
lokizom
Użytkownicy-
Zawartość
5515 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
269
Typ zawartości
Profile
Fora
Galeria
Wszystko napisane przez lokizom
-
Bedzie bida. Niemcy wszystkie Nasze zapasy zboz wykupili bo korzystny dla nich kurs euro/pln. Zboze u mnie wiekszosc bbch 31. Codziennie przymrozki, dzisiaj minus 3. Jeszcze ma wilgoc bo jeszcze tyle wody nie potrzebuje. Natomiast rzepak wyciaga teraz z ziemi bardzo duzo wody, na dlugo mu nie starczy. No i ma 30-40 centymetrow, prawie nic do gory nie rosnie. W tym roku bedzie widac paradoks monitorungu suszy KBW. W pierwszym raporcie poki co w wiekszosci kraju nie spadlo nic deszczu. Raport konczy sie 20 maja. Nawet jak nic nie napada to i tak suszy nie bedzie. Rzepaku tez juz nie bedzie
-
Gnojowicy nie dawalem na wiosne. Pierwsza dawka saletra, a druga na polowie RSM a na polowie saletra bo akurat koncowka zostala saletry
-
Gleba wogole prawie nie jest zbita, ladnie luzna, nawet tam gdzie te slady jakby od opon. Mysle sobie o tych sladach od opon. Kosilem rzepak i mialem podstawione lodke i pozniej jechalem nia jeden przejazd pelna, 45t. Ale sladow tam wiecej takich jest. Ale gleba luzna
-
Nie wiem co tutaj duzo opisac jeszcze. Pole V klasa, tam gdzie dolki to najwiecej tego, w tych dolkach pod ziemia torf taki piaszczysty jest. No i jeszcze ploniarke tez spotkalem na jednej roslinie. Niektore miejsca to pasy a niektore niestandardowe ksztalty. Jest zimno to na pewno tez nie pomaga. Duzo osob to ogladalo nikt nie ma pomyslow juz. Te rosliny sa jakby martwe, takie wysuszone wiotkie
-
Ph jest ok. Nawet badalem plynem Heliga. Kilka roslin znalazlem zgnitych, na jednej widzialem palecznice nawet. Material siewny kwalifikowany. Przedplon rzepak. Wczesniej groch. Jakies pomysly jeszcze?
-
A tutaj pekniecia w kazdej, i to jakie. Palec mozna wlozyc, masakra. Ale i tak poki co malo jest miejsc w Polsce gdzie jest wieksza wilgotnosc. Tylko ze jak przyjdzie cieplo to moje gleby powiedza stop a inne jakos pociagna
-
U mnie na ozimym sa place, bylo mokro, jest zimno i nie moze tam ruszyc. 80% powierzchni bardzo dobry, 20% fatalny. Tam gdzie to 20% zawsze byl najlepszy bo to taki torf pod spodem ale w tym roku place wlasnie tam
-
To jak tak gesto siales to wtedy idealnie jak tyle wzeszlo
-
Ja pewnie na dwa razy. Na drugi zabieg mam Propulse a na pierwszy jeszcze nie wybralem. Ale pojdzie tez cos z gornej polki jesli bedzie woda, moze Symetra bo mialem na tych polach glownie problem z zgnilizna twardzikowa albo w mieszaninie z czyms. Dwa razy bo wyglada na taki poki co ze warto a po drugie to te popekane lodygi niestety wymusza taka ochrone
-
Patrzac na pogody dlugoterminowe to deszcz dopiero 15.05. Oj zeby to sie nie sprawdzilo. A jak przyjdzie 10.05 to bede wtedy mowil oj zeby to sie sprawdzilo
-
Mialem takiego sasiada ze moje pole bylo 2 metry nad jego. I jak talerzowka szeroka jezdzilem to zdazalo sie ze jakis kamien do niego sie stoczyl no i on mi je do gory wyjmowal. Wydaje mi sie ze bylem madrzejszy i je zawsze potem pozbieralem ale on umyslnie podrzucal
-
Jakby wzeszedl wtedy kiedy u @ikcomas to u mnie by wymarzl pewnie. Moj tez niesmialo wschodzi a to juz 3 tygodnie ponad
-
Zdjecie wczoraj mi sie nie wkleilo
-
Zly nie jest ale popekane jest 100% roslin i to bardzo, az tak nigdy nie bylo. Jest teraz zimno i tak jakby troche stanal. U Was pewnie duzo dalej sa rzepaki juz
-
Groch siedzi w ziemi i ani mysli wychodzic tak jest zimno. Bedzie chyba maj a on dalej bedzie w ziemi. Zasialem go na 6-10 cm
-
Tylko 2mm. Wieczorem pogody pokazywaly jeszcze az 6-7mm ze mialo byc. Ale nie ma niestety
-
Tutaj nic. Ale wszystkie pogody pokazuja ze za 30 godzin spadnie u mnie okolo 4mm. Czyli wychodzi na to ze musze podac jutro RSM na pszenzyto(faza bbch 30-31) i liczyc ze to starczy aby sie przemiescilo i ze wogole opad bedzie. To pszenzyto jest troche za geste, ale tylko odrobine. Mysle ze nie ma co czekac na nastepny opad, co nie?
-
Spokojnie zadziala. Nawet mocznik by pewnie zdazyl zadzialac
-
Kwiecien moze sie skonczyc na 0. Poki co na to wyglada niestety. Do 25 kwietnia moze u mnie wszystko wytrzyma ale potem bedzie juz cienko. Susza stulecia???
-
Poki co to z daleka wyglada zajebiscie. U mnie jest jeszcze duzo wilgici. Troche te przymrozki daly sie we znaki ale ogolnie idzie jak szalony. Ja jutro robie czesc robaka. Moze regulacja jeczmienia z grzybowka jak jutro sie przejade na ogledziny. No i moze reszta II dawki na pszenzyto(polowa arealu) bo reszte zboz juz porobilem a jednak moze popadac pokazuja i byloby idealnie. Pracowity dzien jutro
-
Nie moze podac juz chloropiryfosu bo kwitnie
-
Ja wczoraj sporo pryskalem, dzisiaj nie bylo przymrozku. Reszta rzepaku dostala grzybowke. Dalem jeszcze mikro i smierdziele na chowacze bo od za..... ich w tym roku. No i zyto dostalo grzybowke + skracanie. Opady na poniedzialek coraz bardziej watpliwe. Przydaloby sie chociaz 5mm
-
Rzepaki niby optycznie nie wyglada zle ale jak patrzysz to lodyga w srodku jest ,,pusta" i nie okragla a splaszczona, bardzo latwo mozna ja zgniesc palcem. Duzo popekan juz jest a sporo dopiero sie pokaze. Zyto bbch 31. Jeczmien ozimy bbch 30-31 Pszenzyto bbch 29
-
Hmm, wszystko prawie wiemy ale..... Obejrzyjcie tez 12 odcinek. Mowi o dawkach dzielonych, nigdy tak nie robilem ale chyba ma racje. Troche myli sie co do Moddusa przy 8-12 stopniach bo wedlug mnie wogole nie zadziala i nie ma sensu takiego zabiegu przeprowadzac. Druga rzecz to skracanie tuz przed kloszeniem. On to neguje(mowi ze conajmniej tydzien), ja juz niekoniecznie. Robie taki zabieg tylko wtedy kiedy jest wilgoc i kiedy wychodza osci(jeczmien), tj.1-3 dni przed kloszeniem i nie zauwazylem negatywnych skutkow a bardzo duzy plus dla np. jeczmienia. A jakie Wasze zdania?
-
Pszenica spadla jakies 3-4 tygodnie temu do 650-700. Po czym odbila i teraz dostaje smsy ze 840-850 netto z podworka