Marecki

Użytkownicy
  • Zawartość

    4279
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    246

Wszystko napisane przez Marecki

  1. Ładnie, tylko czemu tak późno...
  2. Burza jedna za drugą, chyba piąta dziś. Za to dopiero trzecia, w której coś padało. Ale w żadnej nie padało dłużej, niż minutę.
  3. Mnie jak na ironię mogłoby ominąć do jutra do południa ;) Mam resztę traw do zebrania. Jedna taka właśnie idzie między mną w, a Lokizomem.
  4. U mnie też podobno grad miał być i inne ulewy, a wyszło całkiem inaczej. Po niedzieli dalej upał.
  5. No nie było. Parę minut trochę coś tam leciało i koniec na tym. Niby ok 1cm przemoczyło, pod drzewami sucho. Może dynia sił dostanie.
  6. Jeszcze mógłby skoczyć do wody
  7. Lepiej dać prawo właścicielowi gruntu do polowania na swoim, bez zrzeszania się w żadnym komuszym związku i zakaz wstępu dla zielonej kiły na moje pole. Swojego każdy sam by lepiej pilnował, bo dba o plon. Żadne prawo nie będzie dobre, bo nawet gdyby zawierało to, co naprawdę powinno, to kiła zwyczajnie to oleje ze stwierdzeniem "i co mi pan zrobisz?"
  8. Dokładnie, koniec. Trochę hałasu, trochę pokropiło i tyle z tego. Wracałem z Kościerzyny i też ulewę widziałem. W domu wiadro pod rynną się nawet nie napełniło. Na mm przestałem mierzyć opady, bo więcej tej wiosny z rosy bym zebrał, niż z deszczu. Zrobiła się już upragniona przez wszystkie pogodynki ładna pogoda. Według strony z prognozami, którą sprawdzam, kolejne deszcze dopiero na początku czerwca.
  9. To u mnie będą jaja. U mnie w gminie przedstawicielem odr jest babka w moim wieku, a jaka kumata w kwestii szkód... Wtedy na mediacji zajmowała się pisaniem protokołu i dopytywaniem babki z ug, co właściwie ma pisać, bo sama nie wie. Jeśli ta guła przyjedzie na szacowanie, to każdy myśliwy ją zaszczeka w minutę. Cyrk i tyle.
  10. Mnie actara zawiodła i jej nie stosuję. Z reguły jadę właśnie apaczem na pierwszy zabieg, jest bardzo skuteczny, długo działa, w zeszłym roku wystarczył tylko jeden przejazd na cały sezon. Jak się ma sąsiada ziemniaki za miedzą, to trzeba przynajmniej dwa razy, tyle że lepiej innym środkiem (nie pamiętam teraz, co tam mam, bo na Cyckach akurat jestem) opartym na innej substancji, żeby się cholera nie uodporniła. Actara kiedyś przy końskiej dawce nawet mszyc na warzywach nie chciała mi wziąć.
  11. Daj coś wgłębnego i stara nie będzie dłużej żreć, a młodą też chwyci.
  12. U mnie póki co nie ma żadnej. Butelka pusta ;)
  13. Nie ma to jak proste i czyste rzędy Sadziłem jakiś tydzień później, to moje są mniejsze, do tego brak wody odczuwają.
  14. Kto ją dostanie, będzie dla niego bezcenna :p
  15. Nie ma. Takie dodatkowe ciche opłaty to jedynie w pzł.
  16. U mnie trochę kropiło, dopóki wiało od wschodu. Potem przyszedł od Ciebie morski wiatr i koniec tej ulewy, której już praktycznie śladu nie ma. A takie u nas ulewy niby miały być w tym tygodniu.
  17. Lokizom, spadło dziś coś u Ciebie? U mnie parę godzin dosłownie kropiło, nawet 1mm się nie zebrał, teraz już na nowo piękne słońce i wiatr.
  18. Z Bieszczad jadą na Kaszuby :)
  19. A gdybyś Ty miał je wybierać, to lepiej jedź w te Bieszczady :D
  20. To lepiej zostaw pszenicę ;)
  21. Tak mówisz Ty, czy Twoja żona?
  22. Jak byś dobrze pogadał, to Sapek mógłby Ci pomóc w znalezieniu pomocy do zbioru ;)
  23. No to ja już nic Ci nie doradzę, jeśli nie będziesz pod to orać, ma być do sierpnia, a z drugiej strony zbierać też Ci się nie chce... ;)
  24. Z tym prosem to nie zawsze tak źle. Wszystko zależy od pogody we wrześniu, a od tej to przecież zbiór każdej rośliny jest uzależniony.