lokizom
Użytkownicy-
Zawartość
5055 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
224
Posty napisane przez lokizom
-
-
-
U mnie też 1580, naciskaja żeby sprzedać a nie brać na przechowanie
-
-
kosić możesz, ale musisz zostawic kawał na środku pola nieskoszony, poczytaj OWU polisy, tam powinien być opisany taki przypadek
-
Nie, jeszcze trochę słońca potrzebuje, a w lipcu go jak na lekarstwo
-
moj groch tez poległ, ale zeby kuku
-
w tym roku dojrzewa od dołu, więc powinien momentalnie być jak przygrzeje. Nawet natrafiłem na parę kiełkujacych nasion w łuszczynach.
Tym razem foto jak to wygląda przy ziemi, wymodliłem 8)
-
po raporcie USDA dalej będzie dołował niestety
-
U mnie ponad 2 deszczomierze, a wchodzi w jeden 60mm. Katastrofa
-
Pada, pada, pada i tak cały czerwiec i lipiec, aż woda stoi na polu, a większość upraw leży i się już nie podniesie
-
jak chcesz kiedys siac rzepak to w gorczyce bym nie wchodzil
-
Tomko, w okolicy to tylko u mnie się ostało pszenżyto, chociaż i tak 1/3 prawie przesiałem. Ta odmiana się nie dokrzewi już na wiosnę, było to dobrze widać na dniach pola, gdzie nawet pokazywali notatki ile % roslin przeżyło, i rzeczywiście miało najlepszy wynik, ale były odmiany, ktore gorzej przezimowały ale wyglądały lepiej, bo się mocno dokrzewiły, a ta już nie
-
to podobnie jak te co wrzucałem zdjecia, jakby mnie skusi to zważę swoj rzepak , mam takie dobre miejsce gdzie jest ok. 1 szt/m2i myslę, że nawet Cie pobiję. Rzepak ma niesamowite zdolności kompensacyjne, widzę to po swoim w tym roku. Pogoda też nie dopieszczała a zaskakuje mnie jak narazie, zobaczymy w żniwa. Są rolnicy, którzy sieją po 12 szt/m^2, ale to już musi być precyzyjny siew i potencjał plonowania nie maleje, a koszt nasion mniejszy o 80%. Myśle, że jeszcze trochę firmy Nas naciągają na te 45-50 roslin/m2
-
-
-
-
-
-
-
-
Też myślałem nad Mzuri albo Horscha Focusa, ale musiałbym zbyt dużo sprzetu wymienić i nie ma nawet to ekonomicznego uzasadnienia przy mojej wielkosci gospodarstwa. U mnie wyszło nawet +650 kg/ha prochnicy, więc to by znaczyło, że też mocno podnoszę jakość gleb, ale komentarz do wyniku, nie jest już tak zadawalający. Wynikało by z niego, że powinno się dążyć do optymalnego. Moje pytanie dlaczego?
-
a moj w dołach jeszcze w zeszlym tygodniu kwitl, jest tam mocno zielony i wyzszy ode mnie miejscami,powariował. Ale na szczescie jest takiego niewiele
-
No za łatwo nie, murzynek też na nią mówią. Nie wiem czy ta koniczyna w naszym klimacie "zrobi swoją robote". A olejarka w celu ograniczenia zachwaszczenia bo szybko zakrywa powierzchnie
-
Ja na poplon spróbuję popularną w Niemczech mieszanke: facelia, koniczyna, olejarka abisynska
w Zboża
Napisano · Zgłoś post
Jednak pewnie dopiero sobota albo niedziela. Na górkach ma 12, na płaskim 15 a w dolkach 18 wilgotności. Dobrze ze się jeszcze nie sypie