-
Zawartość
2630 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
179
Typ zawartości
Profile
Fora
Galeria
Wszystko napisane przez ansu
-
Na pojeździe alternator normalnie utrzymuje około 14,5V i po głębokim rozładowaniu nie daje rady nawet gdy jeździ się dużo zbudować gęstości
-
Najlepsza elektrownia to taka do której ma się paliwo
-
Z androida zrezygnowałem na rzecz iOS ze względu na bezpieczność. Może trochę drożej, ale do dzwonienia, do poklikania na forum, zakupy, płatności to i tańszy model wystarcza. Apple chociaż sprzedawców pegazus do sądu podało. Niech Apple śledzi swoich klientów Google swoich, a izraelskie NSO chciało wszystkich.
-
Albo areometr źle pokazuje i wszystko z akumulatorem jest ok. , albo eksperymentalnie potraktować akumulator jeszcze nieco wyższym napięciem (powiedzmy 16,5V… najwyżej się wysypie ;) ) U mnie te areometry to każdy inaczej. Mam teraz refraktometr który się kalibruje.
-
Prąd i napięcie w naładowanym akumulatorze stabilizuje się i nie trzeba aż tak pilnować. Jak będzie 16 czy 16,5 nic złego się nie stanie.
-
Przecież masz prawdziwy stary dobry prostownik! Ładujesz tak by utrzymać te 16,2V przez kilka godzin i sprawdzasz gęstość. Czasem to trwa dłużej czasem krócej. Tylko najlepiej odłączyć od pojazdu.
-
To zależy czym się pali. Jak suchym dobrym węglem to można zejść z temperaturą na powrocie do kotła. Do kotła zgazowującego drewno na powrocie mam Laddomat z wkładką 72C czyli na powrocie 72C na wyjściu będzie ponad 80C. Na grzejniki będzie max 60C więc zawór 3D konieczny
-
Wiatraki to samo zło! Ani to ładne, ani ekologiczne, a produkuje chyba najgorszy i najdroższy prąd.
-
Nie ma co marudzić bo wyłączą
-
Kocił pracując z pełną mocą osiąga sprawność powiedzmy ponad 80%, a pracując na pół mocy 50%, a przy 1/4 to już poniżej 30%
-
Miałem kogo uczyć ;) Ale teraz mam nadzieję, że na dobre mu wyjdzie. Mam wrażenie, że kiedyś w zawodówkach lepiej uczyli jak teraz na studiach. Chociaż jak teraz patrzę na tych profesorów i doktorów przy rządzie to jeden lepszy od drugiego.
-
Moja "dzidzia" właśnie skończyła ZSEL
-
Czy to kocioł na drewno czy na węgiel to najwyższą sprawność osiąga przy mocy nominalnej. Lepiej nawet przekraczać max moc niż palic na pół gwizdka by spalanie było całkowite i zupełne. Do potrzebna jest temperatura i dobre wymieszanie. Druga sprawa to odebrać to ciepło przez promieniowanie i przepływ im szybszy turbulentny tym lepiej.
-
Mam taki prostownik z regulatorem fazowym na tyrystorze, dziobie krótkimi impulsami 100Hz. W zasadzie raz odniósł spektakularny sukces: akumulator bez napięcia całą zimę leżał zamarznięty pod płotem, na wiosnę naładowany i dziobany ze 3 tygodnie jeszcze ponad rok w C330 służył. Podobno lepiej działa defulsator o częstotliwość 1-1,5kHz
-
Również powyżej 20C nie lubię. W nocy najlepiej jak by było 15-17C Jak miałem kocioł z podajnikiem to od 20:00 - 4:00 ustawiałem obniżoną temperaturę; o północy już było chłodno, a rano ciepło. Teraz jak ogarnę bufor też tak ustawię, że wieczorem ładuję bufor, a od 4:00 grzanie
-
Po to jest bufor by w nocy nie podkładać.
-
4 lata byłem świadkiem dyskusji na temat planów dla polskiego rolnictwa
-
Nie wolno palić drewnem o wilgotności powyżej 20%
-
Ci co mają wpływ na cokolwiek twierdzą, że poniżej 800ha w Polsce to patologia która ogranicza rozwój rolnictwa
-
O papier i podatki chodzi, a przede wszystkim o władzę, kontrolę Obecnie nie można legalnie palic drewnem powyżej 20% niby OK. Ale jak to egzekwować? Pokaż papier, certyfikat na opał, na drewno które kupiłeś w firmie która spełnia wymogi itd .....
-
Albo prasę na małe kostki i taką szafkę. Niestety kotłownia poza domem i jeszcze bufor by całą energię dało radę łyknąć.
-
Kiedyś pisałem przychody i wydatki to zawsze na minusie wychodziło
-
Na palniku do ekogroszku samym owsem słabo się pali gaśnie w podtrzymaniu i inne problemy. Kiedyś paliłem mieszanką wiadro na wiadro to było ok.