ansu

Groch wykoszony. Wilgotność 12.5% zero połówek jak to możliwe trochę taki jak by skurczony? Straty niewielkie w sam raz na poplon. Plon około 2t. Niektórzy sąsiedzi nawet tony nie ukosili.

Jestem po żniwach. Powiem tak -szału nie ma, najgorsze plony od kilku lat. Groch miałem najlepszy w okolicy, aż 2t/ha. Pszenica napewno sporo poniżej 7t/ha. Rzepak osoba która mi kosiła twierdzi że w tym sezonie u mnie najlepszy, a ja się zastanawiam jaki sens siania przy takim plonie i cenie 1620zł/t brutto. Buraki wyglądają bardzo słabo pomimo wczesnego siewu w końcu marca. Dobrze że nie mam kredytów i zdrówko w miarę dopisuje.

Znajomy często przechowuje suchy czyszczony do wiosny. Inny wysypał suchy prosto z kombajnu na pryzmę i trochę go przyłapało po dwóch miesiącach

Jestem po. U mnie siew siewnikiem do poplonów można udać za średnio udany, jednak gruber bez podcinaczy na 30cm był by lepszy. Druga sprawa odmiana, myślę że +20% by dał jak nie więcej. Na pozostałe rzeczy nie miałem wpływu, co mogłem to zrobiłem. Kolega który robił mi usługę stwierdził, że to najlepszy rzepak jaki kosił w tym roku, a byłem ostatnim klientem w tym sezonie. Więc chyba nie było źle.

A Aurora 40 Wg się nada??

Dikwat 200 3l/ha

Spiptałem sprawę trzeba było opryskać tydzień temu jutro by było wykoszone.

Nie wiem, może peluszka ??

Dikwat plus dużo kwaśnej wody i po kilku dniach czysto U mnie mieszanka grochów i jeden można kosić drugi zielony.

U mnie pszenica częściowo leży, będzie skrobanie. Rzepak taki pofalowany. Groch leży miejscami dojrzały miejscami ciemnozielony. Buraki leżą. Wszystko wolne od chorób i robaków.

U mnie plony pszenicy w zeszłym roku jak i dwa lata temu ok. .... chciałbym w tym mieć takie. Szybkie odmiany jak Arkadia może jeszcze coś tam, ale późne odmiany, czy późno siane -zielone ziarno kurczy się z dnia na dzień przy tych wiatrach i upałach. Jare to już w lepiej nie pisać.

U mnie dopiero teraz susza. W tym tygodniu w niedzelę jeszcze wyglądało jako tako. Dziś wtorek pszenice kłosy zbielały, liście zielone poskręcane w rurki, buraki leżą. Dobrze, że nie dawałem N na kłosa. Stonka atakuje jak nigdy wcześniej.

Jesteśmy dziećmi Boga więc nieśmiertelni, a mięso jak to mięso ulega chorobom, zepsuciu.

LSW tylko grzeje i wieje

Dusza ma ciało, które ma ograniczony czas przydatności do używania.

W Lublinie lało, ja 30km dalej załapałem się na mżawkę. W deszczomierzu sucho, może i lepsze to jak grad czy powódź.

Tylko grzmi.

Ciągle nic

Rzadki siew i 150kgN do końca krzewienia/początku strzelania i iest OK. Są odmiany o grubej powłoce woskowej i cienkiej takie matowe. Które lepsze jakie zalety? Co daje grubsza?

Niby robaków nie widać nawet latających. Kiedy żniwa?

Zero deszczu ani 13, ani teraz nie padało, tylko słońce pali. Jedyny + woda w basenie ciepła przez co dzieci mają zajęcie.

Raporty raportami, prognozy prognozami, a pszenica zwija liście i buraki cukrowe śpią w dzień.

Największą wadą tebukonazolu przez co może być wycofany jak karbendazym jest cena.