ikcomas

Ja tam niespodzianek nie widzę, jest jak zawsze. Czasem się zdarzy lepszej drużynie odpaść ale my nie jesteśmy tą lepszą. Tak będę bezlitosny i nie zamierzam zostawić suchej nitki na naszych celebrytach. Ciekawe gdzie będą lądować? Może w Radomiu? bo na Okęciu to dadzą im wycisk. Pomyślcie u ludziach, którzy kupili bilety, udali się do dzikiej Rosji nie wiedząc czy wrócą. Dali nadzieję wielu Polakom a oni nawet się nie starali bo kasa i tak leci. Gdyby mówili: "no mamy marne szanse ale będziemy się starać" to by zupełnie inaczej wyglądało. Mecz o honor? Co to jest? Wygrany dlatego, że Japonia nie chciała być na pierwszym miejscu w grupie? Przegrana Iranu w pocie czoła, walka z Hiszpanią, pot, krew i łzy. To jest szacunek, gdyby nasi odpadli w takim stylu to okej. Ale jak cioty? Dbając tylko o to żeby fryzurka się nie potarmosiła? Nawałka zapewne też ma trochę winy, bo ja na jego miejscu po pierwszym przegranym meczu nie wysłałbym swoich piłkarzy na basen z gołymi babami tylko codziennie o 4 rano pobudka, 10 okrążeń wokół boiska, każdy po 200 pompek plus karniaki dla tych którzy coś zepsuli żeby zapamiętali co będzie jak spier*olą następny mecz.

Czekać, nasiona muszą być fizjologicznie dojrzałe bo mak zrobisz. A na te dojrzałe nie patrz, strata pod ciągnikiem będzie zawsze i tego nie unikniesz.

Ach wygrali, nasza wspaniała cudowna drużyna piłki nożnej. Nie, to ja wygrałem... zakład. Poza tym właśnie zdałem sobie sprawę z tego, że Japonia grała na remis żeby nie trafić na Anglię. Potem jak się dowiedzieli, że zadecydują punkty za kartki przestali całkiem grać. Gdyby grali na pełnej mocy guzik mielibyśmy a nie punkty. Taka smutna prawda, dlatego wolę siatkówkę

To może Nikol? Ale ta będzie wylegać...

Jak wczesna to Avenue tylko z kolei u Ciebie wymarznie.

No sam nie wiem jak lepiej. Jest mocno nierówny. Jak dodam siarczanu to może nie wchłonie glifosatu rzepak bo muszę jeszcze deczko poczekać i część będzie już sucha. Badyli nie ma ale szachownica na polu.

Raz skracana bo susza przecież i nie dała rady, ma 110 cm wysokości i przerosła samą siebie. Mi się Arkadia z kolei nie podoba, nierówna, brzydka ale sypie dobrze. @jarki w czym Cię tak ta słoma przeraża? Masz za dużo masy? To sprzedaż słomę i jeszcze parę złoty weźmiesz. A jak fajnie będzie gruberować...

Ciekawe czy tutaj mają bioasekurację. Strefa czerwona Wołomin http://www.klubjezdzieckihumorek.pl/mikroswinki.htm

Łooo Panie! kurła to był moment

Nie dajcie się nabrać na wymóg wypisu z rejestru gruntów. To widzimisie gminy, dla nich wygodniej bo mają mapkę a na geportalu nie chce się szukać. Oryginał wniosku i cały regulamin jest tutaj https://www.mazowieckie.pl/pl/urzad/struktura-organizacyjna/wydzial-bezpieczenstwa/sprawy-oddzialu-rolnic/aktualnosci/36141,Regulamin-z-dnia-5-czerwca-2018-r-dotyczacy-dzialania-Komisji-powolanych-przez-W.html i tylko ten obowiązuje, nie ma tam słowa o wypisie z rejestru gruntów.

Heh a w Obszy wszystko zielone. Niby sucho ale w ścieżkach woda stoi, nie widać żadnych mozaik gdzie na prywatnych polach tak kolorowo nie jest. Czyżby deszczowane? ale trochę za duży areał. Pszenice znowu najładniejsze to Aleksander i Rotax ale ta jakaś taka wiotka, ciekawe jak z wyleganiem. Tam wszystko stoi pewnie nie było takiej wichury i deszczu nawalnego. Pokłóciłem się z babką z Pioneera, bzdury totalne gadała, szczególnie o tej cudownej drogiej zaprawie to już mnie z równowagi wyprowadziła. 200 stówy droższa jednostka i do tego nie można jej kupić w sklepie, tylko nasiona zaprawione, tak to możemy się bawić. Basfowiec też popłynął: "widzimy tutaj za mną pięknie ochroniony łan rzepaku" a dosłownie obok niego rosły uschnięte badyle (twardzikowa), nie dałem mu skończyć prelekcji, wyrwałem "a to co jest?" ja się pytam? No debili z nas robią i to jeszcze bezczelnie, jak z takim tekstem chciał wyskoczyć to by się wysilił i opielił chociaż z brzegu. Myślą, że tumany ze wschodu przyjadą i mogą kit wciskać a tu zonk. Przyjechali chłopaki które się trochę znają. To my zrobiliśmy z nich debili, publicznie a ja jeszcze z ramienia redakcji - musiał widzieć bo koszulka dość widoczny ma napis. Ale impreza niezła, jak wesele, z orkiestrą, za nasze pieniądze w sumie, które wcześniej wydaliśmy na ŚOR a więc nam się NALEŻAŁO ;-)

Dodajecie siarczan amonu? Ile się daje bo nie pamiętam?

Z czego się napiją jak flagowego dawno nie ma? U mnie pada, napier*ala cały czas. Czas niebawem desykować rzepaki a i pszenice niektóre też bo jak to kosić? Kawałek leży, reszta obok prawie dojrzała. Ja jebię!

Jeszcze nie? Po dwóch przegranych meczach? Z bilansem 1:4? Aktualnie na 4 miejscu. Nie analizowałem tak dokładnie a może coś źle patrzę. Kiedyś było łatwiej, teraz te tabele są jakieś takie skomplikowane

Rzepak mam ubezpieczony w całości ale i tak czekam na kolejny grad bo mało zniszczeń

Majaczysz po pijaku w nocy czy leki za mocno weszły? ;-) Ubezpieczyłem pszenicę od gradu na... poczcie, dzięki koledzy za podpowiedzi. Stawka 6 ton po 650 za tonę śmieszna 22zł P.S. sprawdźcie dobrze pola bo ja dzisiaj grad zgłaszałem. Nie wiedziałbym gdyby nie kolega bo to parę kilometrów od gospodarstwa. Generalnie tam nie zaglądam bo samochodem ciężko dojechać

znowu 8 i tak do żniw aż wszystko zczarnieje i szlag trafi

łunia to podobny ustrój jak komuna ale gorszy i co najciekawsze sami do tego przystąpiliśmy. Pamiętacie film "Kochaj albo rzuć"? Tam była scena gdzie policjanci wieźli służbowego konia. Pawlak myślał, że go aresztowali i walnął tekstem "u nas to choć do koni nie czepiajo sie"

Nie bardzo ale na poletku przetrwał i nieźle nawet wygląda. Brak odmiany - prowadzą badania. Jutro jadę do Obszy, ciekawe co tam pokażą

Tak, wygrałem zakład. To znaczy wygram jak będą ostatecznie na 4 miejscu ale jak tak mniej więcej liczyłem to Polska musiałaby wygrać teraz 7:0 przy przegranym meczu Kolumbii. Absurdalne. Ja wiedziałem, że tak będzie, ja wiedziałem... Odkąd żyję zawsze ten sam scenariusz. Zawsze! Na pocieszenie spójrzcie na Argentynę, też odpadła z tylko niewiele lepszym bilansem bramkowym. A liczyłem na fajny finał Argentyna - Brazylia. Teraz naprawdę nie ma już co oglądać.

Wy oglądali mecz, ja zamiast tracić te dwie godziny z życia pojechałem do Szepietowa. Brak w tym roku doświadczeń z różnymi wariantami siewu, nawożenia ale parę ciekawych rzeczy było. Mnóstwo soi, najładniejsza z wszystkich poletek; gdzie jej do kwitnięcia a już nie mówiąc o strąkach tak jak w Grubnie. Do oporu też grochu, najładniejszy od razu widać jak się wyróżniał to ten co ma kolega @lokizom czyli Astronaute. Reszta od przeciętnych po bardzo kiepskie Milwa leżał pokotem. Interesowała mnie szczególnie pszenica, przeróżny stan ale znowu jedna z najlepszych to Rotax, obok Riviero, godna uwagi Aleksander a nawet krytykowana przeze mnie w tamtym roku LG Jutta, no a najlepsza to NN, ktoś zaje*ał tabliczkę - 82 ziarna w kłosie, kłos bardzo długi i luźny nawet po 5 ziaren w kłosku i 9 pięter. Rotax dla porównania miała krótszy kłos ale zbity, myślałem że będzie miała podobną ilość ziaren - wyszło 71 ale nadal mi się podoba. Najgorsza była nazwana pilgnin ale to zapewne pomyłka bo powinno być Pilgrim. Z pszenżyt ładne Subito słabe nowość Porto. Nie zabrakło ciekawostek jak zwykle. Płaskurka nie wiedziałem co to jest ale Żona mnie uświadomiła, wpiszcie w google. No i rewelacja owies ozimy w dwóch wariantach obsady 350 i 250 to ile na hektar? 80kg wyjdzie? Pierwszy raz w życiu widziałem pokrzewiony owies. Były też słabo odwiedzane uprawy ekologiczne owsa i jęczmienia jarego bez nawożenia i odchwaszczania tylko brona chwastownik. O ile owies był jako taki to jęczmień słabo to widzę. Wszystkie poletka otoczone dookoła pasem mieszanki faceliowo-słonecznikowej, trzmiele miały radochę

Co z tego deszczu jak wszystko popalone? Teraz to na żniwa tylko czekać a nie deszczu wyglądać. No jeszcze kukurydza pociągnie, okopowe, warzywa, maliny jesienne i łąki ale zboża tudzież rzepak to zaraz zaczną porastać. Ponoć na jeden mój rzepak poszedł grad, muszę zlustrować.

ale różnica, tak samo jak z pieczarkami u mnie. W sklepie po 8 a sprzedawane po 4,30; znajomy rozpoznał nawet swoje skrzynki. To będzie dobrze? A pośredników za dużo nie ma, praktycznie wcale bo to spółdzielnia, największa w Polsce. @sapek takie samo powiedzenie u mnie funkcjonuje ;-)

a co przerżnęli? a nie mówiłem? do zera to pewne ale ile? Wujek podpowiada 0:3 hahahahahahahahaha najlepsza wiadomość dnia