ansu

Jak dziś rano pierdzielnęło 15l/m2 w kilka minut

U mnie tylko ta na piachu może z 1ha od której zacząłem drobna reszta gruba i ciężka nawet jara, ale może być problem z opadaniem.

Gorczyca jeszcze zielona

Po przeprowadzce deszczomierz bez liczydła mam i mi się nie chce. Nawet dziś rano tylko u mnie leje

Dużo i systematycznie aż koła w kombajnie się mażą.

I znowu deszcz, a było by po żniwach?

@Pałuczanin81 to dawaj „Na frasunek dobry trunek” się znajdzie.

O znowu pada Może być problem z jeżdżeniem po polu

Maruda jesteś.

W poniedziałek 35l dziś 10l, a cały ubiegły tydzień padało. Niby 3 dni przerwy do niedzieli. Może coś się wykosi?

U mnie buraki podbijają, ale sad i mniej jak tysi z ha Teraz poplon na zimę, mulczowanie i bez orki jak się są połączyć …

7ha w kilku kawałkach 2tysi plus podatek jest 3 chętnych i jeszcze się podbijają. Inne miejsce 12ha dopłata i 1000zł dla właściciela 2 chętnych. Ziemia 3b. PS 2tysi na rękę na czysto .. to może i ja bym oddał. Tylko pewnie zaraz mi zaorzą ;)

U mnie rzepak i 10% pszenicy zebrane. Miejscami jeszcze zboża nieruszane i rzepaki tylko zaczęte. Wczoraj znajomy próbował kosić to 16%. Euforia stoi, Hondia i Kilimanjaro już mocno pochyliło, jara Tybalt przy 120N poległa w 80%.

Dzień dobry kolejne 35l dziś w nocy i jutro też coś ma kapnąć.

Nie no bardziej byłem zadowolony jak zebrałem 100t buraka jak 50t, ale tonie czyni mnie lepszym ani gorszym człowiekiem. Ja sypię z kombajnu na uwrociach i staram się nie jeździć po polu zbędnie. Plon znam jak zobaczę fakturę. W tym i ubiegłym roku nie znam nikogo w okolicy kto by przekroczył 4t. Dobre ładne nawożone chronione około 3,5t. Populacyjne zdrowsze, mieszańce bardziej grzyb poraził.

Po to się leje jeździ 10 razy by sprawdzić co działa co nie i w jaki sposób oraz wyciągać wnioski. Dla nie których najlepiej robić tak jak dziadek i wszystkich krytykować i czepiać. Raz się uda innym razem upiecze, a czasem sukces lub porażka która uczy najwięcej. Pozdrawiam wszystkich dla których rolnictwo jest pasją i dobrą zabawą!

U nas mało kto wykosił wielu nawet nie zaczęło. Ja rzepak i 10% pszenicy

Ja tam co rok po zbożu od miedzy jadę kilka metrów glfosatem. W rzepaku, buraku, grochu zabiegi na jednoliścienne od miedzy w podwójnej dawce.

Perz łatwo się zwalcza w porównaniu ze skrzypem czy ostrożniem

Samym wałem z palcami 20km/h z naciskiem około 400kg/1m

Spytam sąsiada co ma na przyczepie.

Po żniwach jak najpłycej by chwasty i samosiewy skiełkowały, a nie konserwować głęboką uprawą na lata. Głęboko to przed siewem żeby nie jeździć zbytnio po. Po co ryć by potem ujeździć?