lokizom

Użytkownicy
  • Zawartość

    5566
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    273

Wszystko napisane przez lokizom

  1. https://drive.google.com/file/d/1cRRVIpgjSSMdyu6OYgQsNvlDzj0b6eWU/view?usp=drivesdk Zaczyna to wyglądać. Dzisiaj poszła poprawka 0,7 metkonazol + 0,6 tebu. Wcześniej był Caryx
  2. Nie mam pojęcia jaka to odmiana. Nie zamierzam też więcej siać lubinu https://drive.google.com/drive/folders/1H2xSUBCN6E9Y3i_TrsQpprXXYr41XmxU
  3. Niektórzy z forum go widzieli na zdjęciach. Wrzuciłbym go tutaj ale to za skomplikowane. Sialem kiedys lubiny i zawsze były zje..... i sypały koło tony. A ten był zrobiony od niechcenia a wyszedł piekny
  4. Też do tego tak podchodzę @miwigos. Tutaj rolnicy którzy przez 10 lat sprzedawali slome już przestali gospodarzyć bo przestało rosnąć na polach. Na piachcach szybciej będzie to widac niż u Was Lubinu dostałem prawie 4t. Na większości sypało pewnie koło 5t ale 20% pola były puste miejsca i sporo zaniżyły średnia.
  5. Tak gorzki, będę miał na poplony na conajmniej dwa lata. Wapna dałem prawie 6 ton bo tak pasowało żeby wszystko wysiać. Koszt założenia uprawy żyta na ten moment czyli po zasianiu to już 4 t/ha przy cenie 500 zl/t. Raczej nie wyjdę nawet na ,,0" w tej uprawie ale trochę zostalo z lubinu i przetestuję możliwości tego pola
  6. Wrzuciłem od razu dziś za kombajnem 6t/ha kredy. Zatalerzowalem. Jutro sieje zyto
  7. Dziś koniec żniw, lubin skoszony. Ładnie suchutki, dało bardzo dużo ale w sumie takie lubinu jeszcze nie widziałem. Po wykarczowanym lesie, rozrzucony rozsiewaczem na zatalerzowane a przed talerzowanym. Zero chwastow, zero nawozow
  8. 4-6 kg. Rozsiewaczem ale pomieszałem z mocznikiem w stosunku 2:1. Więcej mocznika. Bo na tym rozsiewaczu ktory mam to najmniej 15 kg mogę siac. Czekam na Raucha to tam już pójdzie ustawić mniej
  9. Wyjdzie około 100 zl/ha. Nie padało przez ostatnie 2 tygodnie i górna warstwa przeschła ale przed siewem padało sporo. Tutaj od niedzieli ma padać i cieplejsze noce maja buc więc będzie jeszcze większy problem z slimakami
  10. No i znów są slimaki. Znów pojawiły się w fazie 1 liścia na pszenzytach po rzepaku. W tym roku niby wysyp w moim regionie był ale na posianych rzepakach, na moim rzepaku na szczęście nie Kupiłem tych granul na 10 ha myśląc że tylko na 2-3 ha są bo tam widzialem ślady zerowania. Ale jak stawałem teraz o zmroku to widze że muszę jeszcze dokupić conajmniej na 10 ha
  11. To były słabe Mistrzostwa Swiata, chodzi mi tutaj o poziom. Jakoscia gry nie przekonała mnie żadna drużyna. Właściwie to sprawdzili Nas tylko Włosi a tak poza tym to z kim myśmy grali, z nikim liczącym się w siatkówce. Jakby inne drużyny topowe były w normalnej formie to by Nas rozjechały jak Włosi. Pamiętajmy ze ostatnie 10 lat to ciągnął Nas jednak Kurek, nieraz prawie sam wygrywał mecze. Mamy teraz Leona ale on nie jest takim przywódca jak Bartek. Jakoś Ci młodzi są coraz starsi i za bardzo już się nie rozwijają. Olek Śliwka mógłby byc takim następca Kurka ale jest jak jest
  12. I petoksamid
  13. Na rząd licz. Oni nie widzą problemu, zresztą GUS aż tak rekordowych plonow nie przedstawił więc ,,problemu nie ma" i nie będzie. Jakby miało dać nawet dwie stówki więcej do tony to mało byłoby chętnych aby nieraz coś ręcznie porobić. Dzisiaj same ,,prezesy"
  14. Essa albo Su Marathon wypadaja najlepiej jeśli patrzymy tylko na statystyki COBORU
  15. Robiłem w tym roku różne kombinacje. Większość doglebowka i teraz poprawka chlopyralid + aminopyralid. Celowo nie dawałem Navigatora bo tam jest jeszcze pikloram, który ogranicza stosowanie tylko do 4 liścia. Robiłem późno bo przez cały tydzień nie było ani jednego dnia na wykonanie zabiegów bo albo popadywalo albo piekielnie wiało. Za duże aż tak nie były bo doglebowka trochę jednak je trzymała. Wiem że @miwigos zaraz napisze ze nie widzi sensu doglebowki jak ktos robi bezorke ale czesto jak w tym roku da sie zrobic tylko dwuliscienne albo samosiewy. A u mnie zbyt mocna presja samosiewow zboz bo zniwa tutaj zawsze pozno i ciezko sie z nimi rozprawic na czas. Więc zaczynam od samosiewow. Potem idzie zazwyczaj tebukonazol. Poszło na najwcześniej sianych 0,5l/ha. Samosiewy zamierają w międzyczasie bo mija już około 6-8 dni od Agila i zazwyczaj Navigator szedł ale jak pisałem nie było warunków więc zmieniłem na chlopyralid + aminopyralid. Odnośnie wyglądu rzepaku po doglebowce a bez doglebowki to roznica jest kolosalna. Bez doglebowki rzepaki siane tego samego dnia, na tym samym polu sa jakby o 3-4 dni wieksze, równiejsze co skłaniać mnie będzie jednak do szukania rozwiązań aby wyeliminować doglebowke na przyszłość. To możliwe póki co tylko po jeczmieniu ozimym ale w tym roku też nie skoro był koszony nawet 10 sierpnia.
  16. Ja jutro a w sobotę jednak poszła regulacja
  17. https://wiadomosci.wp.pl/niemiecki-magazyn-polska-dostala-odszkodowanie-od-niemiec-7202505186572928a Co sądzicie o takiej argumentacji?
  18. Oprysk od 15 do 19 dnia po siewie. Dawka 0,4 l/ha. Juz po samosiewach nie ma wlasciwie sladu. W sporadycznych miejscach zostalo troszkę samosiewów gdzie była ich prawdziwa łąka, pewnie srodek nie dolecial tam do najmniejszych roslin. Wyszedłem z założenia że nie robię dawki dzielonej bo jeszcze mogą wychodzić nowe i dlatego planuje dać pod koniec września ful dawkę najtańszego graminicydu. Przy okazji zwalczy te pozostałe niedobitki
  19. Idąc tym tokiem rozumowania to jakbyś sprzedał połowę ziemii to mialbys jeszcze więcej wolnego czyli byłbyś niby jeszcze szczęśliwszy. Jakby sąsiad chciał sprzedać ziemię to bys jej nie kupil bo spowodowałoby to że mialbys mniej wolnego czasu i tym samym był mniej szczęśliwy. Z tych dwoch opcji założę się ze chętnie byś kupił jednak ta ziemię. I tu masz właśnie paradoks Twojego bycia szczęśliwym w zależności od ilości wolnego czasu. Jednak nie od tego zależy bycie szczesliwym
  20. No właśnie teraz myślisz dopiero a ja jestem len na robotę i od początku myślę jak coś zrobić żeby mniej się narobic
  21. Nie robię tego dla pieniędzy ale dla przyjemności. Jakbym to robił bez pasji to już dawno bym twierdził jak piszesz ,,po co mi to wszystko" Ciągnik 260 KM, bezorkowiec 3m. Na terenach pagórkowatych mo dość ciężko. Zazwyczaj 7-11 km/h. Bezpośrednio przed siewem idzie poferment wożony tym samym traktorem więc jak chce się zasiac 20ha to dzien wcześniej trzeba te 20ha nawiesc pofermentem. Normalnie to nawożenie szło przed talerzówka ale były późne żniwa, siew rzepaku i zostalo do zrobienia bezpośrednio przed siewem
  22. Jestem w stanie zasiac ok. 15-20 ha/dzien przy udziale jednej osoby w tym sianiu. Jeśli będą chwilowo dwie osoby i przywożenie materiału siewnego na pole i ładowarki to nawet 30 ha. Mam jeden zabieg uprawowy mniej od Ciebie ale za to sam siew trwa dłużej. Dodatkowo musze w międzyczasie opryskac rzepak jak są warunki, dojrzeć proces srutownia, ogarnąć farmę PV, zerknąć na biogazownie, nie wspominając o zwierzętach czy spędzeniu trochę czasu z zona i dziećmi. Jestem bardzo cyfrowy i lubię mieć wszystko pod kontrolą. Jak sieje to jeszcze robie kilka rzeczy. To połączenie tego wszystkiego mnie kręci, a właściwie spróbowanie pogodzenia wszystkich tych czynności
  23. Akurat mam zyto na polu, które uprawiać będę dopiero drugi rok, krzewić tam będzie się słabo bo jeszcze wszystkiego brakuje. Tutaj optymalne terminy na zyto to około 10-15.09. Jeczmien i pszenzyto 15-25.09. Już widzę że będzie ciężko się zmieścić w tych terminach
  24. Tutaj było 22 mm. Dzisiaj woziłem poferment żeby siać jutro zyto ale jak na złość trafiła się burza godzinkę temu i jutro o sianiu można zapomnieć nawet na moich piaskach. W niedzielę pokazuje że ma napadac ponad 30 mm. A optymalne terminy na zyto się kończą powoli
  25. Nie pomyliłeś przypadkiem CaO z CaCO3?