-
Zawartość
4181 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
241
Typ zawartości
Profile
Fora
Galeria
Wszystko napisane przez Marecki
-
U mnie jeden co roku zbiera suchą w listopadzie, mimo własnego sprzętu. Potem nie robi odrzutów, bo wszystko idzie ładowaczem do paszowozu i jakoś mu te krowy żyją.
-
Na Cyckach od kilku dni jadą na kichę. Jedne są już całkiem żółte. I szalenie wysokie, do 1.5 metra.
-
@jarki, Taki ładny pług, a Ty go w odstawkę ;)
-
To kto tu jest kim, tzn ważniejsza jest pomoc, czy dominacja? Bo można jobla dostać powoli. Domin robi zdjęcia gratów, a Pomoc ma ratunek w każdej maszynowej sytuacji? Reklama nie wystarczy, dlatego trzeba ją sobie samemu nakręcić... No to ja też nakręcę i liczę na wsparcie techniczne od Agropomocy. Potrzebuję krzywki podbieracza prasy sipma z230, takie żeliwne dziadostwo, które mi pękło. Liczę na promocyjną cenę i oczywiście dostawę paczkomatem inpost. Nie przyjmuję też do wiadomości, że nie macie tego na stanie, jak super jakości błotników dla Jarkiego (pozdrowienia dla Kolegi).
-
Zaraz @arszczecin będzie narzekać :p
-
A u mnie dało suchą burzę. Wściekły wiatr, pobłyskało, pogrzmiało jak teściowa i ani kropli. I dalej duchota.
-
Idzie burza. Czyżby @jarki wykakrał? ;)
-
Ten znowu o jakimś wieku coś gada... ;) Sapek wyśle Ci pestkę z tej wielkiej dyni, to spiryt trzeba będzie gdzieś hurtem kupić :D
-
Coś czuję, że będziemy próbować ;) Kolejny powód, dla którego warto uprawiać dynię :p Tu nie pestki, a całe: Dynię pokrójcie w drobną kostkę i przełóżcie do dużych słoików. Dodajcie cukier - około 1/2 kg na litr wódki, goździki, kardamon. Zawsze robię w 2 słoikach i do jednego dodaję sproszkowane mango, dzięki któremu smak jest bardziej wyrazisty, ale bez mango nalewka również będzie smakować rewelacyjnie. Zalejcie wódką. Odstawcie na 6-8 miesięcy. Po tym czasie zlejcie i przefiltrujcie. Zlaną nalewkę przelejcie do butelek i dodajcie po lasce wanilii.
-
To musiałbym w czerwcu chyba go już wołać ;)
-
Ja od tego zaczynam czytać ;) żeby wiedzieć, czy i jak mocno mam mrużyć :p @jarki, jak pogoda będzie, to przyjedzie. Po prostu korzystając z usług do dobrej maszyny jest długa kolejka.
-
Bo na tą autorkę trzeba trochę oko mrużyć i jest git ;) U mnie pojedyncze pola w okolicy jeszcze zostały, reszta dwa tygodnie temu szalała nawet nocami, jak się dało. Jakby to wrzesień się zaczynał. Przynajmniej desykowany łubin zejdzie razem z resztą, a bałem się, że do niego będzie specjalnie do mnie jechać.
-
Co Ty wiesz o starości, że Ci się nowy dom marzy?
-
Dokładnie. To on mnie namówił na ten ketchup z dyni, który świetny wychodzi. Nie zapominając też np o maślakach w oleju, czy nalewce... U niego to by taaaka dynia urosła
-
Przebudowuję budynek gospodarczy. Chata póki co mi wystarcza ;) A ja patrzę za pogodą. Wjechał w pszenicę i burza przyszła. Dziś było ładnie i znowu deszcz się znalazł. Po niedzieli może się uda.
-
Że miwigos jest tym patronem? :p Oby nie, bo pustaki już czekają. Wolałbym bez patronatu ;)
-
Niewierny Tomasz znad morza wrócił... Pokażesz fakturę, to i tak będzie nosem kręcił, bo dostaje mniej. Dzwoniłem do znajomego, mieszka gdzieś tam niedaleko Kolegi @barts. I ceny faktycznie takie są. Ale jeszcze czeka, bo koleżanka pracująca w A-M dała mu spod lady info o spodziewanym wzroście. I facet żałuje, że tyle rzepaku miał w tym roku, bo 2,5 dostał.
-
Nie taki diabeł podobno straszny ;) Dynię na ketchup będziesz miał, na cześć Kolegi spod Ino, bo on dał mi ten pomysł.
-
@jarki, wsiej dynię na wiosnę. Tylko nie zadawaj pytania "a co ja z nią zrobię?", bo tego to ja nie wiem ;)
-
-
Czyli powinna mieć podwójną moc :D jak moja woda ;)
-
Byłem wczoraj w spodenkach, a skubane drapią... ;) Dlatego wolę poczekać :) Chciałem w przyszłym roku też siać obok ziemniaków, ale jednak nie będę. Raczej lepiej dla niej mieć krótki i szeroki kawałek pola, niż wąski i długi.