lokizom

Użytkownicy
  • Zawartość

    5523
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    271

Wszystko napisane przez lokizom

  1. Też mi się podobają wizualnie te pszenzyta o tym kolorze. Przypomnij jakie to odmiany. Rotondo? Tulus?
  2. Pokropilo tylko
  3. Też mam Melomana, może nawet trochę lepszego ale nie wiem czy to jest na 8 ton
  4. No jest moc
  5. Też gęsto nie sialem, coś koło 250 szt. Było sucho i wschody bym ocenił tak na 70-80% zaledwie, swoje zrobił też zbyt głęboki siew, przez co późno zaczęlo się krzewic, ale poczekajmy do żniw, jeszcze bym mojego nie skreślal. P.S. @barts wiesz ze @jarki Nas za to wygna z forum
  6. ASF

    Mieli rolnicy tego pajaca powiesić bo przenosi wirusa. Raz naprawdę raz by starczyło
  7. jak ja składam nigdy nikogo nie ma, ale pewnie to uroki pomorskiego. Jutro też sie wybieram
  8. Tyle co podnieśli to już dziś dwa razy tyle stracił. Może Nam nie być do śmiechu
  9. I bądź tu mądry. Ogólnie nie spieszy mi się z uprawa pod rzepak bo będzie groch po pszenzycie. T3 w moim regionie musi być bo za długo tutaj trwa wegetacji, przekonałem się o tym w zeszłym roku i już nigdy więcej nie chce 2 zabiegow
  10. Tak się wydaje, kontrakty nawet w skupach podnosza
  11. Panowie pszenżyto bardzo zdrowe, 3 liście jeszcze intensywnie zielone, jest w pełni kwitnienia. U mnie zawsze żniwa pszenżyta koło 10-15 sierpnia wiec jeszcze sporo czasu. Chciałbym dać T3 za 1-2 tygodnie. Przeważnie szły triazole a tak sobie myślę żeby dołożyć cos ze strobi jeszcze do T3, żeby jeszcze przedłużyć mu tą zieloność, co sadzicie o tym pomysle
  12. Tutaj też tylko 2 mm, ale narazie jest tyle na nalewanie
  13. Klejenie razem z desykacja nie ma sensu bo już jest duzo za późno na klejenie. A i skuteczność klejenia jest watpliwa. Ale czasami nie ma się wyjścia jak np w zeszłym roku w przemarznietym rzepaku, i chwasty i nierówny. Tych rzepakow z podwyższona odpornością na osypywanie nie kleje a resztę jednak staram się kleić jeśli będę później desykowal. Zaobserwowalem też że jak chcesz desykowac to warto najpierw skleić albo chociaż przejechać się ścieżką bo jak jedziesz desykujac a łan stoi to z tej ścieżki dużo nie omlocisz. A jak będziesz desykowal a rzepak będzie już pochylony to nie zrobisz jemu takiej ,,krzywdy". Oczywiście ten poprzedzający wjazd w fazie kiedy te luszczyny jeszcze są elastyczne
  14. To pewnie lokalne problemy. Kiedyś kupiłem groch spod Bydgoszczy w pakiecie ze strakowcem
  15. Nigdy przez 4 lata. A naprawdę jestem czujny
  16. Odmianowe? Na dniach pola z góry było widać niektore odmiany, już pozmienily kolor
  17. Nie, jeszcze nigdy nie dawałem. Byłem dzisiaj na dniach pola Coboru i mam lepszy groch od nich, ale oni siali 30 marca
  18. Nie, ani chyba nie będę znów chronil. A sens jeszcze dawać bor w tej fazie? Byłem dzisiaj tez na polu i czysto, nawet na zbozach nie ma skrzypionki. Przeszedłem się po kawałku i powiem że jest wyjątkowy. W zeszłym roku zabrakło mu wody w kwitnieniu a w tym roku pozalozy po około 10 strakow. @jarki Też czujesz rekord?
  19. Widziałeś jaki jest ładny, narazie zapowiada sie na 4+. Wolę groch niż lubiny, nawet jak jest sucho to odda 3 tony. A lubinu tyle w mokrym roku nawet nie ma szans
  20. Jestem w rolnosrodowiskowym i pod rzepak już mam inne pole zaplanowane(obornik pod przedplon). Wtedy rzepak najlepszy, bo przed siewem rzepaku ni ma czasu na obornik a i rzepak pedzi tak ze go ciezko zatrzymac. A na pszenicę to jest za słaba ziemia, cały kawałek (14ha) to V klasa. Pszenzyto na gorkach przypali, zyta susza tak nie rusza,a pszenicę pół kawałka by przypalilo
  21. @barts To pszenzyto odda bynajmniej 10+. Tak z ciekawości to kłos jest cały dwurzedowy czy fragmentami wielorzedowy? Tak licząc to maja koło 20 pieterek. Zadzwoń do rekordów Guinessa, niech przyjada
  22. Axial. Kiedyś stosowalem późno w jarym bo owies głuchy wschodzil jeszcze po czerwcowych deszczach, coś koło fazy kloszenia. Po 5-8 latach stosowania pozbylem sie i owsa gluchego i miotly tez praktycznie wogole juz nie ma u mnie na polach. Zadzwoń do Syngenty
  23. Tak się zastanawiam co posiać po grochu, czy pszenżyto ozime czy jęczmień ozimy. Teren taki trochę podmokły, między łakami. Potem bedzie rzepak. A jeczmien wrazliwy na mroz i takie tereny podmokłe. Za to szybko schodzi z pola. Trochę szkoda stanowiska jakby miał wymarznac P.S. To moj pierwszy ozimy. Ile moze oddac?
  24. Deszcz ewidentnie mu służy. Najprzyjemniejsze zboże dla oka
  25. do 37 mm dopadało w czerwcu