lokizom

Użytkownicy
  • Zawartość

    5457
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    269

Wszystko napisane przez lokizom

  1. U mnie tez Rohan poki co z rekordem plonowania na jednych z najgorszych pol. Ostatnie lata nawet ciezko sie zblizyc do tego wyniku nawet na lepszych glebach
  2. @miwigos bedziemy sie licytowac. Niech da chociaz 3. Ja mam w tym roku na slabych ziemiach, jak da 3 tony to nie bede marudzil juz
  3. Piekna, u mnie takich nie ma
  4. @przem Cena gwarantowana na 15 lat. I raczej bez aukcji, cena znana i rowna dla wszystkich. Wiem bo powaznie sie zastanawialem ale wygraly panele jednak
  5. Ped nie ruszyl. Same odpadly, aczkolwiek rsm tez byl. Tez jestem za opcja aby narazie sobie odpuscic. Myslicie ze dokarmienie go mikro i borem ma juz sens?
  6. Myslicie ze to juz czas na Toprex, bedzie teraz kilka dni cieplej a potem ochlodzenie. Tak wyglada taki sredni. Jak on ma sie do Waszych?
  7. Ja posialem tak w zeszlym roku i ladnie urosla
  8. Ja sieje troche, okolo 1,5 ha
  9. @przem odnosnie biogazowni w Polsce tez mamy taryfe FIT po 0,75 gr/kwh z cena gwarantowana na 15 lat. To nie byla zla inwestycja jeszcze kilka lat temu jesli mowimy o wkladzie tylko gnojowica. Natomiast dzisiaj lepsze kalkulacje sa na fotowoltaice. Plus bezpieczenstwo jeszcze ze w razie ,,w" mozesz zlikwidowac zwierzeta. Wiadomo ze prad z biogazowni jest lepszy bo jest stabilny caly rok. Ale stawka 0,75 gr/kwh nie robi juz na nikim wrazenia, bo prad z fotowoltaiki mozna bylo juz zakontraktowac po 0,65 gr/kwh. Kilka lat temu stawka 0,75 byla kosmosem bo z innych zrodel mozna bylo wyciagnac co najwyzej 0,15
  10. Ale starczy jeszcze na sporo, to jest dopiero srodek marca. Rosliny przy takich temperaturach sa w stanie pociagnac pewnie do konca kwietnia nawet. Niemniej jednak lepiej jakby spadł jakis deszczyk niebawem
  11. Plusem w takiej biogazowni jest to ze mozna wozic caly rok taki ,,poferment", ma polowe zawartosci azotu co gnojowica. Mam na mysli tutaj biogazownie gdzie jedynym substratem jest gnojowica. Teraz ryzyko duze w dobie ASF, bo gdy nie bedzie produkcji zwierzecej to niestety taka biogazownia moze zrujnowac gospodarstwo
  12. Ja dawalem calkiem na poczatku marca RSM na wiekszosci pol, jedynie na dosc slabe(wysmolone) pszenzyto dalem saletre. Na rzepak dalem od 85 do 110 N, w postaci RSM. Na zboza 65N. Trzeba nadmienic ze od czasu podania nie spadla ani kropla deszczu, czy mozna liczyc ze za duzo sie nie ulotnilo jesli chodzi o RSM i saletre? Druga dawka pojdzie gnojowica, pewnie w granicach 80-130N, juz bym jechal ale chyba nie ma sensu skoro praktycznie nic nie rosnie i pierwsza dawka wogole praktycznie nie wykorzystana
  13. Kolega sprzedal dzis pszenice po 2040 zl netto. Swiat zwariowal
  14. 3300 musze dowiezc 15 km. Mi to pasuje bo kosze na tira odrazu
  15. Moze zle zrobilem ale tone z ha wczoraj zakontraktowalem rzepaku. I tak bede musial cos sprzedac w zniwa zeby nakupic zboza a cena byla dosc dobra, satysfakcjonujaca mnie. To ze ktos moze sprzeda w zniwa drozej to mnie za bardzo nie interesuje, wazne ze mnie ta cena odpowiada
  16. @miwigos W dzisiejszych realiach cenowych plodow rolnych trzeba azot siac w lutym nawet jakby mieli przyciac doplaty. Bo w zielonym ladzie ile bedzie tych doplat, rownowartosci 200 kg rzepaku albo 500 kg pszenicy. Przez spoznienie sie z N mozna stracic wiecej
  17. Nie przesadzaj ze te kilka dni slonca w tej temperaturze spowoduje duze straty azotu z saletry. Jakby tak patrzec to by sie nie zdazylo saletry wysiac wogole. Tutaj mozliwe wjechanie tylko na przymrozku do godziny 10 bo potem murowana wtopa. W rzepaku moze by sie ujechalo bo jednak sciezki dosc ubite na jesieni
  18. Czasem zachod wydaje sie bardziej niepoczytalny, szczegolnie ostatnie lata
  19. Tak, krytykujac Niemcy- to byl jego pierwszy raz. Czy znaczenie ma frakcja rzadzaca u sasiadow, pewnie tak ale tego wlasnie nie jestem pewny. Ten zachod to sa mieczaki, ogolnie to wszyscy rolnicy to chyba wiedzielismy ale narod mam wrazenie ze jednak nie
  20. Tusk przeszedl na wlasciwa strone mocy? Czy to jego kolejny wystep pod publike
  21. Rekordzisci wozili po 1600 na port. Mam znajomego, ktory ma transport, dowozil im na ostatnia chwile do statku swoimi autami i wynajetymi. To byl chyba ten najlepszy moment na sprzedaz. Ale nawozu nie mial nic kupione
  22. Mnie jeczmien jary zawiodl jedynie w ostatnim sezonie, ale co wtedy nie zawiodlo, praktycznie wszystko ale jeczmien najbardziej. Tak to u mnie zawsze sie sprawdzal. Poprostu jest u mnie dla niego idealny klimat. A owies ma wieksze potrzeby wody niz jeczmien. Z jeczmienia male parowanie i pewnie dlatego w moim dosc zimnym terenie sie sprawdza
  23. Takie pytania sa bez sensu. Pisac zeby pisac. Masz tutaj na forum dlugie watki, o nawozeniu tez. Poczytaj najpierw a potem ewentualnie dopytaj, ale zadaj konkretne pytanie
  24. Tutaj pada praktycznie caly styczen i luty. W tym tygodniu juz 50 mm spadlo a ma padac do poniedzialku az. MgS rozsialem tylko na rzepak poki co, na przymrozkach. Teraz mozna zapomniec o wjezdzie w pole na pewnie 2-3 tygodnie
  25. Ceny sa kosmos, zwlaszcza przy mouch slabych ziemiach. Ja strategie obralem juz wczesniej. Na pewno bedzie okolo 0,8-1 litr prochlorazu(45 netto/litr kupione w pazdzierniku) i do tego pewnie jakas morfolina, ewentualnie dodatek jeszcze tebu. Nie mam w plodozmianie juz tak duzo zboz to powinno starczyc