Poszkodowani przez ARIMR

[ekojajo 2]

Paragraf 5 ust 2 punkt 1 dopuszcza też oprócz tabeli SGM wyliczenie wielkości ekonomicznej gospodarstwa rolnego na podstawie faktycznych danych z tego gospodarstwa,tak że masz szanse udowodnić ARIMR swoje racje !!!! :(

[esu 0]

:( dzięki za dobre wieści eko :( też właśnie dzisiaj dotarłem do tego rozwiązania w nowym rozporządzeniu ministra, ze stycznia 2009...jest nadzieja-sąd sądem ale sprawiedliwość musi być po naszej rolniczej stronie;) rodzi się tylko pytanie, po co ARiMR robi te szopki z odbieraniem pieniędzy, skoro do tej pory bardzo słabo im idzie rozdysponowywanie pieniędzy unijnych z nowego PROWu, a przy młodym rolniku wręcz brak chętnych jest podobno...kompletna paranoja!!! może teraz min Sawicki zrobi tam porządek i wstrząśnie tym całym towarzystwem, po tym jak wylał Wojtasika...przecież wydanie tej kasy na rolnictwo leży w interesie wszystkich Polaków, a nie tylko rolników :(

[ekojajo 2]

Ja nie jestem takim optymistą,ze będzie w ARIMR szybko dobrze.

wyobrażcie sobie,że dyrektorzy oddziałów to tylko partyjne marionetki.Stanowiska mają po to aby przez 4 lata nabić sobie kasy

Wszelkie sprawy decyzyjne zapadają w Warszawie w Centrali a tam mądrusie na podstawie swoich absurdalnych procedur myślą jak dokuczyć rolnikowi mówi o tym zarządzenie NR 38/2004 Prezesa ARIMR z dnia 14 lipca 2004 roku paragraf 9 i 10

[esu 0]

te przyjemniaczki z centrali chyba sobie myślą, że rolnicy są dla nich, a nie oni dla rolników....i chyba nie bez powodu, skoro mamy taki temat na tym forum jak poszkodowani przez ARiMR. Swoją drogą to premia dla młodych rolników to niezła lichwa-dają 50 000 a po kilku latach domagają się ponad 70 000....11% rocznie to niezła lokata, najlepsza na rynku!!! ciekawe tylko co się dzieje z kasą, którą rolnik odda???mam dziwne podejrzenie, że ją przeżrą na jakieś premie i nagrody za "dobrze" wykonana robotę, przy skalpowaniu rolników...ja oddawać nie zamierzam-wydłubałem w necie oprócz rozporządzenia ministra rolnictwa ze stycznia 2009,także uzupełnienie SPO 2004-06 i tam również jest napisane, że obliczania żywotności gospodarstwa robi się na podstawie realnych wartości uzyskiwanych w gospodarstwie, jeśli są wyższe niż wartości uzyskane przy pomocy SGM!!!!choć dostałem przedsądowe wezwanie do zapłaty, to się nie dam zastraszyć-wysłałem pismo do ministra, gdzie opisałem moją sprawę, a w razie czego jak on nie pomoże to w sądzie będę miał mocne argumenty!!!Ekojajo ma rację-nie dajcie się zastraszyć Agencji, bo oni tylko na to liczą!!! pytanie tylko, czy tak powinna postępować wobec obywateli państwowa instytucja w cywilizowanym kraju należącym do UE, w XXI wieku????chyba nie!!!

[ekojajo 2]

Agencja znowu kłamie i mataczy a mianowicie:

W informacji na swojej stronie z dnia 16 06 2009r ze sprawozdania z działalności za 2008 r pisze,ze od pażdziernika ur ma akredytacje na wszystkie 10 działań wdrażanych w ramach PROW 2007-2013.

Tymczasem rolnicy dostają pisma -Zawiadomienia o niezałatwieniu sprawy w terminie z uwagi na niezakonczenie procesu akredytacji ARiMR JAKO AGENCJI płatniczej.

Chodzi tu o program Uczestnictwo rolników w systemach jakości żywności ale w innych działaniach też są opóźnienia

Ten niedobry ,paskudny rolnik tylko zawraca głowe zapracowanym urzędnikom i czepia sie ciągle o pieniądze zamiast iść do gnoju.Urzędnicy mają teraz ważniejsze sprawy myślą o wczasach na Majorce,bo dostali premie za świetne wyniki w pracy i nie będą dyskutować z rolnikiem w tej sprawie i koniec :(

[forumowicz 0]

kłamie, w tej instytucji chyba nigdy nie będzie dobrze, czy ktoś w końcu potrząsnie nią:(? nie ma odważnego, pamiętam jak ministrer rolnictwa chwalił prezesa Wojtasika, a potem go wywalił i co, ani jednego słowa komentarza na ten temat, a taki był wspaniały i cudowny i do czego doprowadził, że działania PROW się wleką, szczególnie te inwestycyjne, modernizacja jeszcze z poprzedniego naboru leży, nie wspominając o nowych działaniach, wspomnianych przez "ekojajo", inwestycje miały być antidotum na kryzys, ale przyspeiszenia rezliacji nie będzie, a już są kłopoty z kwalifikowaniem wydatków na modernizację i inwestycję, Vat wchodzi, czy nie wchodzi do sumy kwalifikowanej, która musi być realizowana przelewem bankowym?

pozdrawiam forumowiczów i rolników, może doczekamy lepszych czasów

[ekojajo 2]

Ja cały czas walcze z agencją,ale jestem osamotniony.Niedługo ma wejść ustawa o pozwie zbiorowym i wówczas jak zbierze sie kilku rolników to można pozwać agencje wspólnie o realną utratę dochodów rolniczych o mataczenie,nadużycie władzy a nawet oddać sprawe do prokuratury o niegospodarnośc i nadużycia a dowody każdy napewno ma.

Agencja to tylko koryto dla partyjnych kolesi,w wielu krajach Unii nie ma agencji i dopłaty są wypłacane

Teraz zgonią wszystko na kryzys i oprocz dopłat bezpośrednich nic nie dostaniemy.

Zapomnijcie o rentach strukturalnych,gospodarstwach niskotowarowych itp to są obietnice przedwyborcze.

[forumowicz 0]

PROW idzie bardzo powoli, ile to już przyspieszeń miało być w wypłącie pieniędzy, ale wynik wyborczy do eroparlamentu dał do myślenie politykom, taką mam nadzieję,

pozew zbiorowy? kiedy ma wejść w życie i faktycznie będzie można pod tę ustawę podciągnąć ARiMR z PROWem??? :(

[ppp197 0]

Najpierw należałoby udać się do powiatowego biura ARiMR .

[orange 0]

No pięknie, kierowniczka na urlopie - wypłaty wstrzymane.

[ekojajo 2]

Powinnaś złożyć skarge do dyrektora oddziału regionalnego z opisaniem sprawy i żądaniem wypłaty odsetek ustawowych.

Ważne aby pismo miało tytuł SKARGA!!!!!!!!

Dyrektor oczywiście nie przyzna Ci racji ,jak zwykle będą mataczyć ,ale ta odpowiedz na Twoją skarge da Ci możliwość złożenia skargi do sądu administracyjnego za pośrednictwem oddziału regionalnego.

To nie jest drogie i nie chodzi tu o odsetki ale trzeba ARIMR nauczyć ,że ROLNIK to brzmi dumnie i to oni są naszą służbą rolno-usługową

[Gość ewcia]

Dziękuję serdecznie za podpowiedź.

Wiem że odsetki ustawowe to nie będą duże ale masz rację trzeba ich nauczyć.

[ekojajo 2]

Uwaga jak ARIMR rozumie i wdraża kontrole rolnika w ramach stosowania tzw. Dobrej praktyki rolniczej;

Otóż 14 sierpnia br dostałem wezwanie z biura powiatowego ARIMR do złożenia wyjasnień,poszedłem zaraz 17 sierpnia i co sie okazuje.

Agencja liczy okres posiadania przez rolnika zwierząt od 1 marca 2008r do 28 lutego 2009 r w tym okresie liczba zwierząt w gospodarstwie w przeliczeniu na hektar nie może przekroczyć 170 kg azotu wyprodukowanego przez te zwierzęta w postaci odchodów.

Jeżeli rolnik miał 100 tuczników.które sprzedał 2 marca 2008 r i 3 marca 2008 r kupił następne 100 szt które sprzedał 3 września 2008 r a następnie 4 września kupił następne 100 szt które miał na dzien 28 lutego 2009 roku to dla nas zrozumiałe jest,że srednio miał 100 szt tuczników w tym okresie to jest jasne dla nas ,ale nie dla ARIMR.

Ich komputerek pokazuje,że rolnik posiadał w okresie 1 marca 2008 do 28 luty 2009 300 szt tuczników w związku  z tym przekroczył 170 kg azotu, naruszył dyrektywe azotanową i oprócz kary pozbawienia dopłat może być ukarany za zatrucie środowiska.

Daremne są tłumaczenia o obrocie stada,rotacji w stadzie i to że nigdy w tym gospodarstwie nie było naraz 300 świń.

Podobnie jest z opasami,gdy masz 100szt sprzedałeś 2 marca 2008 r a 5 marca kupiłeś następne 100szt to komputerek mądrusi wyrzuca stan za okres 1 marca 2008-29 luty 2009 r 200szt nawet na dowód z numerami kolczyków.

Nie jest ważne,że 5 marca 2009r gdy miałeś nowe opasy te sprzedane 2 marca już były kiełbasą i nie mogły gnoić u Ciebie w gospodarstwie.

Mówie teraz prawde jestem trzeżwy i nie brałem narkotyków ani innych środków psychotropowych!!!!!!!!!

[ppp197 0]

:o :( :( :( :( :o :o :o :o :o :o :( :o :( :( :o :(        Kiedyś to matematyki uczyli w szkole i maturę trzeba było zdać a teraz to kosze zakładają nauczycielom na głowę

ażeby zostać sprzątaczką trzeba mieć magistra a urzędnikiem znajomości ,ot co.

[tomek510 0]

Witam, czy ktoś miał albo ma do czynienia z mazowieckim oddziałem regionalnym ARiMR? Bo tam chyba pracują najbardziej nie kompetentne osoby!!!

[ekojajo 2]

Odziwo tak jak zawsze krytykuje ARIMR to musze to powiedzieć ze ja osobiście oddział mazowiecki oceniam dobrze do tego stopnia,że mam córke w Warszawie i jak ją odwiedzam to wszystko załatwiam w oddziale mazowieckim tzn pobieram druki,wnioski i sie dopytuje o wszystko.

Oczywiście oszukuje,że jestem np z Mławy to mi tłumaczą tak jak swojemu,bo jak bym sie wydał,że jestem z innego województwa to klops.

U nas w świętokrzyskim to są dopiero cyrki na kółkach to co Wam pisze to tylko wierzchołek góry lodowej.

[ekojajo 2]

To niemożliwe jestem wstrząśniety-niezmieszany;jak to przyjaciele rolnika funkcjonariusze publiczni pracownicy wysokiego szczebla ARiMR aresztowani pod zarzutem popełnienia korupcji

Przecez 94% rolników tak im ufa ,to wszystko przez te 6% co dokucza agencji z tym prowodyrem ekojajo.

Tacy kompetentni urzędnicy to nieprawdopodobne!!!!!!!!!!!!!

[Zenek 0]

Ostatnio jak napisałem na forum wątek ARiMR jak PZPN to admin go usunął. Pomyślałem Ok nie ma problemu i olałem ten portal, jednak późnej dotarło do mnie, że wolne media w tym kraju to czysta mrzonka...... A admin to tylko admin i tyle....!!! I  tak pewnie Agencyjka próbuje sobie robić lepszy wizerunek.

 

Ale to i tak na nic..... Ta urzędnicza machina wcześniej czy później upadnie tak jak upadł komunizm, a ARiMR jest jedną z jego ostatnich form przetrwalnych w tym kraju !!!!

[74ewa20 0]

Witam! Czy może ktoś poradzić co zrobić w tej sytuacji?

 

W 2005 r. podpisałam umowe z ARiMR na Młodego Rolnika. Do szkoły zapisałam się we wrześniu 2008r. Szkoła miała być 1 roczna,ale w czerwcu Dyrektor powiadomił nas ze kuratorium oswiaty nie zgodziło sie na 1 roczną szkołę i będzie 2 letnia. W wyniku tego ja nie zdążyłam uzupełnieniem wykształcenia o 4 miesiące. ARiMR zażądała ode mnie zwrotu piremii. Czy jest jakieś wyjście z sytuacji?

[ekojajo 2]

Po pierwsze minister złagodził kryteria 15 stycznia 2009r

Po drugie nigdzie nie ma mowy,że masz uzupełnic wykształcenie i w jaki sposób to zrobić,masz uzupełnić kwalifikacje zawodowe a to są odrębne sprawy

Interpretacja agencji jest niezgodna z konstytucyjną zasadą proporcjonalności i zasadami współzycia społecznego a więc jest bezprawna i bezpodstawna a więc nieważna art 94 kc.,art93par1kc.,art353kc.,art354par2 kc.art58 par2 kc

Reasumując nie może być tak ,że ubezpieczenie 3 lata przed podpisaniem umowy w KRUS jest ważniejsze niż 5 lat pracy we własnym gospodarstwie po podpisaniu umowy

Agencja tłumaczy to tak;

Na kwalifikacje zawodowe kierowcy wpływają tylko te lata które jeżdził jako pasażer przed uzyskaniem prawa jazdy,po uzyskaniu prawa jazdy jeżdząc osobiście -nie liczy sie to do stażu.

Poza tym sprawdzcie czy agencja przesłała Wam umowy do domu przed podpisaniem,czy też wcisneła je w agencji po podpisaniu art384 par 1 kc

[74ewa20 0]

Dziękuje za odpowiedż, mam nadzieje że te informacje sie przydadzą.

      Faktycznie umowe podpisywałam na miejscu.

Minister złagodził warunki, ale ja nie spęłniłam jednego, nie poszłam do szkoły w możliwie najbliższym terminie  po podpisaniu umowy. Chociaż od Dyrektora mam pismo, że był to najblizszy termin w jego szkole. 

      Czy można uznać za siłę wyższą, to że szkoła zrobiła nabór doszkoły 1 rocznej, a następnie wydłużyła ją do 2 lat?

Czy do stażu liczy się praca w gospodarstwie rodziców jako domownik(1991-1994),wtedy chodziłam do szkoły dziennej, ale nie miałam opłacanych składek w krus.

      Podobno ARiMR wygrywa 70% spraw w sądzie. 

[ekojajo 2]

Na te dwa pytania odpowiadam nie można

Siła wyższa okreslona jest w załaczniku do SPO i nie ma tam takiej możliwości

Pytanie drugie nie ma podstaw do uznania stażu,bo nie ma dowodu na uznanie,ale to nie zmienia twojej sytuacji i nie ma znaczenia w sprawie wobec tego co wytłumaczyłem powyzej

Ja mam pytanie skąd te dane o 70% wygranych spraw ?

Ja powiem inaczej czyli 30% przegrali,czyli jest szansa wygrać!!!!!!!!!!!!!!!

[74ewa20 0]

Dziękuje za odpowiedz.       

   Informacje o wygranych sprawach przez agencjie znalazłam m.in. tutaj http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090615/GOSPODARKA01/514289529

Ale nie wiem jak jest rzeczywiście.

      Mam jeszcze pytanie, o co chodzi w art384 par 1 kc o doręczeniu umowy. Tzn. że umowa powinna być wcześniej doręczona, aby móc się z nią zapoznać?

      Jeśli chodzi o siłę wyższą, to w załączniku jest napisane ,że można ją rozszerzyć.

Wstępnie rozmawiałam z prawnikiem i on twierdzi ze można uznac (błąd szkoły) za siłe wyższą. Dlaczego nie ma takiej możliwości?

         Czy na podstawie tego, co podałeś wcześniej ktoś wygrał sprawe?

[ekojajo 2]

art 384&1mówi dosłownie tak;ustalony przez jedną ze stron wzorzec umowy w szczególności ogólne warunki umów,wzór umowy,regulamin wiąże drugą strone,jeżeli został jej doręczony przed zawarciem umowy.

To,że siła wyższa może być rozszerzona nie znaczy że musi

Agencja znając jej mataczenie w zakresie wykształcenia napewno na to sie nie zgodzi nie ma co na to liczyć

Tu obrony trzeba szukać w kodeksie cywilnym i zasadach wspólzycia społecznego oraz konstytucyjnej zasady proporcjonalności( ubezpieczenie w krus nie może być ważniejsze od praktyki i stazu pracy we własnym gospodarstwie}

Jak masz prawnika to On bedzie wiedział o czym mówie

[stelka 0]

witam

 

mam nadzieje że ktos tu jeszcze zaglada:)

 

w lutym mielismy kontrole z agencji odnosnie młodego rolnika, dosłownie pól roku przedm koncem tych 5 lat..i cos było wg nich nie tak ale dostraczyłam odpowiedni papierek i miało byc ok, a tu po pół roku dostalismy wezwanie bo jak nie to mamy zwracac kase...ale do rzeczy wg agencji nie spełnilismy kryteriów tych 4 esu, co oczywiscie jest bzdura...teraz mamy im dostarczyc jakies dowody na to że prowadzilismy działalnośc przez te 5 lat tzn rachunki faktury itp...na co mam zwracac uwage teraz,

piszecie o tych przelicznikach sgm zeby patzrec na euro i jak jeszcze im udowadniac ze faktycznie prowadzimy ta działalnośc...nie mam wszytkich rachunków bo wystawiam je na żadanie klienta czyli żadki kiedy, a sam nie kupuje na fakture vat tylko na zwykłe paragon, poza tym ja produkuje z wlasnego matecznika idp To jakas wielka bzdura bo babka była na kontroli i wszytko widziala i teraz sie czepiaja jak bym co namniej wziął kase i pojechgał do irlandi do pracy a kase przesiał!!!!!!!!!!!!