Marecki

Użytkownicy
  • Zawartość

    4184
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    241

Wszystko napisane przez Marecki

  1. https://youtu.be/UuVrdTAIJTY
  2. Na których Kaszubach? Rano to sprawdzę.
  3. Kilogramy saletry nie miały inne być?
  4. A ja na Cyckach mam -7 i mgłę. Na poranną trasę znowu będą fajne warunki.
  5. Przełom stycznia i lutego ma niby przynieść 5 stopni na plusie nawet w nocy. Oby się nie sprawdziło aż tak dokładnie.
  6. Na Wałycyckach -9, mgła i znowu wszystko pokryte szronem.
  7. No, masz szczęście. :P Wpisz to najlepiej w profilu.
  8. Po dzisiejszych opadach jest średnio na polu ok 23cm.
  9. Tyle daje jednorazowy post, gdzie użytkownik nic o sobie nie powie. Pisze, żeby zaistnieć. Wiadomo jedynie tyle, że u niego pada. Czyli gdzieś w Polsce. U mnie też pada, dość grubo nawet. Średnio jest ok 15cm śniegu. A na Wałycyckach wczoraj rano było wszystko zamiecione przez wiatr, ozime gołe.
  10. Jak dowaliło śniegu, to niech idą mrozy.
  11. Nieźle go "trąciłeś" ;) Moim zdaniem od razu by się czepiali i ciągnęli po kosztach.
  12. Ale tak dla jaj mógłbyś mieć. :P
  13. I zgłosiłeś? ;)
  14. Chodzi u Was kurenda?
  15. Za parę dni będzie cieplej, a kurki będą musiały dalej w kurniku siedzieć.
  16. A u mnie gmina. Bo niedawno rozmawiałem na ten temat z babką od dzików z ug, akurat drogi są też pod jej "władaniem" i po zebraniu radnych i sołtysów, na którym są ustalane drogi do naprawy, właśnie ona wydaje decyzję. Jesienią poszła równiarka, ale parę dni po niej deszcze, do tego czas orki zimowej i standardowe nakręcanie ciągnikami na drodze, no i dziury są. Teraz trochę śnieg je zakrył, ale aż się nie chce z domu ruszać. Tylko że jeśli wójt w durnej gminnej wiosce musiał wybudować podświetlaną fontannę, to skąd mają być piniondze na drogi.
  17. To u mnie w zamian tak jest z dziurami. :P 1,5 km do szosy trzeba jechać miejscami nawet jedynką. Ale to akurat gminy sprawka.
  18. No to dobry taki sołtys. Ta u mnie to bardziej pani naczelnik z filmu "wyjście awaryjne". :D Odśnieżanie załatwił poprzednik i to w takiej formie, że jak śnieg pada cały dzień (chyba w grudniu raz już tak było?), to odśnieżają do każdego rano i pod wieczór.
  19. Dobry sołtys był. Był, bo teraz jest baba sołtyska, która ma wszystko gdzieś. Ale ustalenia z tamtym zostały i jak tylko spadnie kilka cm śniegu, to ciągniki z pługami jadą najpierw drogi gminne, a potem do każdego gospodarstwa. To był dobry sołtys.
  20. Ale czapkę taką z daszkiem? ;)
  21. Jak pojedziemy w styczniu z nawozem, to może nadrobi krzewienie. :P Mróz faktycznie zelżał. I oby szybko nie wrócił.