przem

@Pałuczanin81 i jak oceniasz coś z tego będzie ?

Święte słowa. jakby chociaż umorzyli raty podatku rolnego to już było by lżej

@jarki raczej nie, u siebie aż tak mokrego roku jak na północy nie miałem że spadło ponad 1200L , u mnie było około 550 dokładnie nie pamiętam. a że pszenice wyglądają jak wyglądają to wszystko przez brak opadów przez 2-3 miesiące, co z tego że jest zasobność w składniki jak rośliny nie mają jak ich pobrać. @lokizom 100 kg Polidapu by wystarczyło, tylko jak ktoś wcześniej robił nawożenie rzepaku na 5 ton a skosił 3,5 to ten fosfor z gleby który jest najmniej ruchliwy pomimo 1200 L daleko się nie przemieścił a wręcz został tam gdzie był, mam info od rolników którzy w trakcie powodzi 2010 roku mieli pola zalane wodą a na następny rok robili badanie gleby i wyszły im praktycznie takie same wartości. Największe straty były wówczas Magnezu oraz Azotu mineralnego

@miwigosNPK sieje wyłącznie pod rzepak oraz pod kukurydzę na moich ziemiach nie ma sensu ładować ich ponieważ przedplony zostawiają bardzo dobre stanowisko pod pszenicę, lepsze rozwiązanie wapno które odkwaszą ilość azotu oraz siarki zastosowanej pod rzepak, również jak są warunki i czas sieje wapno po QQ na rozkład resztek pożniwnych aby była lepsza mineralizacja itp. jutro będę miał wycenę RSM oraz kilku rodzajów wapna weglanowego

ale Hondia na pewno wcześniejsza od Kilimandzaro

wczoraj 3mm

zakup NPK pod rzepak ale to na bieżąco idzie w koszty

tylko RSM w żniwa kupuje, reszta nawozów staram się do początku grudnia załatwić na przyszły sezon

@Pałuczanin81 możesz wrzucić zdjęcia tego marnego rzepaku z wiosny, jestem ciekawy jak aktualnie wygląda czy rzeczywiście tylko na poplon się nadaje

@jarki niestety ale to nie byłem ja. Na forum jestem nie co ponad rok. albo za słabe :))

@mieto35po przypalać kłosy, w tej fazie dawka siarki czy magnezu nie będzie miała na nic wpływu, to co zostało wcześniej już przetransportowane do kłosa z dolnych części roślin zostało już zakumulowane. Ewentualna odżywka z fosforu, ale wszystkie odżywki fosforowo-potasowe dolistnie można osobiście o kant d*py rozbić

http://iszczecinek.pl/artykuly/region/susza-daje-sie-we-znaki-rolnikom

siarczanu w tej fazie nigdy w życiu bym nie zastosował. a jeśli chodzi o N to nie mam pojęcia niektórzy stosują. ale @jarki mi w tym roku odradził

wiadomo, roślinka podczas wysokich temperatur zamyka swoje aparaty szparkowe + parowanie wilgoci. Czasami na popołudnie opady zapowiadają a są terminy. jeden opryskiwacz zrobiony od czasu do czasu (raz na ruski rok) na rosę to nic się nie stanie :)

szok serce Wielkopolski pustynia. u siebie -159 PS zauważcie jak dziwnie brak opadów występuje wyłącznie w województwie Mazowieckim

@mieto35 bardzo duże, mszyce są najgorsze jeśli chodzi o roznoszenie chorób

@jarki to wszystko zależy jaka ta rosa - (jak nie duża to i czasami efekt lepszy niż pierwszy opryskiwacz o godzinie 18) i później jaka była temperatura w dzień. Nie raz czy dwa pryskałem na rosę i byłem zadowolony z późniejszych efektów nie było różnicy z wieczornych oprysków. Tylko zawsze pryskając na poranna rosę obowiązek wg mnie to ADIUWANT albo jakiś wspomagacz

szok, jakby zniwa miały być za tydzień

@ikcomas dokładnie tak zgadzam się w 100%, tylko że jak się o czymś takim mówi to reszta z brakiem wiedzy wysyła do czubków oraz mówi że to kolejna teoria spiskowa

Skutki podwójnej dawki herbicydu na mijaku.

Regent siany na dwa razy 30 marca oraz coś około 20 kwietnia, wszystko przez totalny brak wschodów Mister(jedna roślina na m2), wysokość około 50 cm na normalniej ziemi a na piachu praktycznie nic nie ma