-
Zawartość
4279 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
246
Typ zawartości
Profile
Fora
Galeria
Wszystko napisane przez Marecki
-
To się nazywa międzyplon ;) No chyba że tyle słomy było :D
-
I zgodziłeś się na to? ;) Ładna murawa będzie i wiechy po trzy ziarna.
-
I po tym koktajlu one mają być nadal czerwone? ;)
-
:D Łatwo nie było, ale się dało. Za to jak widzę teraz sąsiadów dopiero zbierających się do siewu, to aż ich szkoda. Przy ich mieszaniu z ziemi zrobił się popiół. Gdzie tu wschody są możliwe...
-
Parę lat miałem czysty, a w tym roku pół na pół z jęczmieniem. Trzeba coś zmieniać, żeby w miejscu nie deptać ;) Zobaczymy jeszcze, jak wyjdzie z obsadą, bo ostatecznie wyszło 135kg mieszanki na ha. Ewentualnie zmiany będzie można robić za rok, bo siałem w wichurze i deszczu, na glinastych górkach ledwo się dało wyjechać, ale potem przez tydzień bym nie wjechał. Po tygodniu siałem łubin, to jeszcze na glinie się topiłem, ale dla sprawdzenia dałem go w trzech normach wysiewu.
-
Objętościowo 6 kubików ;) Powoli pierwsze szpilki się pokazują. Ale nie wiem, czy to owies, czy jęczmień, a ryć w ziemi nie lubię. Kiedyś ojciec jak nie mógł się doczekać wschodów, to łaził po polu i grzebał jak kura, co mnie zawsze wkurzało. Wolę poczekać, aż samo wyjdzie. Tylko na glinie będzie problem, bo po ostatnim deszczu trochę skorupa się zrobiła.
-
Ten sezon się taki nawet zapowiadał. Teraz już zostało tylko zimno i póki co większego ciepła nie widać. Ziemniaki będą miesiąc wschodziły. Owies posiany prawie trzy tygodnie temu i ciągle pod ziemią.
-
Bo przez zimę obornik zaczął się już przerabiać organicznie i dał lepszy efekt. A jak ktoś wywiezie wiosną, w taką suszę i jeszcze słomiasty, to pożytek mizerny. I łatwiej o choroby bulw.
-
No dają obornik, który potem trochę sobie leży, potem w końcu jadą pługiem, a przy obecnej pogodzie to jedna głupota za drugą. Całe szczęście pod dynię poszło tyle obornika, że teraz pod ziemniaki mogę odpuścić.
-
Chyba dopiero ok połowy miesiąca, niestety.
-
@jarki, dasz radę to potem zjeść? ;) Miałem mieć 10 arów, jednak będzie 20, bo na jesień mam już klienta. Pole czyste, bo po dyni, badyle leżały przez zimę, niedawno poszła talerzówka. Ale z sadzeniem poczekam jakieś dwa tygodnie, bo wciąż zimno. Zresztą tu dopiero obornik pod zboża jare wożą...
-
U mnie trochę chabra jest, ale gdzie tu średnia dobowa nie niższa niż 6 stopni...
-
Jestem za. Może przynajmniej cena będzie znośna.
-
Jak się dobierze wzór odpowiedni do gęstości rsm, to samo wychodzi. Na początku może trochę kłopotliwe jest, żeby pamiętać o odróżnianiu kilogramów od litrów, ale to jedynie kwestia pamięci. Bo są wzory, są tabele i nic trudnego w tym nie ma. Mi wyszło 20kg/ha więcej, niż planowałem (oczywiście rsm, nie azotu), ale to moja wina. Trochę mokro było i nie pomyślałem, że na niższym ciśnieniu w oponach prędkość będzie troszkę mniejsza od założonej. Poza tą małą pomyłką bajka.
-
Trochę piachu oczywiście jest, pewnie 1/4 pola, tyle samo gliny i reszta to takie coś "ździebło" lepsze od piachu. Po łubinie glina super krucha się zrobiła. Czyli są miejsca bardzo dobre na jęczmień, w innych pewnie wypadnie i owies zostanie. Myślałem też o czystym jęczmieniu, ale nie mam żadnego pola bez piachu, dlatego idę w mieszankę.
-
Sieje ktoś mieszankę owsa z jęczmieniem? Bo mam mały dylemat. W ostatnie lata siałem praktycznie czysty owies, teraz chcę dać do niego 1:1 jęczmienia, odmiana mocno się krzewi, zalecana norma wysiewu 150-180kg/ha. Planuję dolny pułap, bo pora raczej jeszcze w miarę wczesna, do tego stanowisko po łubinie i poplonie. Owies sieję zwykle 170kg. Teraz jak to dziadostwo ustawić... Zakładając ustawienie siewnika na 150 jęczmienia, owsa pójdzie 130. I na odwrót 170 owsa daje 180 jęczmienia. Ale to za dużo. Więc bardziej odpowiada mi pierwsza opcja, oczywiście dzielona przez dwa gatunki zbóż, co daje 140kg mieszanki. Waszym zdaniem będzie to grało?
-
I naprawiłaś trzydziestkę?
- 194 odpowiedzi
-
- firma wyposażająca
- firma wypasażająca
-
(i %d więcej)
Tagi:
- firma wyposażająca
- firma wypasażająca
- budowa kurnika
- przepływomierz
- wyposażenie budynków
- ściekomierz
- oszczędności
- pomiar ścieków
- ścieki
- tanie ścieki
- wektra puławy
- wektra
- budynki gospodarcze
- budynki
- pokrycia dachowe
- kurniki
- stajnie
- drewutnie
- oświetlenie awaryjne
- SPAW-MAG
- Kochaniec
- mobilne kojce dla cieląt
- najaśnica led
- oświetlenie led
- mobilne oświetlenie
- producent warzyw
- warzywa krojone
-
U mnie akurat bez awarii prądu, ale parę drzew poleciało. Z drugiej strony wioski u gościa część dachu zerwało. Powoli słabnie to dziadostwo.
-
@lokizom, jak tam po "wiaterku"?
-
U mnie -6 nad ranem. Sąsiad kończy orać jakieś niby ozime pszenżyto.
-
Zawiść ludzka to cholerstwo.
-
Po to wprowadzili zakaz, żeby kontrolować i udupić, kogo tylko się da.
-
A tak właściwie po co jest termin wydłużony, jeśli chodziło tylko o kody cn?
-
I co ja mam Wam powiedzieć... ;) Z trawą to robię akurat w pryzmę, nie lubię balotów i od lat nie stosuję tej metody, jedynie na siano. Ale jak tu dodać dynię? Pojęcia nie mam. Podbieracz miałby problem nawet w kawałkach wciągnąć. Na pryzmie robiłem to w ten sposób, że przywiozłem kilka przyczep (ujeżdżam każdą po kolei), że było ok pół metra trawy, potem na to poszła dynia (przy zwalaniu część pęka), potem kolejna przyczepa trawy, którą ujeżdżałem dłużej, żeby dynię kołami połamać i ugnieść. Jeśli chodzi o proporcje... Dałem ok 6-7 metrów dyni na 70 metrów trawy, czyli 1:10. Mogłoby śmiało być trzy razy więcej. W tym roku chcę spróbować kichę z samej dyni, ale na dół musiałbym w zagłębieniu ziemi folię dać, żeby soków nie stracić, no i tu już wszystko musi iść przez rozdrabniacz. No i każdą pryzmę zakładaną od sierpnia (od kiedy można zbierać owoce dyni) będę robić z dynią, bo rogate za tym szaleją.
-
To była ekspansja amerykańskiej wołowiny na polski rynek, z chińskim znakiem jakości znanym jako ChQ i który w wolnym tłumaczeniu Kolegi @arszczecin brzmi #uje #urwa ;)