Marecki

Użytkownicy
  • Zawartość

    4184
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    241

Wszystko napisane przez Marecki

  1. Ty mnie też, że mogę chociaż ziemią się równać z Tobą. :P
  2. @jarki, pożyczę Ci trochę tej mozaiki. ;) Ktoś dopiero tu pisał o glinie na dołkach, a ja na dołkach mam swój "czarnoziem" :D a górki to właśnie glina albo piach, lub piach i w środku piachu glina. Przed żniwami to widać, bo jedziesz ścieżką i masz zboże falami. ;)
  3. Dokładnie. Jest zimno i u mnie przynajmniej sucho. Ale jak @Jarki mówi, sąsiedzi są już do tyłu, bo suszą ziarno w stodole. Nie bałem się powrotu zimy, a z takimi korzeniami będę się bał suszy mniej niż oni.
  4. http://img1.garnek.p...0.jpg/owies.jpg
  5. A, to rozumiem. Bo szukam szukam i myślałem, że jak zwykle tylko mój smark czegoś nie posiada. Czyli będę musiał dalej używać swojego programu, bo z kompa na forum byłem dopiero dwa wieczory w tym roku. :P
  6. Ale to na kompie czy na smarkfonie?
  7. Od obu kierowców i od kiły łupieskiej. :D
  8. Nie wiem, czy tylko ja tak mam, ale w ustawieniach profilu mam zaznaczone odpowiednie pozycje (zresztą do niedawna działało ok), a zdarza się w ostatnich dniach dość często, że powiadomienie o prywatnej wiadomości przychodzi dzień później. Kiedyś przychodziło w ciągu kilku minut, teraz dostałem po dwóch godzinach, ale coraz częściej przychodzi dopiero dzień później. Czego to może być wina?
  9. Kiła podsunęła ciekawą myśl - szkody łowieckie i wymarznięcie oziminy jednocześnie. Zainteresowanych zapraszam do lektury. Sądzę, że temat będzie jeszcze się rozwijać. http://goo.gl/U65vBs A tutaj temat, gdyby ktoś chciał sobie krew w żyłach podgrzać: http://goo.gl/H0A9R7 U mnie np coraz więcej jest żurawii i innego ptactwa, czyli przeszkadzajek. Wsiałem pół miesiąca temu owies i ciągle coś siedzi na polu i dłubie w ziemi za ziarnem. Jeszcze gorzej będą mieć za dwa miesiące ci, którzy sieją kuku, bo żuraw idzie rządkiem i skubie. I co takiemu zrobić? Zgodnie z prawem pierwszego dnia nie wolno nic, bo się biedne mogłoby zestresować. Dopiero drugiego dnia można zacząć klaskać, żeby je wypłoszyć. Ale tylko klaskać, nie ma mowy o żadnym gonieniu. To są zalecenia ministra środowiska. Tylko ani taki minister, ani kłusownik się nigdy nie zastanawia jadąc wózkiem po markecie i wkładając do niego różne produkty, skąd się one wzięły. No bo przecież nie z jego polowania.
  10. Oj, weź. Ludzie to widzą. :D Po prostu Bolek jestem. Skąd mogłeś wiedzieć. :D :P A mając jeszcze tą świeczkę to życzę sobie więcej tematów, w których mógłbym pomóc, Wam więcej pomocy ode mnie no i ogólnie więcej reklam, bo bez nich nudno jest. ;)
  11. Jako że jestem tu od roku, życzę wszystkim takiej samej pomocy i miłej rozmowy, jakich ja tutaj doświadczyłem. Polecam to forum.
  12. Pewnie znowu się pomylę, ale na forum są specjaliści i będzie komu mnie poprawić. No to powiem, że septorioza.
  13. Dziś na wsiowym szkoleniu dowiedziałem się, że nikt w gminie jeszcze nic nie siał. Czyli z moim owsem jestem nadal pierwszy. Niektórzy to w ogóle nieśmiało się przyznawali, że sieją nawozy, jakby to czymś zabronionym było. Z jakimi ludźmi żyć przyszło...
  14. Zobacz @lokizom, niby tak niedaleko, a u mnie od ładnych kilku lat owies to najbardziej pewne i najlepiej plonujące zboże. A niestety zawsze sieję najwięcej żyta, bo mi słoma potrzebna. W tamtym roku pomimo suszy owies dał mi plon dwa razy większy od żyta i 30% od dowalonego pszenżyta.
  15. Tak, ryzyko było, bo taką zimą straszyli... Dzisiaj miało być według tamtych prognoz 20cm śniegu i -12 stopni. A tu słońce, po 16 było jeszcze 10 na plusie. I zapowiada się, że kolejny raz owies będzie najlepszym zbożem u mnie. Ale to Twoja wina, przez Ciebie tak szybko siałem. :P ;)
  16. Owies po dwóch tygodniach ma kiełki 3-5mm. Małym problemem są wróble i żurawie, bo nikt w okolicy nic jeszcze nie siał, ale mam nadzieję, że coś w ziemi zostawią.
  17. Pewna stacja przy trasie 240, niedaleko Świecia, cena dzisiejsza 3,79. Idzie w górę, na odwrót produktom rolnym.
  18. Nie wszędzie te same zapachy...
  19. Wiem, bo mi teraz też fajnie się patrzy, jak z dnia na dzień pajęczyny w jajkach się powiększają, a za dobry rok te istoty jednak trafią na pniaka... Wykorzystaj męża do tego, co mniej łatwo Ci przychodzi. Jak jest taki twardy, to niech bije ;) Bo jeszcze trochę i rząd nakaże uboju drobiu w rzeźni...
  20. Wiadomo, że małe to jest fajne. Kurczaki też. I można się do nich przywiązać jak do innych zwierząt. Ale nawet taką obawę przed odesłaniem do krainy wiecznych łowów da się pokonać, bo patrzenie na starą kurę, która już się nie niesie, innego pożytku też nie przynosi różni się od patrzenia na żółtą kulkę. Na wszystko przychodzi sądny dzień. ;)
  21. Do mnie dotarło wreszcie pismo z agencji. Termin do 15 czerwca. Ale nowego wniosku nadal brak. Dostałem dziś nowy wniosek. Ale w pośpiechu zapomnieli grafiki do koperty włożyć...
  22. Czasem może nie, ale satysfakcja z całkowicie własnej produkcji potrafi to zagłuszyć. ;)
  23. Dawno projektów prawa łowieckiego nie było... Czas na nowy, tym razem twórczości psl-u. Wniesiony do sejmu 10 marca. Niestety w formacie pdf: http://orka.sejm.gov.pl/Druki8ka.nsf/Projekty/8-020-140-2016/$file/8-020-140-2016.pdf (ten link bez miksowania zamieszczam, bo mi go odpowiedzialny za to program nie chciał zeżreć)
  24. Na moje to trochę nie do końca dopracowany jest ten projekt. Szkoda, że propozycje rolników nie przeszły. Przydałoby się skrócić czas od zgłoszenia do szacowania, np przez ominięcie wójta i wysłanie od razu do woja. I ciekawi mnie liczba rzeczoznawców i kryteria ich naboru. Czas pokaże... Link do konkurencji na temat petycji o redukcję liczebności dzików w Polsce: http://goo.gl/2pB1U5
  25. Dziś o 9.00 odbyło się czytanie projektu pis o zmianie ustawy Prawo Åowieckie. W załączniku efekty czytania, mi niezbyt się podobają: http://goo.gl/NzQP7Y