lokizom

Użytkownicy
  • Zawartość

    5256
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    239

Wszystko napisane przez lokizom

  1. To właściwe moja pierwsza i też mi się podoba. A pamiętajmy ze ona ma duże mtz, może być ciekawie
  2. Od poniedziałku 30 mm. Teraz już starczy wody. Plony prawie kazdej uprawy zapowiadają się blisko rekordow/rekordowe. Rzepak dopiero nasiona w górnych łuszczynach brązowieją także w lipcu nie będzie. Pszenica flagowy i podflagowy to jeszcze żywa zieleń także też nie ma szans na lipiec. Może być bardzo duża MTZ ale jeszcze długa droga do magazynu
  3. 6 mm. Na szczęście kolejny raz ominęła mnie wielka ulewa, dużo podtopień znów na północ ode mnie, w Lęborku znowu dostali 50mm, przez tydzień ponad 100mm. Dzisiaj aż przewrocne przyczepki z reklamami w mieście, koło 10 szt naliczyłem. Robią tam obwodnicę a właściwie kończą trasę kaszubska to wypłukało piasek pod asfaltem lanym kilka dni wcześniej, w znaczeniu podplukalo pod asfaltem i pewnie będą mieli spore problemy co teraz zrobić z tym fantem. Niestety w Lbk jest stacja pogodowa podpięta do systemu iung i pewnie susza u mnie się skończy po tych ponad 100 mm a tak naprawdę dało tylko 16 mm. To właśnie wina zbyt rzadkich rozmieszczen tych stacji
  4. U mnie 2 tygodnie wcześniej niż zwykle. Raz tez kosili w czerwcu ale wtedy była mega susza, a w tym roku była woda tylko cieplejsza wiosna
  5. Tutaj 10mm, trochę gwałtownie ale u kolegi za Leborkiem nie zmieściło się w miarke, wiec ponad 50 mm mówił. Pomoże ale ta temperatura i tak zrobiła już duzo zlego
  6. Jęczmień ozimy doszedł natychmiast przez ten skwar. Kłosy sterczące do góry a ziarno suche. 15 km ode mnie na północ koszą pełną parą. U mnie może przyszła sobota bo trochę miejsc opóźnionych przez pałecznicę/pleśń. No i najgorzej tą temperaturę znosi jeszcze wcześnie siany/dawno przekwitnięty groch, zbyt szybko żółknie.
  7. Dokładnie o to mi chodziło @ikcomas, tyle ze pisalem w pospiechu i majac w zamysle Slowian pisalem Kaszubi. Jednym słowem przemianowali bozka w Matkę Boska i takie to chrześcijaństwo niby
  8. To wynika z kultury Kaszubów, ich wierzeń przed przyjeciem chrześcijaństwa. To przecież nie było tak że jak Mieszko dal się ochrzcić to odrazu cały kraj stał się chrzescijanski. Byli poganscy bożkowie, później weszło chrześcijaństwa ale to było wlasciwe w wielu przypadkach przejęcie zwyczajów poganskich pod inna nazwa, chrześcijańska. Nazwy sobie zmienili ale tradycja jest poganska
  9. Tutaj w czerwcu tylko 41mm
  10. Tutaj raczej w lipcu rzepak nie będzie, bynajmniej nie mój, nasiona w górnych luszczynach ciągle jeszcze tylko zielone. Jeczmien ozimy kolo 10 lipca, wygląda naprawdę ładnie. Na tym samym polu co mój rekord jeczmienia ale wtedy był lepszy tak mi się bynajmniej wydaje. Koledzy którzy sieją jeczmienie ok.30-50 km ode mnie na polnoc gdzie zwykle jest u nich wcześniej o tydzien-dwa to tez nie wjadą w tym tygodniu w sobotę. Nie wiem czy u Was też tak jest ale zniwa zaczyna się w sobotę albo środę. Większość moich kolegów, nawet bardzo duże gospodarstwa też się tego trzymaja.
  11. Mówicie ze u mnie najwięcej padało a na mapie Polski to jeden z najsuchszych obszarów. W IV raporcie jest wartosc -169-177
  12. W rzepaku za duzo szkód w luszczynach żeby myśleć o rekordach. Jak będzie 4t to będę bardzo zadowolony, bo jeszcze 10% dali z przymrozków, wyszło 960 zl/ha, czyli pół tony. Co do zboz to mam za duze mozaiki żeby wyszło 10+ srednio. Jeśli np. 40% pola byłoby 11 ton, 20% 8 ton, 10% 7ton, 10% 6 ton, 20% 3 tony to średnia wyszloby 7,9 ton. Czy to byłby super wynik? To pszenzyto wygląda wyjątkowo na IVa bo nie ma nawet takich na poletkach COBORU na I,II klasie ale mozaika zepsuje ten wynik
  13. Dziś 4mm, jeszcze nie wystarczy zbozom. Za 3 tygodnie jeczmien ozimy będzie do koszenia. A rzepak zielony, nie wspominając o pszenicy czy pszenzycie
  14. 8mm tylko. Wątpię że starczy to na ten słoneczny tydzień. Już zaczynało brakować przed tym deszczem
  15. Deszcz u mnie możliwy już tylko w sobotę, potem przyjda słoneczne dni i zabraknie wody jak nie popada w tą sobote
  16. No w tym roku już nie można tego zrobić legalnie. U mnie obejdzie się bez w tym roku ale w większości lat to odbija taki rzepak po suszy, odmladza sie i kombajny zapycha dlatego dawalem ostatnie lata
  17. Wersja minimum jednak, 2mm
  18. Przedwczoraj 3mm, wczoraj I dziś łącznie 2mm. Wszędzie dookoła więcej popadalo, po około 10-20mm. Na dzisiejsza noc zapowiadaja od 3mm do nawet 20mm. Oj przydałoby sie
  19. Są wypaleniska też, one są co roku praktycznie, ale są niewielkie, tzn. np. w życie na 18 ha jest ok. 7 ha wypalone tak że będzie tam może około 4t leciało. Na pszenżycie na 30 ha to może uzbiera się też ok.7 ha wypalone, ale i tam nie będzie leciało nic jak zazwyczaj ale wygląda na 3-4 tony bo zrobiło się rzadkie, około 200-300 klosow i zielone zostało 1/3 liścia flagowego, jak na zdjęciu. Jeśli reszta, IVa, IVb odda około 8-10 ton to średnia może wyjść nawet 7t. Pszenice jeden kawalek zasialem na jednym z najlepszych pol to aż tak nie jest wypalona. Na innym gdzie jest mozaika to uschla miejscami że jest gola ziemia, 100 klosow. Też wydaje mi się że ta pszenica ze zdjęcia może oddać 7+ ale musi być woda, bo zapasy z wiosny wyczerpane
  20. Tutaj jeczmien ozimy, po dwóch tygodniach zyto, zazwyczaj razem z rzepakiem aczkolwiek były lata że rzepak stał do 15 sierpnia nawet. Potem reszta zboz (5-10 sierpnia) oprócz owsa, pszenzyta jarego które jeszcze tydzień pozniej
  21. A tutaj pszenicy. A jak już się zdarza to jest do zbioru 7-10 dni po zycie. To moja pierwsza pszenica na poważnie, tylko dobry plon może spowodować ze jeszcze zagości na moich polach
  22. A jest ona miesiąc wykloszona? Miesiąc to będzie za dwa tygodnie. A do 5 sierpnia po miesiącu od wykloszenia to będzie 6 tygodni a nie dwa miesiące. Kosza w Waszych stronach najpierw zyta czy pszenice?
  23. Mam piachy, tutaj robi się szybciej sucho. Sucho jest, porzadnego deszczu nie bylo od polowy kwietnia. Uprawy z dołu mają powyciągane wszystko praktycznie, jedynie wierzchnia warstwa ma trochę wilgoci ale to jest zapas na maks kilka dni. Wynika to z opadów co około 3 dni po 2-4mm. Plony mogą być jeszcze bardzo dobre ale musi padac jeszcze miesiąc bo inaczej będzie poślad. Grochowi to pasuje narazie bo nie jest goraco, masy nie miał nabudowanej duzo i ruszył mocno po tych ostatnich 7mm
  24. Taaa, na pewno. W normalnym roku to zyta się tutaj nie zbiera przed 1 sierpnia. Ostatnie 2 tygodnie są chłodne i wegetacja się wyrównała praktycznie do średniej wieloletniej już. Mogę się założyć że 5 sierpnia to ona będzie stała jeszcze na polu
  25. Po to by od poprzedniego mocnego zabiegu minęły 4 tygodnie i żeby ten zabieg ochronił to do samego końca. Tutaj zniwa pszenicy jak popada nie wcześniej niż 10 sierpnia pewnie. Może było można zrobić to kilka dni wcześniej ale warunki też były niekorzystne