-
Zawartość
4906 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
245
Typ zawartości
Profile
Fora
Galeria
Wszystko napisane przez ikcomas
-
Ja lecę powschodowo metazachlor+navigator a wcześniej jakiś graminicyd na jednoliścienne. Chociaż ten sposób jest słaby na przytulię, najlepszy na te dziadostwo jest chlomazon przedwschodowo ale dusi mocno rzepak, nie lubię tego
-
Powinno być dobrze, jeszcze coś wzejdzie pewnie. Wszystko zależy od zimy i przygotowania go na nią. Jak przeżyją wszystkie 20 będzie nawet bardzo dobra obsada.
-
Gdzieś chyba pisałem, że więcej szkody jak pożytku z metazem przedwschodowo
-
Owszem na dożynkach pogoda była nieciekawa a jak dzisiaj poprawiałem ściernisko po rzepaku to agregat tylko brzęczał a kurzyło się normalnie, tak jak zwykle w tym roku. Fajna taka akcja, taka mało pojebana
-
A niech by miał już nawet 5-6 to idzie go zatrzymać. Ja po żniwach planowałem zaraz po 15 siać ale pogoda zweryfikowała. Susza piekielna i już zacząłem rezygnować z rzepaku. Jak popadało to ledwo się ogarnąłem żeby posiać do mojej granicznej daty (chyba pierwszy raz w życiu się udało). Byłbym szczęśliwy, gdyby mój miał 4 liście. Zima nadciąga szybko, jesieni nie będzie, bocianów już dawno nie ma i ten mój rzepak jak wejdzie z dwoma liśćmi na zimę bedzie wesoło
-
No właśnie zawsze tak jest, że ten co nie ma wzjeść to wyjdzie z zaświatów nawet na asfalcie (patrz np. chodniki w miastach). Na polu bywa różnie ale jak u kolegi z północy wyłazi to może i u mnie się niebawem pojawi. Deszcz miałem deko później i mniejszy ale siew podobnie: 20-22 co mnie trochę martwi jednak
-
11 litrów; myślałem, że jeszcze dzisiaj coś spadnie żeby zwilżyć skorupę na rzepaku bo się nieźle zapowiadało na deszcz ale gdzie tam. 3 kilometry dalej 20 l/m a w odległości 20 km - 38. To świadczy o punktowym opadzie i skąd biorą się raporty IUNG, bo średnia wychodzi niezła
-
Cieeeenkie te wschody :-(. Na szczęście u mnie spadło tylko 11 spokojnego deszczu ale powstała mała skorupka jednak zaraz pod nią wilgoć. Głęboko pod ziemią (ponad 3 cm) puścił korzeń na 3 cm ale czy się przebije? Przesiewać nie ma bardzo już kiedy poza tym za mało deszczu i znowu przesuszę górę. Czekam, wierzę w niego bo w tym roku samosiew wychodził z betonu nie wiem jakim cudem
-
Dla mnie to nie ma żadnego znaczenia. Tak czy siak trzeba ważyć każdą próbę. Jednak dla laików w temacie Twój sposób lepszy
-
Można i tak, jak kto woli, bo to nie ma znaczenia. Czy wyliczysz ile kg trzeba wysiać, czy ile roślin ma być na metrze to jeden ch... Obliczenia sa takie same tylko odwrotnie
-
Dwa razy zagrzmiało, zaczęło padać i przestało. Błyska na zachodzie. Wiatr się wzmaga
-
U mnie już dawno zaschły ale to jest zupełnie inna sytuacja jak u Was. Poszła mocno w pędy i odrzuca co się da. Nadal ma tylko jedną dynię, ciągle odrzuca zawiązki a nawet całe dynie. Wniosek jest taki, że ta roślina lubi sucho bo wtedy ma mało masy do wykarmienia i zamiast iść w pędy to chce jak najwięcej wydać nasion by przetrwać
-
Pada gdzieś? Właśnie widzę front na zachodzie. Jak lunie to po rzepaku. Ale to noc już będzie więc może nie będzie tak źle
-
Zważy, zważy. Ja wykręcam na 1/40 ha czyli 2,5 ara. Wychodzi powiedzmy 70 gram, mnożę razy 40 i wychodzi ilość gram na hektar
-
Faktycznie, zastanawiałem się po co ta rubryka. Teraz już wiem. No i co dalej teraz? Wojewoda nie podpisze i że tak powiem papier możesz sobie na pamiątkę zostawić? Ale zaraz, zaraz, jak to 513? Nawet najdroższa usługa z odbiorem tyle nie kosztuje!
-
Doliczyli koszty poniesione w związku z wystąpieniem szkód? Kolumna 11 na zwierzęcym https://www.gov.pl/rolnictwo/niekorzystne-zjawiska-atmosferyczne
-
-
@jarki będzie się psuło, widziałem w tamtym roku gość zmielił całkiem suchą, potem przebierał z pryzmy co lepsze. Dobrze, że nie wjechali wszędzie to chociaż na ziarno zebrał jak zamarzło zimą
-
To bardzo możliwe bo u mnie w okolicy dawno już kolby zwisły i odkrywają złote nasiona, krwa w sierpniu... Ziarno technologicznie dojrzałe tylko jeszcze źle kosić bo zielone liście. Nie widziałem jeszcze żeby zbierali nawet na kiszonkę ale to już robi się trochę za późno, nie wiem na co czekają, termin nie taki? Czy czekają aż wyschnie całkiem i na ziarno? Te przeznaczone na kiszonkę są w dużo gorszym stanie (obsada) i wszyscy mają wyjebane na zbiór. Aż przykro patrzeć na te plantacje
-
@miwigos Tak, ale nie jest to jakiś luksus przecież. To nie waga apteczna za parę tysięcy, która włos zważy tylko zwykła kuchenna z P.R.C. za kilkadziesiąt złotych. A Ty siejesz na pałę?
-
Można? Można! Na przyszły rok musimy się zgrać kto jaką odmianę chce i gdzie jakie ceny. Będziemy sobie przesyłać kurierem bo to się w pale nie mieści. Czujecie to? Poproszę 20 jednostek tej odmiany, 30 tamtej, 25 tej hue hue. U mnie ten Architect bez Criusera był coś ponad 1200 brutto, chyba 1250 ale głowy uciąć nie dam. Popular z Modesto sprzedali mi po 960 brutto, Visby również z Modesto 870.
-
Dawno mnie tu nie było, ASF zdobywa kolejne województwa w Polsce, weszło już na podkarpackie i puka do drzwi dla pomorskiego https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/PDF/?uri=CELEX:32018D1114&from=PL Pojawił się znowu w Kampinosie u dzików, wśród świń coraz bardziej rozproszony w terenie. Niebawem lekka korekta kolorowej mapki bo dziki wlazły na żółtą i sporo ognisk u świń na czerwonych: https://bip.wetgiw.gov.pl/asf/mapa/
-
Posiane w terminie optymalnym, trzy razy liczyłem i jestem zaskoczony precyzją siewnika. Ustawione na 44 szt i wyszło dokładnie 44,14 na metr. Byłoby pewnie w punkt gdybym pod koniec nie zwiększył o 0,5 na skali jak poczytałem Wasze komentarze wydawało mi się, że za szybko pola ubywa i za wolno wychodzi z siewnika. P.S. Jeśli wysypujecie rzepak do reklamówki z próby kręconej pamiętajcie wytarować wagę z reklamówką!
-
A u mnie chyba ok, ustawione na 44 i tyle raczej wysiewa. Jak skończę to policzę dokładnie. Architect nie wart tej ceny, u mnie tradycyjnie Visby do tego Popular. Sieję wyłącznie z Rapoola