
lokizom
Użytkownicy-
Zawartość
5401 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
259
Typ zawartości
Profile
Fora
Galeria
Wszystko napisane przez lokizom
-
u mnie też sie pojawił slodyszek, jeszcze nie kwitnie to dałem Nurelle, na chowacza tez natrafilem. Jakby ktoś mi dał 2 tony/ha w ciemno, to niech to dalej prowadzi i zbiera
-
Dokładnie, jest sucho, nie ma co szaleć, za bardzo Ci nie ucieknie
-
Boję się u mnie o to samo, nie widziałem co prawda jeszcze takich wylamanych ale te wyrastajace bokami moga nie wytrzymac. Moze jednak racja jest z tym T0, na wysuszenie tych wygnić
-
I ten marathon to też ciekawa odmiana. Duzy wigor jesienny i na slabe stanowiska, do tego dosc niska. Spróbuję ja w przyszłym roku
-
DK Extorm. Nie ujmując nic Rohanowi bo mam go tez to wygląda dużo lepiej od Rohana.
-
u mnie do kwitnienia to raczej jeszcze dobry tydzien. Opady szału nie robią: w marcu 21 mm, w kwietniu 18 mm
-
Burza ostatnia u mnie była w 2014
-
Nie dość ze tak w zimie wymrozilo to jeszcze teraz takie przymrozki. Ale jak wczoraj byłem to jarym nic nie zrobiło. A rzepak mocno powyginany
-
Jednak może być duży mróz bo już jest -1 a najzimniej koło 6 rano zawsze
-
Maj się zbliża a nocy ciągle koło 0,w dzień koło 10. 2 dni jedynie były ciepłe. I nic nie wskazuje na to żeby miało się zmienic
-
chyba dopiero od 2 tygodni od podpisania umowy jestes ubezpieczony, wiec nie wiem czy warto jeszcze wziac przymrozki
-
-2 to norma. Co drugi dzień u mnie taki przymrozek
-
@jarki Ty nie narzekaj, Twój to jest ładny i odda przyzwoity plon
-
nie kwasne to nie bedzie. wyglada jakby wlasnie herbicydowe, ale glifosat by tak nie zrobil
-
Tez tak myslalem, ale pole mam od roku dopiero a wcześniej był ugor. Przedplonem było pszenzyto ozime i po zbiorze troche zostało uciążliwych chwastow wiec potraktowalem glifosatem w pazdzierniku. Myslalem ze na zakladkach podwojnie ale to właśnie nie na zakladkach. Dlatego nie wiem dlaczego kilka takich miejsc się zrobilo
-
No wlasnie z tych miejsc idzie miotla i rzepak jeszcze zaczyna kielkować, masakra bedzie
-
dokładnie miwigos. Tak jak na przyklad u mnie miejscami, niby nie ma tego dużo (około 15% powierzchni to takie miejsca) ale plon na pewno obniży sporo. Foto takich miejsc
-
Odnosnie tej foty rzepaku Twojego barts. Rozumiem, że przemrożony stożek wzrostu miała. I powinna dać plon 25-35% mniejszy od nieprzemrozonego. Tyle, że wydaje mi sie, że jak bedzie miał dużo miejsca to chyba z tych kilku mocnych odgałęzien nawet takiej straty nie bedzie
-
U mnie też pierwszy raz będzie poprawka. Szarlat się ostal bo nowe liscie wypuszcza zielone ale stare pozzolkniete. Do tego samosiewy rzepaku teraz powschodzily jeszcze no i miotłą co jest dla mnie dużym zaskoczeniem
-
tez wtedy sialem, a u mnie dopiero 2 liscie, trzeci sie pojawia
-
Mówimy o nawet 40 kg N łącznie a nie 3 czy 4, a o koło 40 N wieksze pobranie to już sporo skoro korzenie nie mogą tego zapewnić. Wieloletnie doswiadczenia Nu agrar to potwierdzaja