Marecki

Użytkownicy
  • Zawartość

    4353
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    259

Wszystko napisane przez Marecki

  1. Ja też. Do tego w stacji napada 100 litrów więcej, niż na Twoim polu i czy w ogóle była susza...?
  2. U mnie gorsze ziemie, to i chwasty gorzej rosną. Końcówkę mieszanki siałem praktycznie w błocie, że ledwo się dało jechać. Wiele redlic się zatykało błotem, siew wyszedł średnio co drugi lej (mam co11cm) i gdyby rozmieszczenie ziaren w rzędzie było równe, to teraz rozkrzewienie nadrabia. Więc jeśli chodzi o chwasty, to u mnie wystarcza zabieg jesienią, powtórka wiosną. Bardziej mnie ciekawi reakcja zboża. I nie mam tu na myśli, że dzięki temu nagle skoczy mi do 10t, tylko czy siejąc co drugą redlicę i trochę zwiększając gęstość wysiewu bardziej sobie pomogę, czy zaszkodzę. Bo konkretnie chodzi mi o resztki pożniwne, jakiś poplon i jeśli się da, to bez orki. Ale każdy wie, że poznaniak słabo sobie z tym poradzi.
  3. W tym roku wszystko siałem rzadziej i na razie widzę same plusy. Szczególnie mieszanka jęczmienia z owsem mnie zaskoczyła, bo oba zboża wyglądają super, chociaż po siewie przyszła ulewa, był beton i potem to wyglądało z gęstością jak sadzony ryż. Ale od roku zastanawiam się nad pewną zmianą, może ktoś już coś próbował w tym kierunku. Chodzi mi o szerokość międzyrzędzi w siewniku. Ile cm może być najszerzej, żeby nie było zbyt szeroko? Np jak rośnie zboże siane w rzędy co 22cm? Wiem, że w necie można dużo na ten temat znaleźć. Ale net (np. af) i nasze forum to dwie różne sprawy.
  4. Zobacz, a u mnie dwie burze obok przeszły. Jedna bez niczego, a druga dała kwadrans mocnego deszczu (tak Żona mi doniosła). Za to na Cyckach też burze, ale wszystkie bokiem i siano jutro do wzięcia.
  5. Prawie jak mój ;) ale jednak lepszy :p
  6. Kiedyś babcia jak się na dziadka wkurzyła o coś, to zawsze krzyczała "ty rusku jeden". Potem na ojca jego teściowa identycznie wołała. Za to mnie to już każdy Kaszubem nazywa, szczególnie niejaki @arszczecin :p. Nie mam w sobie wrogości do kogoś z innego kraju, czy kultury, jedynie nie lubię, albo może nienawidzę ludzi, którzy sortują innych według właśnie pozycji społecznej, portfela, zawodu, czy pochodzenia.
  7. A u mnie wyszło połączenie kaszubskiego bolszewizmu i taki popaprany efekt teraz łazi po ziemi :p
  8. Coś w tym pewnie jest. Bo dziadek urodził się jeszcze dalej na wschodzie. Zresztą nawet nazwisko mam z tamtych stron.
  9. Niestety na to się zanosi. Jeśli jakaś burza przypadkiem nas nie trafi, to będzie tragedia. Wczoraj ściąłem trawę na Cyckach. Łąka w miarę mokra, bo całe szczęście są bobry, ale w powietrzu jest tak sucho, że trawa w oczach bieleje. Dobrze, że na sucho będę zbierać, bo na kichę po południu byłoby już za późno.
  10. I jeszcze alternarioza. Trzy dziadostwa, z powodu których nie da się mieć nawet dla siebie ziemiorów czysto ekologicznych. Fungi nawet przy sprzyjającej pogodzie musi być minimum jeden układowy. U mnie zwykle mankozeb. Musi być gorąco i deszczowo, żebym musiał po nim poprawiać. Wywar z czosnku i pokrzywy niestety nie pomaga :p
  11. Moja babcia pochodziła z Kresów i też lubiła ze zsiadłym mlekiem ;) Ja wolę koperek i jajka smażone na chrupiąco, bez żadnego sadzenia, tylko z obu stron. Albo po prostu "piury" z rodzeństwem tego jajka :D Sąsiad ma swoje jakieś 600m w linii prostej od moich, wczoraj nawet jadąc samochodem widziałem stonkę. Moich może nie znajdzie.
  12. U Ciebie by nie uschły, a tam porażka była. Moje też na razie wrażliwe nie są, bo dopiero wschodzą... Mam 20 arów, po dyni. Połowa dla mnie, a druga że tak powiem społecznie, dla pracowników na pewnej budowie. No i kilka metrów w ogródku na pierwsze obiady, z koperkiem... :)
  13. Niedaleko Osia widziałem dziś ziemniaki suche w 2/3 pola. Pomyślałem, że czymś przypalił. Ale kawałek dalej kilku kolejnych miało ziemiory w identycznym stanie. Jest stanowczo za sucho.
  14. Z pozycji leżącej ;) Wtedy nawet seradelę masz wielkości kukurydzy :D
  15. Od zewnątrz?
  16. Na zdjęciu to wygląda na hektar :D
  17. U mnie używany cały czas, na przemian z konnymi bronkami, każde co kilka dni. I standardowo "Panie, one bez nawozu są", bo dla siebie.
  18. Znasz może odmianę tej trawy?
  19. Dobije, bo się ładne chmury ściągnęły i nawet trochę pada.
  20. Moja też wschodzi, jednak zdąży w maju :p
  21. Kolega używa zap w koparce i ciężarowym od ładnych kilku lat i nie chce innej firmy.
  22. Tu akurat ciężko byłoby dać drugą w terminie przez brak opadów, żeby miało to sens. U mnie w mieszance poszedł rsm przed siewem.
  23. I potem ręka ląduje w nocniku... :p
  24. To chyba z tym temacie, w razie czego proszę przerzucić: http://www.farmer.pl/produkcja-roslinna/ochrona-roslin/czasowe-zezwolenie-w-rzepaku-oficjalnie-potwierdzone,86015.html
  25. Doniczkę