lokizom

Użytkownicy
  • Zawartość

    5055
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    224

Posty napisane przez lokizom


  1. Tomko, w okolicy to tylko u mnie się ostało pszenżyto, chociaż i tak 1/3 prawie przesiałem. Ta odmiana się nie dokrzewi już na wiosnę, było to dobrze widać na dniach pola, gdzie nawet pokazywali notatki ile % roslin przeżyło, i rzeczywiście miało najlepszy wynik, ale były odmiany, ktore gorzej przezimowały ale wyglądały lepiej, bo się mocno dokrzewiły, a ta już nie


  2. to podobnie jak te co wrzucałem zdjecia, jakby mnie skusi to zważę swoj rzepak , mam takie dobre miejsce gdzie jest ok. 1 szt/m2i myslę, że nawet Cie pobiję. Rzepak ma niesamowite zdolności kompensacyjne, widzę to po swoim w tym roku. Pogoda też nie dopieszczała a zaskakuje mnie jak narazie, zobaczymy w żniwa. Są rolnicy, którzy sieją po 12 szt/m^2, ale to już musi być precyzyjny siew i potencjał plonowania nie maleje, a koszt nasion mniejszy o 80%. Myśle, że jeszcze trochę firmy Nas naciągają na te 45-50 roslin/m2


  3. U mnie w jeczmieniu więcej odbitego, ale mimo wszystko ,,lepszy" niż w zeszlym roku. Handlowiec z intermagu mówił że z tych co na razie kosili rzepak to od 1,6t do maksymalnie 2,8.


  4. Też myślałem nad Mzuri albo Horscha Focusa, ale musiałbym zbyt dużo sprzetu wymienić i nie ma nawet to ekonomicznego uzasadnienia przy mojej wielkosci gospodarstwa. U mnie wyszło nawet +650 kg/ha prochnicy, więc to by znaczyło, że też mocno podnoszę jakość gleb, ale komentarz do wyniku, nie jest już tak zadawalający. Wynikało by z niego, że powinno się dążyć do optymalnego. Moje pytanie dlaczego?

    wqeqw.jpg