lokizom

Do pszenicy sprzedanej od 15.04 do 15.06 dostaniesz 2200 do hektara przy założeniu że sprzedasz 5,5t/ha. Przy większej wydajnosci dalej łapiesz 2200zl/ha, natomiast przy mniejszej proporcjonalnie mniej o 400zl/t wydajności do hektara. Czyli przy plonie 4,5t sprzedanym w tych dniach dostaniesz 1800 zl/ha Teraz moje pytanie: czy tegoroczny ugor z uprawa można nawozić? Bo s.o.r. wiem że nie można stosować ale czy nie można nawozić i czy można wziąć dopłatę do nawożenia innego niż rozbryzgowo?

Wymieniłem trzy zabiegi @Pałuczanin500+. U mnie jest zbyt długi okres od Toprexu do nastepnego zabiegu. Jak rzepaki maja w tej chwili 30 cm to wyobraz sobie u mnie poczatek kwitnienia pewnie około 10 maja dopiero. I to będzie dobry moment na grzybowego. Zakładając 3 tygodnie kwitnenia i dodając jeszcze kilka dni to będziemy mieli już kolo 5 czerwca. A zniwa normalnie kolo 10 sierpnia. Za duzo czasu byłoby zostawić to od tego 10 maja do końca Ale Wasz region to już inny świat i normalnie jak @miwigos na dwa razy będzie zazwyczaj wystarczajaco

A najlepsze jest to że nie można połączyć międzyplonu z wymieszaniem slomy i z uproszczona uprawa(tutaj wytłumaczenie ,,bo mulcz"). Może ja zle odbieram właśnie ta uprawa uproszczona ale wydaje mi się że bardziej tam mieli słabych ekspertow

Standardowo juz coś poszło typu: Toprex albo metkonazol+tebu. Jak będą opadały pierwsze płatki to wtedy coś typu Pictor, Propulse,.... U mnie jest dluga wegetacja więc pewnie przyszpiesze trochę ten drugi zabieg i zrobię jeszcze trzeci w końcówce kwitnienia albo po przekwitnieciu np.prochloraz+tebu

Kto mi wytłumaczy jak zrobić ekoschemat uproszczone uprawy po skoszeniu i pocięciu slomy. Rozumiem że nie można puścić talerzowki, jedynie bezpośrednio zasiac? Mozliwe jest przejechanie zgrzeblem pewnie tylko? Puszczenie talerzowki to już będzie tylko ekoschemat wymieszanie slomy z gleba?

10-15 szt na metr. Na normalnej glebie wygląda to tak na chwilę obecną. Zdjęcie tego nie oddaje ale jest bardzo ladny

Tutaj mój sposób na pustynie. Zobaczymy czy to zda egzamin

Sieje się to co daje najlepszy wynik ekonomiczny, u mnie nie jest to pszenica. Mam wrażenie że próbujesz sugerować ze z pola bym nie przeżył? Co prawda jest to jedynie 10-20% moich przychodów ale też generuje corocznie zysk A strączki uprawiamy z myślą dlugoterminowa a nie liczymy tej uprawy tylko pod kątem jednego sezonu

Podobnie jak u kolegów dosyc czysto, jedynie sporo fiołka zostalo. Poprawka poszla Mustang Forte albo Flame duo, bo jednak taniej

Na moich glebach trzeba brać pieniądze za takie cos bo tutaj nie ma szans na 10 ton pszenicy. 900 zł za międzyplon pod taka mieszankę, 300 zł za zróżnicowana uprawę przez to jeszcze do każdego hektara. Dla mnie to jest sporo.

Akurat tutaj Tadeusowi nie zrobiło nic, jedna odmiana z pięciu która wygląda pieknie

No właśnie śniegu nie było ani mega duzo ani dlugo nie lezal. Ale jak już lezal to oczywiście na niezamarznietej glebie. Były 3 takie okresy ze lezal po 5-10 dni potem calkowicie topniał i po krotkim czasie dalej padało. To nie były warunki takie że nieraz lezal 4 tygodnie to wtedy bym zrozumiał ze by się rośliny zadusiły ale jednak rośliny zareagowały jak zareagowały. Po drodze było jeszcze to ruszenie wegetacji kolo Nowego Roku

Nie musi być 20% straczkow, może być właśnie 20% mieszanki str-zbozowej a mi groch w jeczmieniu nie przeszkadza

Powód to chyba pleśń sniegowa, zbyt długo pod śniegiem a później przymrozki ponad 10 stopni z silnym wiatrem. Jeczmien ozimy poradził sobie lepiej

Na swiniach tak zawsze było. Jak przetrwa się kryzys to potem przychodzi nagroda. Tym razem poglowie zredukowane aż za mocno i teraz takie braki towaru jakich nigdy nie było jeszcze. Jeśli koszty spadają a za takie malego warchlaczka mozna dostac 600 zł to o czymś to świadczy. Co do zboz to jak Putin nie zablokuje korytarza to pszenica w zniwa blizej 800 zł niż 1400 będzie. A rzepak to cena jeszcze wróci ponad 3 tys ale raczej nie do końca 2024 roku. W tym roku w sierpniu będzie posiane rekordowo mało, takie moje zdanie. I to przełoży się później na cenę pewnie Z grochu też delikatnie wyszedłem, trochę mieszanki str-zbozowej zrobilem pod ekoschemat zróżnicowana struktura upraw. Od przyszłego roku będę przechodził pola drugi raz grochem

Tutaj na północy słabe są jedynie pszenzyta, duża część (pewnie 30-50%) poszla już albo pójdzie niedlugo do przesiania. Te które zostały nie rokują wysokich plonów. Źdźbła zamarły w większości odmian, w części gdzie węzeł krzewienia jest ok to wypuszcza nowy przyrosty i wygląda to narazie komicznie bo stercza pojedyncze źdźbła, gdzie jest faza bbch 30-31 a niektore idą od ,,nowa". No a niektóre rośliny i plantacje to jednak węzeł krzewienia poległ. Inne gatunki zboz i rzepak wygladaja bardzo ładnie ale są sporo opóźnione w rozwoju patrzac na kalendarz. Rzepak ma ok 20-30 cm

@Pałuczanin500+ Nie 1l tebukonazolu tylko 0,7 pisza. I powtórzyć w stadium pakowania 0,5l tebukonazolu. @jarki wydanie z 2013. Nie rozumiem tego zdania że poprzez stymulowanie pedu głównego opóźnia się kwitnienie pierwszych kwiatow. Ktoś umie to uzasadnić?

To z Top agraru z mistrzowskiej uprawy. Tak sobie myślę że może po tym co piszą na części spróbować wlasnie trineksapak bo co roku obserwuje sytuację z wieloma pedami bocznymi (10-20). Za duza ich ilość może powodować też ograniczenia plonowania. Tylko co trzebaby dac do tego grzybowego?

Tutaj trochę o działaniu niektorych substancji. @jarki zapytałem o tebukonazol i metkonazol bo wydawało mi sie ze silniejsze działanie regulujące będzie miał tebukonazol a tutaj taka niespodzianka

No to pytanie o Waszą mieszaninę metkonazol plus tebukonazol. Ktora z tych substancji zadziała bardziej grzybowo a która bardziej regulujaco?

Tak jak w saletrze jest dajmy 34%, tak tutaj 0,5% Na etykiecie nawet 0,3 jest. Ja bede robil 0,4

Zgadzam się z @miwigos. Mamy zamiennik toprexu z Ciechu po 180 zl/litr i jeszcze rabat jakiś jest. Dawka 0,4 x 180 = 72 zl. Wychodzi taniej niż ta mieszanina i chyba nie gorzej. @maslak88 leje 18-25 m3. W zależności jak długa ścieżka na polu. W dana ścieżkę wjezdzam tylko raz żeby nie zrobić za dużych strat. Przyjmuje że jest tam 0,5% N. Chociaz jak badałem to jest więcej

Nie pali bo leje węzami. Jeżdżę tylko ścieżkami, beczka tak szeroko jak ścieżki. Co prawda ścieżka trochę wygnieciona ale jednak oszczędność spora. II dawka idzie już praktycznie na 90% ozimin tylko gnojowica. Pod jare tylko gnojowica, chyba że jest rewelacyjny jeczmien to dorzucam max 100 kg saletry. Brak tylko jeszcze biogazowni i wtedy możliwe że I dawka pod oziminy byłby poferment w styczniu-lutym. Panowie jak cenowo wyjdzie to tebu+metkonazol bo nie wiem czy sens kombinować zamiast Toprexu na przyszłe lata?

No popadalo dosyc tyle ale nie mam aż takiej gleby dobrej żeby nie było można wjechać. Na niektóre kawalki było trzeba wjechać z gnojowica na II dawke w rzepaku wcześnie rano na mocno zamarzniętej glebie dlatego wcześnie się zaczynało. No i dużo jeczmienia jarego w tym roku, szkoda byłoby zostawić gnojowice dłużej niż 24h bez przykrycia (zasiania). A do tego na Kaszubach już od Wielkiego Czwartku takich rzeczy jak gnojowica czy obornik się nie wywozi dlatego chce zdążyć. Akurat do tych od przesadnej roboty nie należę ale czasem trzeba się spiac

U mnie to jest codziennie 3-5 stopni mniej ale rzeczywiście czas nagli. W rzepaku bor miałem podany. Czas na dosianie jęczmienia jarego i gnojowice pod niego, do czwartku zejdzie. W sobotę pewnie regulacja rzepaku Po Swiętach gnojowica jako II dawka azotu na zboża ozime, pewnie regulacja i grzybowka @miwigos chciałbym taki armagedon jak u Cb. Jak dobrze liczę to dzisiaj juz szósty dzień w ciągu dwóch tygodni po 17h pracy