jarki

Soja

193 postów w tym temacie

3,4t-z 2 hektarów zapomniałeś dopisać

Nie ma na Palukach takiego picera który by się na żywca do plonu przyznał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@miwigos

To plon jak u mnie.

Ale druga sprawa taka że i tak nie da rady Cie przekonać do strączkowych. Ale grochu zebrałem tonę więcej. Chociaż znajomy zebrał na zulawach rekordowe 5,8t grochu. Koszt uprawy straczkow 1/3 rzepaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku koszt uprawy to nawet sporo mniej

A już koszt ochrony grochu to 1/4

 

Kto pochwalić się plonami soii bo na portalu to można cuda pisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To mi napisz jak za 1000 zł można hektar grochu uprawić ,bo rzepak 3000 zł,same nasiona własne 240 zł i koszt omłotu 300 zł

Pałuczanin w twojej wiosce szwagier ma pole kosi jelonkiem napewno go znasz też namłócił około 3,5 t i nie mów że to niemozliwe było w tym roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jakbym Go znał to bym wiedział

,że taki plon był-przy 2,4 t to nikt w oczy nie patrzył jak się chwalił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mieszka nie w twojej wiosce ,pola w kierunku na Dziewierzewo i Retkowo,jak rzepak dostał wszystko co potrzeba na jesieni to tak nie ucierpiał ,zresztą nie musisz wierzyć ,w normalnym roku w plon ponad 5 ton też pewnie nie uwierzysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@miwigos

U mnie w poprzednim sezonie sama ochrona rzepaku to 1100/ha

 

Ale odbiegamy od tematu jaki jest sens uprawiać soje

Skoro mamy rodzime strączkowe ???

Opłacalność każdy sam niech liczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie wszyscy jeszcze zakończyli żniwa (zach.-pom.).

Soja czeka na mróz, żeby kombajn mógł wjechać w pole (a miało być tak pięknie i pszenica już miała być po niej posiana).

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@lokizom

Doceniam kurtuazję ;) i nie mam zamiaru się obrażać. Ja dopiero zaczynam "przygodę" z soją i wydaje mi się interesującą rośliną do przełamania dominacji zbóż w płodozmianie. Przypominam, że jeszcze nie tak dawno podobnie mówiło się i pisało o kukurydzy, że "za zimno, że późno żniwa" itp.. Areał obsiany w kraju pokazuje, że kuku się przyjęła. Zobaczymy jak to będzie z soją...? Jeśli chodzi o groch, to powala mnie na łopatki cena sprzedaży zebranych plonów, choroby i robaki (choć nie napiszę, że kiedyś nie spróbuję ;-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

3 rok uprawiam soje(odmiana Merlin)

rok 2015 (susza w całym kraju) plon 1 T/ha w gospodarstwie u znajomego 1,3 T

-2016 u siebie 1,8 T rekord na wiosce 2,2 T

rok obecny 3 T/ha na IIIa- kilkanaście km dalej soja plonowała średnio 3,2-3,6 T/ha 

wnioski na przyszłość konieczne podanie azotu 30kg  w formie saletry po wschodach roślin (około 10-15 cm wysokości roślin)

najlepsze efekty odchwaszczenia Senqor Liquid ale w zwiekszonej dawce 0,7L plus 0,2 Comandu 

Stomp Aqua (pendimentalina) tylko w max dawce i aby w miare zadziałalo to musza byc  optymalne warunki

Afalon totalna porażka 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

cena wyjściowa była 1250 netto, -potracenia +dodatek za białko coś około 1100 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I za takie pieniądze jeszcze macie ochote siać ,średni plon z 3 lat 2tony,czyli dobre 2 tyś,to chyba ledwo koszty sie wróciły,a koszenie to chyba pod koniec września

Edytowano przez miwigos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

tego bym nie powiedział ze uprawa po kosztach, owszem w pierwszym roku zakup nasion koszt 850 zł/ha a przychód około 1350 netto/T+dopłata do nasion i do strączkowych (bez żadnego nawożenia NPK)  na drugi rok pszenica po soi miała 15,2 białka taka sama technologia nawożenia

koszenie od połowy wrzesnia

może i bym nie siał ale wymóg spełnienia 3 różnych roślin w gospodarstwie (buraków nie sieje choć cukrownia 18 km obok) człowiek nauczony na swoich błędach jest już o kilka kroków  przed innymi i jak wprowadzą za kilka lat nowe odmiany o bardziej "stabilnej genetyce" to z pewnością wrócę do uprawy na pewno nie będę siał już Merlin tylko np. Abeline (przyszłe dwa lata odpadają z braku "dobrego pola")zwłaszcza że w 2019 roku zazielenienie będzie już 7% a poplony do 15 października a sianie pszenicy po poplonie do obniżka plonu

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Najgorsze co mozna zrobic to oceniac uprawe przez pryzmat dochodu w jednym roku. Doplata to jest tona pszenicy, w przyszlym roku tona pszenicy wiecej i pewnie tona pszenicy za azot , ochronę i nawozenie. Plus dlugofalowy wplyw na glebe. Nie mozna tego traktowac tylko w kategoriach oplaca sie finansowo lub nie uwzgledniajac tylko plon

2 osoby lubią to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

TO soja nie potrzebuje nowozu nawet P i K,dobre pole to jaka musi być gleba (czarnoziem),u nas jeszcze nikt nie zaryzykował siać soji,jesteś pewien że poplony do 15 pażdziernika ,jeśli tak to zrobi sie problem troche większy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@miwigos na farmerze były artykułu dotyczące poplonu m.in.

http://www.farmer.pl/finanse/miedzyplon-scierniskowy-dwa-tygodnie-dluzej,73420.html

ja osobiście nie stosuje, wg COBORU czy też doświadczenń w Głubczycach czy w Łosiowie Topfarms Polsoja itp oraz artykułów w innych gazetach (Nowoczesna Upr......)udowodnili że wzrost nawożenia PK nie powoduję zwyżkę plonu

soja na czarnoziem z moich obserwacji też nie do końca (zależy jaki ten czarnoziem jak z domieszką gliny to odpada) najlepsza to gleba na pograniczu II a III klasy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

II-III kl. to musi być glina w moim rejonie ,jeśli glin nie lubi ,czarnoziemu też to czyli co tylko piaszczyste gleby na wierzchu ,a podglebie glina ,ale wtedy nie ma szans na II kl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim chodzi o to że soja ma strasznie wolny start początkowy i po siewie jak przyjdą deszcze które zaklepią ziemie to nic Ci nie urośnie i plantacja do likwidacji. 

To już prędzej, ale nie że ,,PIACH" że można by kopalnie odkrywką otwierać, tylko chodzi mi o glebę o trochę bardziej luźniejszej strukturze od gliny.

Skoro nikt w TWOJEJ okolicy nie sieję to bądź pierwszym Pionierem i przetrzyj szlaki, ja zaczynałem 4 lata temu od jednego siewnika przy ziemniakach koło domu sprawdzić "co to jest"

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!


Zaloguj się