. Na drugą jeszcze nie jest późno, nie panikujcie, w zbożu książkowo w strzelaniu w źdźbło. Rzepak troche inna sytuacja ale kwitnie u mnie minimum tydzien po kuj-pom. U mnie inny klimat ale staram się Was zrozumieć. Pod koniec tygodnia postaram się podać mikro w rzepaku o ile sie ociepli. Pewnie będą 3-4 dni ciepła i ponowne ochłodzenie. Jare nie posiane, na czwartek planuje groch. Od piątku jak pójdzie jęczmień

za bardzo nie jestem zwolennikiem przesiewania, lepiej polowa plonu a i tak wyjdzie finansowo lepiej niż przesiewanie. Jak przesiejesz to ciezko wyjsc na 0

Tyle razy powtarzamy ze plon budujemy na jesieni, składniki typu K, Mg będą najwcześniej dostępne w maju, wtedy on już kwitnie. Ja na moich,, piochach,, wrzucam wszystko na jesieni a Wy się tam czaicie w Palukach a macie w porównaniu ze mną ,,Zulawy,,

zdjecie sprzed kilku dni, u Was lepiej to wyglada? Mnie osobiscie bardzo sie podobaje te rosliny i obsada

U mnie owies zwalczalem chyba 10 lat ale już mam z nim spokój, trudny przeciwnik. Głównie Axial w najniższych dawkach. Owies i w oziminach po dużych opadach na wiosnę potrafił zaszaleć tyle go bylo

Chlomazon + zapasy. Ale nici, od rana pada śnieg, a szkoda bo byłoby podeschniete już pole na tyle aby zasiać

U mnie ruszył ostro wczoraj i dziś. Gnojowica go popedzila, sporo świeżych liści puścił

W środę może zasieje groch, pole przygotowane. Tylko że czwartek i piątek ma spaść 40 mm. Kiedy oprysk i czy sens siać przed takim opadem?

@ikcomas Przy 180 N miałem na części pola 5,2t także wątpię że przy 210N zabrakło azotu na wynik powyzej 4,1t

żyje chyba 100%, nawet te o srednicy szyjki 6mm. Palowy korzeń poszedł głęboko mimo mokrej jesieni

Tam był wogole mróz?

Na yr.no wracają mrozy ale np. 31 marca ma być ok. 5 stopni a 1 kwietnia już 20. Także czuć powoli wiosne, narazie tylko w zapowiedziach

Nie wytrzymalem 7 dni, minely 3 dni. Niby wszystkie ruszaja, te mniejsze szybciej puscily odrosty. Martwi mnie ten 3 od lewej u góry, ta dolna dziura to chyba od nadmiaru wody a nie braku boru. Pozatym ten pierwszy po lewej w gornym rzedzie ,,zasklepił'' kawerne swieza tkanka, chociaz na zdjeciu tego nie widac. Ktos to wyjasni? Szybko rósł, jesien sie przeciagneła, i nabudował?

Ile tam było szt/m?. Wygląda na 50

takie cos tylko u nas

moim zdaniem nawoz mogl zleciec w dolki jak ziemia była zmarznieta i popadało deszczem ale watpie zeby wymyło azot w glab profilu glebowego do stopnia niedostepnego dla korzeni. Opadow wielkich w marcu nie było

rzeczywiscie stracił prawie wszystkie liscie, w znaczeniu gnija, ale stawiam ze jednak zyje, moze spora czesc tych najslabszych wyleciała ale wydaje mi sie ze 80% sie ostało. A w moim regionie powiem nieskromnie ze miałem jeden z najlepszych rzepakow, u sasiadow gorzej to widze

Czy ja wiem czy odpuszczą, znów ma być mrozki i wegetacji nie ruszy w marcu. Jakoś kiepsko widzę żeby rzepak miał zakwitnąc naa poczatku maja, znów będą dziury