Marecki

Użytkownicy
  • Zawartość

    4112
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    240

Wszystko napisane przez Marecki

  1. Panowie, pytanie mam. Czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenie w rozmowach z urzędem gminy w sprawie zalewania pola wodą opadową z gminnej drogi gruntowej?
  2. Może u Ciebie są nadgorliwi, a gdzie indziej pobłażliwi, nie wiem. Żeby nie było, dzwoniłem do dwóch dawnych klientów, bo tylko ich znalazłem w telefonie. Obaj są rolnikami z działalnością. Jeden ma warsztat samochodowy, drugi transport. Pierwszy jest dalej na G12W, a drugi zmienił na G13. U obu Energa, zresztą u nas to norma. Swoją drogą założyciel tematu bardzo się interesuje, czy otrzymał odpowiedź...
  3. To mój drugi fach i ulubione zajęcie, oczywiście po ziemi i rogatych ;)
  4. Niekoniecznie. Jak zwykle najwięcej zależy od babki w okienku, jej nastroju i innych rzeczy. Spodobasz się jej, to o tym warunku może Ci wcale nie powiedzieć i przydzieli Ci G. Teoretycznie przepis każe jej co innego, ale dziwnym sposobem może bez konsekwencji go nie zauważyć. Za to spróbuj Ty "załatwić" sobie G, mając niby obowiązek posiadania C, to trzynastka dla załogi zakładu gotowa. Dlatego kierunek produkcji to jedno, a wyrocznia za biurkiem to osobna sprawa.
  5. Co masz? Mógłbyś trochę się bardziej przyłożyć do napisania swoich pytań i wątpliwości, bo ciężko złapać ich sens. A tak konkretnie, to artykuł jest sponsorowany, nawet podsunięty przez promotora, więc oczywiście wychwala jakość własnej marki. Do tego kilkukrotnie zaznaczone, że gospodarstwa są skazane na taryfę C. Że jak? Która ustawa to nakazuje? Klient sam wybiera taryfę i moc przyłączeniową. Taryfę możesz zmieniać np co dwa miesiące, ale zapłacisz za to. Za to możesz zmieniać ją bezpłatnie, jeśli robisz to nie częściej, niż raz do roku. Kolejna rzecz, to podawane w artykule ceny za energię. Czemu netto? Bo ładnie wygląda te 20 groszy. Tylko że nijak to się ma do rzeczywistości. Stawka netto za energię to dopiero początek jej realnych kosztów. Np w taryfie G12W dostaniesz oprócz stawki netto aż sześć stawek "brutto", które przynoszą największy syf na rachunku. I biorąc pod uwagę tą taryfę w dziennej mamy netto 0,32zł, a w nocnej 0,27 zł. Piszę z pamięci, ale jakoś tak to wyglądało. Tylko że doliczając brutto, o których nikt głośno nie mówi, otrzymujesz 0,75zł w dziennej i 0,55zł w nocnej. Nagle tak słodko nie wygląda. Kolejna sprawa to Twoje pytanie o sens zmiany taryfy. Ty sam powinieneś ten sens znać najlepiej, bo wiesz, jakie masz zużycie energii. Do gospodarstwa, w którym chłop ogląda telewizję i świeci jedną żarówkę, a w polu samo rośnie, wystarczy rozliczenie jednotaryfowe. Jak masz produkcję zwierzęcą, dochodzą Ci maszyny do obsługi, przygotowania pasz, dołożysz majsterkowanie w garażu itp i bardziej opłaca się przejść w rozliczanie dwutaryfowe. Za to możesz mieć te urządzenia i dwie taryfy, ale nie pilnuj "tanich godzin", to wyjdziesz jeszcze gorzej, niż na C. No i znaczenie ma też ilość zużywanych kWh. Przy kilkuset różnicę już widać po pierwszym okresie. Natomiast mieć założony licznik i siedzieć przy świecach to bezsens, bo za zerowe zużycie energii zapłacisz ok 30zł za miesiąc. Paranoja, ale nasze prawo tego nie pilnuje, tym bardziej nie ściga, a powinno. Więc w jednym, czy trzech zdaniach nikt nie może Ci doradzić, jaką masz wybrać taryfę. Każdy zna swoje zapotrzebowanie na energię, zwyczaje w jej używaniu i wie, jaką formę rozliczenia zastosować u siebie. Nie znając tych aspektów nie można mu doradzić, jaką opcję ma wybrać. Za to napisać można wszystko i wspomniany przez Ciebie artykuł jest tego świetnym przykładem.
  6. Lepiej nie, bo koli ;)
  7. Teraz możesz dodać tutaj. Jak piszesz posta, po prawej masz "wstaw inne multimedia", potem "wstaw istniejacy załącznik", wybierasz zdjęcie ze swojej galerii, dodajesz je tutaj i każdy je od razu widzi, a przy okazji widać je na portalu i masz "sławną" pszenicę PS. Uzupełnij w profilu lokalizację, to pomaga innym.
  8. Na górnym pasku masz galerię. Załóż swój album i dodajesz.
  9. Bo właśnie bieda. Swoje zebrać jest taniej, niż czyjeś kupić. Mi też na Cyckach nie udało się zebrać, ale nad kupnem się zastanawiam, bo ceny zaczynają się od 50 za suche.
  10. Powiem Ci (nie z własnego doświadczenia, ale z naprawdę pewnego źródła), że warto stosować. Nie będziesz żałował.
  11. Coś o Sławku... http://opzzrior.org/Aktualnosci/Powrot-do-przeszlosci,50 I komentarze oszołomów... http://forum.lowiecki.pl/read.php?f=11&t=524294&i=524294
  12. Wolę nazwę "dziupla". Mam też taką i dlatego jeżdżę cały czas bez niej, bo głupio być dzięciołem. Zawsze stoi i czeka na krytyczny moment,jak ciągle pada, a jechać trzeba. Rok temu ją założyłem na siewy, w tym roku całe szczęście nie musiałem i oby tak zostało. Montaż zajmuje mi dobrą godzinę, ale ten "komfort" skutecznie zniechęca.
  13. Ja bawię się w odkręcanie węży każdej sekcji, wyjęcie filtrów, a pompa zimuje w piwnicy.
  14. Nie gadam z Tobą :p
  15. @jarki, daj zdjęcia Twojego pszenżyta. I nie mów, że nie siałeś.
  16. Tak, arkadia. A mokro tam jest, bo cały czas płynie woda z drogi, właśnie przez nią i na łąkę po prawej. Zresztą powoli łąki to nie przypomina, tylko jezioro, a gmina mówi "gdzieś tą wodę trzeba spuścić".
  17. Że za gęsto?
  18. Mi wyszło dokładnie 151kg, siałem według zaleceń. Bo to niby dolna dawka, na moje ziemie powinienem dać teoretycznie więcej, ale nie robiłem tego ze względu na wczesny siew. W przyszłym roku się je obejrzy i będzie można wyciągnąć wnioski co do gęstości. Bo terminu siewu nie żałuję, a podobno za szybko siałem.
  19. Słabe, gęste, nierówne... Zazdrościta i tyle Ale nie dziwię się, sam sobie zazdroszczę. Do tego jak na razie wszystkie pszenżyta naokoło gniją od wilgoci, niektórzy już połowę pola mają do kitu. A tu nic.
  20. Mi akurat się podoba, lepszego do tej pory nie miałem. Może złe miejsce do zdjęcia wybrałem, V klasa. Ogólnie 3-4 rozkrzewienia. @Miwigos, rozstaw 11, ale stary poznaniak ma luzy i czasem rzuci redlicą trochę w bok. Siew coś raczej bliżej 250, bo póki co wolę u siebie nie ryzykować z mniejszą obsadą. Zresztą zobaczy się, jak wyjdzie i za rok można to zmienić. Pierwszy raz je mam, więc go nie znam "naocznie".
  21. Z albumu Marecki