Marecki

Użytkownicy
  • Zawartość

    4353
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    259

Wszystko napisane przez Marecki

  1. @Daymon, pokaż mi na tym zdjęciu suszę ;)
  2. Szczerze to też w to wątpiłem, że aż taka różnica będzie. Dlatego zostawiłem ten jeden przejazd na kulki i teraz żałuję. W mokry rok lub na glebach lepiej trzymających wilgoć różnica może nie byłaby taka duża. A tu znowu susza i warto było dać całość w jednej dawce.
  3. U mnie też, chociaż bardziej to widać w pszenżycie. Białe plamy zaczęły się pokazywać jakieś dwa tygodnie temu, wtedy jeszcze takie dosłownie 2x3m. Teraz to są place 1-2 arów. Liście blade i zwinięte w rurki. Dolne liście już zaschły. Żyto trzyma się trochę lepiej, ale wyraźnie widać, gdzie jest piach, a gdzie lepszy piach. Za to zauważyłem jedno, może to przypadek, ale jeśli tak, to bardzo dziwny. Jak lałem na żyto rsm, coś mnie podkusiło zrobić próbę z saletrą. Zostawiłem jeden przejazd suchy, potem specjalnie pojechałem po saletrę, założyłem rozsiewacz i przejechałem tą ścieżkę w życie dając 15kg azotu więcej, niż na resztę poszło w rsm, niech ma. Ojciec teraz cały czas łazi i gada, że chyba zabrakło mi "tego oprysku" na jeden przejazd, bo nie rośnie. No i wysokość niby ta sama, ale mocno blade i przede wszystkim tylko 2-3 źdźbła z rośliny, gdzie na reszcie pola 4-5 to norma. Więc może przypadek, a może jednak u mnie coś ta forma azotu jednak daje... Mieszanka wolno szła przez skorupę, ale dostaje trzeci liść. Za to te po sąsiedzku wybiegły dawno temu i teraz w tym wietrze żal na nie patrzeć. Z łubinem gorzej. Jak nie popada, to będę miał problem.
  4. Dziś to w ogóle szaleństwo jest. Jak na nowo czegoś nie połamie, to będzie dobrze. Nie lubię kurde wiatru. A na moich stronach z prognozą deszcz już też przesunęli z piątku na przyszły wtorek. Za dwa dni przesuną dalej i tyle go widzieli. Trawę na górkach już pali.
  5. A póki co kolejny dzień słońca i suchego wschodniego wiatru, podobno znad Białorusi ;)
  6. Liczysz pewnie razem z tym gradem ;) Byłem dziś w Szwajcarii, wiesz na pewno gdzie. Żyto zostawiło po 1-2 pędów, reszta już żółta. Truskawki schną, bo stawy puste i nie mają skąd wody lać. Owies wyszedł i padł. Ziemia podobna do Twojej.
  7. Miała być trawa siana na początku maja. Z drugiej strony trawy na zbiór też póki co nie widać.
  8. Będzie bida. Susza już od wiosny. Łąki stoją w miejscu, a powinno zielono być. Zasiałem żyto na kichę, powinno zejść pod koniec miesiąca, ale będzie musiało poczekać do połowy maja, może dłużej.
  9. Czyli jednak @ikcomas dał na tacę więcej
  10. No właśnie. Znad Belarusi miało nie być deszczu. To chyba coś innego jest. Sprawdź dobrze, posmakuj :D
  11. W prognozie pogody? ;)
  12. Ta kontrolka to pikuś. Wiesz może, gdzie się sprawdza stan oleju?
  13. @jarki, teraz wytłumacz Koledze w łatwy prosty sposób różnicę między altkiem, a prądnicą :D Ale tak, żeby ktoś niekumający zasadności istnienia czerwonej świecącej piguły potrafił te rzeczy odróżnić. Przecież jedno i drugie napędza pasek i wiszą kabelki. A gdzie tu potem kwestia zużycia szczotek... :D
  14. Stamtąd to chyba tylko asf idzie... Susza nieziemska jest. Mieszanka siana miesiąc temu jeszcze wschodzi, ale korzeni ma cały pęczek. Za to na Cyckach sąsiad siał owies tydzień temu, wszystko już ok05cm u góry i dziś się kładzie w tym słońcu. Przynajmniej jego Vistula będzie miała lekko.
  15. A dlaczego rsm drobnokroplistymi? Przecież to strzał w kolano.
  16. Krus podszedł 3zł do góry za miesiąc. Kiełbasa wyborcza rzucona, teraz trzeba na nią nazbierać.
  17. Dziś to jedynie ciemne chmury idą, a z nich ledwo trochę śnieżnej kaszy leci, która wilgoci nie da żadnej. Ledwo to spadnie i zaraz wyparuje. Moim zdaniem jakiegoś deszczu można się spodziewać dopiero po pełni, czyli po 20.
  18. Siałeś przed tym ostatnim mocnym deszczem, coś przed połową marca? Bo mi zrobiło skorupę w mieszance. Też się męczy.
  19. To się nazywa międzyplon ;) No chyba że tyle słomy było :D
  20. I zgodziłeś się na to? ;) Ładna murawa będzie i wiechy po trzy ziarna.
  21. I po tym koktajlu one mają być nadal czerwone? ;)
  22. :D Łatwo nie było, ale się dało. Za to jak widzę teraz sąsiadów dopiero zbierających się do siewu, to aż ich szkoda. Przy ich mieszaniu z ziemi zrobił się popiół. Gdzie tu wschody są możliwe...
  23. Parę lat miałem czysty, a w tym roku pół na pół z jęczmieniem. Trzeba coś zmieniać, żeby w miejscu nie deptać ;) Zobaczymy jeszcze, jak wyjdzie z obsadą, bo ostatecznie wyszło 135kg mieszanki na ha. Ewentualnie zmiany będzie można robić za rok, bo siałem w wichurze i deszczu, na glinastych górkach ledwo się dało wyjechać, ale potem przez tydzień bym nie wjechał. Po tygodniu siałem łubin, to jeszcze na glinie się topiłem, ale dla sprawdzenia dałem go w trzech normach wysiewu.
  24. Objętościowo 6 kubików ;) Powoli pierwsze szpilki się pokazują. Ale nie wiem, czy to owies, czy jęczmień, a ryć w ziemi nie lubię. Kiedyś ojciec jak nie mógł się doczekać wschodów, to łaził po polu i grzebał jak kura, co mnie zawsze wkurzało. Wolę poczekać, aż samo wyjdzie. Tylko na glinie będzie problem, bo po ostatnim deszczu trochę skorupa się zrobiła.