lokizom

Użytkownicy
  • Zawartość

    5043
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    224

Posty napisane przez lokizom


  1. Na jednym kawałku mam problem, mam to pole dopiero 3 rok i jak to brałem to był tam las chwastów. Odchwaszczałem przedwschodowo Navigator+metaz. Najwięcej jest tasznika, tobołka, przetacznika. Są jeszcze rdesty, psianka, komosa, rumian. Chabra ani fiołka nie widać. Za bardzo nie mam pomysłu czym to walnac


  2. @jarki

    Możesz twierdzić inaczej ale jestem pewien że ja też funkcjonuje z blondynek. Na mojej ziemii dużo się nie wyciągnie, a była monokultura, a gospodarstwo przez 15 lat powiększone z 13ha na 130ha, na pewno nie z tej ziemi, a kupiona za dość duże pieniądze. Bywało ciężko, gdzie się dokladalo do biznesu nawet więcej jak rok. Ale jak się to przetrzymalo to była nagroda. Boimy się ASF bo to nie tylko hodowcy ucierpia


  3. Mimo wszystko ładne plony Ci wyszły w tym roku, pomimo pogody prawie cały czas na odwrót. Takie ziemie w takiej pogodzie nie jest łatwo uprawiać, żeby coś zadowalającego zebrać, a mimo wszystko to osiągnąłeś. No prawie, bo Ciebie plonem zadowolić... ;) :P

    Bilans ekonomiczny słaby, na zbożu koło 0zl/ha, nie licząc dopłat, wiec z czego żyć. Sąsiedzi mają plony od 1t-3t żyta, owsa i też wychodzi im na zero. Za ziemię wołają 50 tys/ha, do tej pory tylko miastowi kupowali, teraz mają gorzej, ale weź daj tyle na moim miejscu skoro zostają tylko dopłaty z tej uprawy w suchym roku. Te ceny są chore za ziemię w większości V klasy, można łatwo popłynąć.... Mam też kawałki gdzie są źle sklasyfikowane, podatek się płaci a tam dwie klasy niżej jest. Wie ktoś jakie są stawki za ponowną klasyfikację gruntu, od ha się płaci?


  4. Przed tym deszczem zauważyłem że liście rzepaku zawijaja się, jakby w taką łyżeczkę. Książkowo wygląda to na niedobór molibdenu, ale liście nie bieleja i wątpię żeby już przy dwóch liściach było widać tak wyraźnie niedobory. Rzepak na oborniku i gnojowicy więc mikro powinno być pod dostatkiem


  5. Szkoda gadać, porażka totalna. W tej mieszance z przesianym jeczmieniem wyszła mi średnia 5,48 t/ha. Jęczmień tak maksymalnie 4t/ha, więc pszenzyto między 6 a 6,5t. Duze zróżnicowanie tego pszenzyta. Miejscami to nawet tony nie bylo, zbyt suchy marzec, kwiecień, maj jak na moje gleby