lokizom

Użytkownicy
  • Zawartość

    5514
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    269

Wszystko napisane przez lokizom

  1. Tak się wydaje, kontrakty nawet w skupach podnosza
  2. Panowie pszenżyto bardzo zdrowe, 3 liście jeszcze intensywnie zielone, jest w pełni kwitnienia. U mnie zawsze żniwa pszenżyta koło 10-15 sierpnia wiec jeszcze sporo czasu. Chciałbym dać T3 za 1-2 tygodnie. Przeważnie szły triazole a tak sobie myślę żeby dołożyć cos ze strobi jeszcze do T3, żeby jeszcze przedłużyć mu tą zieloność, co sadzicie o tym pomysle
  3. Tutaj też tylko 2 mm, ale narazie jest tyle na nalewanie
  4. Klejenie razem z desykacja nie ma sensu bo już jest duzo za późno na klejenie. A i skuteczność klejenia jest watpliwa. Ale czasami nie ma się wyjścia jak np w zeszłym roku w przemarznietym rzepaku, i chwasty i nierówny. Tych rzepakow z podwyższona odpornością na osypywanie nie kleje a resztę jednak staram się kleić jeśli będę później desykowal. Zaobserwowalem też że jak chcesz desykowac to warto najpierw skleić albo chociaż przejechać się ścieżką bo jak jedziesz desykujac a łan stoi to z tej ścieżki dużo nie omlocisz. A jak będziesz desykowal a rzepak będzie już pochylony to nie zrobisz jemu takiej ,,krzywdy". Oczywiście ten poprzedzający wjazd w fazie kiedy te luszczyny jeszcze są elastyczne
  5. To pewnie lokalne problemy. Kiedyś kupiłem groch spod Bydgoszczy w pakiecie ze strakowcem
  6. Nigdy przez 4 lata. A naprawdę jestem czujny
  7. Odmianowe? Na dniach pola z góry było widać niektore odmiany, już pozmienily kolor
  8. Nie, jeszcze nigdy nie dawałem. Byłem dzisiaj na dniach pola Coboru i mam lepszy groch od nich, ale oni siali 30 marca
  9. Nie, ani chyba nie będę znów chronil. A sens jeszcze dawać bor w tej fazie? Byłem dzisiaj tez na polu i czysto, nawet na zbozach nie ma skrzypionki. Przeszedłem się po kawałku i powiem że jest wyjątkowy. W zeszłym roku zabrakło mu wody w kwitnieniu a w tym roku pozalozy po około 10 strakow. @jarki Też czujesz rekord?
  10. Widziałeś jaki jest ładny, narazie zapowiada sie na 4+. Wolę groch niż lubiny, nawet jak jest sucho to odda 3 tony. A lubinu tyle w mokrym roku nawet nie ma szans
  11. Jestem w rolnosrodowiskowym i pod rzepak już mam inne pole zaplanowane(obornik pod przedplon). Wtedy rzepak najlepszy, bo przed siewem rzepaku ni ma czasu na obornik a i rzepak pedzi tak ze go ciezko zatrzymac. A na pszenicę to jest za słaba ziemia, cały kawałek (14ha) to V klasa. Pszenzyto na gorkach przypali, zyta susza tak nie rusza,a pszenicę pół kawałka by przypalilo
  12. @barts To pszenzyto odda bynajmniej 10+. Tak z ciekawości to kłos jest cały dwurzedowy czy fragmentami wielorzedowy? Tak licząc to maja koło 20 pieterek. Zadzwoń do rekordów Guinessa, niech przyjada
  13. Axial. Kiedyś stosowalem późno w jarym bo owies głuchy wschodzil jeszcze po czerwcowych deszczach, coś koło fazy kloszenia. Po 5-8 latach stosowania pozbylem sie i owsa gluchego i miotly tez praktycznie wogole juz nie ma u mnie na polach. Zadzwoń do Syngenty
  14. Tak się zastanawiam co posiać po grochu, czy pszenżyto ozime czy jęczmień ozimy. Teren taki trochę podmokły, między łakami. Potem bedzie rzepak. A jeczmien wrazliwy na mroz i takie tereny podmokłe. Za to szybko schodzi z pola. Trochę szkoda stanowiska jakby miał wymarznac P.S. To moj pierwszy ozimy. Ile moze oddac?
  15. Deszcz ewidentnie mu służy. Najprzyjemniejsze zboże dla oka
  16. do 37 mm dopadało w czerwcu
  17. Urósł urósł, ale zrobienie teraz zdjęcia nic nie pokaże. Ma około 180cm. Z ubezpieczalni oszacowali mi 3% straty przez przymrozki, niby najładniejszy rzepak na jakim byli w tym roku
  18. Po raporcie dzisiejszym zdążyło spaść dość dużo przez 30 minut, ma być dużo więcej rzepaku niż we wcześniejszych prognozach
  19. No teraz te 30 mm pomogło, niby w zeszłym roku suszej, nawet wg iung, to w tym roku jare wyglądają dużo gorzej i ozimę zresztą też. Przyczyna nie wiem gdzie leży, chyba w tej chłodnej wiośnie, gdzie wody nie było aż tak potrzeba, a jak się zrobiło ciepło wegetacji ruszyła pełna para a wody nic a nic
  20. U mnie 30mm. Jeszcze na 10 dopadac. Ale w maju miałem najmniej. U mnie starsi mówili że taki rok ze bedzie padało a sucho bedzie.
  21. Teraz to jest to
  22. Dawałem Prolis (prolina) i Liquid Calcorium(większa ilość aminokwasow). Duzo razy zostawialem kontrole na mikro, plonvity i nie było widać tak jak tutaj
  23. troche z innej beczki, nie wiem gdzie to wrzucic. Różnicę widać gołym okiem, 2 sciezka bez oprysków aminokwasami (kontrola) jeszcze nie nabrała koloru po deszczu. Były 3 zabiegi, około 15 maj(przed susza), 28(susza). Zabiegi wykonywane solo wieczorem. Koszt pierwszego ok. 15 zl/ha, drugiego ok.50 zl/ha. Róznica pokazała sie dopiero po deszczu wczorajszym. Dzis dostało jeszcze 3 zabieg (identyczny jak pierwszy).
  24. @jarki Po tym deszczu to mój nie jest gorszy. Odchwaszczalem powschodowo tym wynalazkiem Corum ale z innym adjuwantem bo strasznie drogo wychodziło. I jak narazie jest czysto, nawet czysciej niz w poprzednich latach. Koszt około 150 zl/ha
  25. Redukcja?