arszczecin

Użytkownicy
  • Zawartość

    1489
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    39

Posty napisane przez arszczecin


  1. Dzwoni kuzyn, jest w Hamburgu. Wzdłuż autobany walą oborniki, lejo gnojowice. 

    Znajomy rolnik wraca w weekend z Włoch. Mówi że tam azot wysiany. 

    Polska. Pogoda ładna. Traktory grzeją się pod wiatą. 

    W erłoparlamencie mamy? 


  2. Cierpliwości @jarki będzie nowy projekt. I przedłużenie terminu o kolejny miesiąc. Wypełnij wniosek i przetrzymaj na koniec miesiąca w gotowości. 
    Aczkolwiek różne gminy różnie podchodzą. Niektórzy jak @miwigos zapomnieli o sprawie, a niektórzy urwami rzucają. Ponoć problemowe jest paliwo naszego narodowego cpnu. Prywaciarskie przechodzą bez problemów. 
    Ja czekam, pójdę 30 go :P


    Tu macie edytowalny wniosek online
    https://www.gov.pl/web/rolnictwo/zwrot-podatku-akcyzowego?fbclid=IwAR27W2UuwploXAzMOzmWNwn_ebHbupJpG7skVTCcgR0XUmAqZIv-h0MO76A


  3. Ponoć już uprawiają. Każdy tak mówi. A na pytanie co zrobił odpowiedz jest jedna talerzówka i siewnik z ostropestem.
    Przez lata qq siana po ugorach była super, ale nie zapominajcie że na tych gruntach nie było gospodarowania, min od 2006 roku, bo to wtedy zaczął się boom na przedsiębranie rolnicze. Codziennie mijam pole które dziś wygląda tak samo jak w czerwcu, lipcu. Już lepszym wyborem były ekotrawy, bo ta konieczyna przynajmniej rosła. 
    W zeszłym roku komisja suszowa lata po terenie ( sierpnień? ), gość zgłosił grykę pisze 100% strat we wniosku. Komisja pisze zgodnie z prawdą 100%. Jeden członek się buntuje, ale wymięka. Za kilka dni idą do sąsiada i ten buntownik się pyta: Panie, kiedy łun to siał? A z 2 tygodnie temu. Dali mu 0 strat. To pozwalniać chciał wszystkich, bo przecież nie wzeszło. Ogólnie się poprawiło, ale nieznacznie :( 
    Sam ugór spowoduje że natura zadziała. Tu jest drańtwo, i draństwem pogania. 


  4. Lokizom, dlatego nikt nie mówi o waszych postulat ach bo każda grupa, każdy region ma inne. Regionalne mamy różne rolnictwo w różnej części kraju. To że mainstream nie wylapuje wspólnych celów też jeys proste : mainstream żyje w innym świecie. Oni naszego nie rozumieją. Widać to bardzo w temacie akcji z dzikami. Są oderwani od środowiska dla nich dzik jest piękny jak z bajek Disneya. Oni nie chcą rozumieć naszego pkt widzenia. 

    Dlatego cholernie ważne są socialmedia. Tworzenie lokalnych stron rolniczych, takich co będą miały 100 wyświetleń, ale zbierając je w powiat, województwo, region tworzysz siatkę. Masz wyświetleń 10 000, 100 000. Monitoruje większość tematu. Nie będzie już można powiedzieć że nikt nie przekazał faktu DLACZEGO NY WYCHDZOMY NA ULICĘ..  Udostępniając na swoim np fb powodujesz że ogląda cię twój sąsiad nie rolnik. Zobacz jak to robi kolodziejczyk, lokalne strony AU, duża strona lapiaca to wszystko. 

    Tu nawet nie chodzi o organizowanie, hm stron powiązanych w organizacji. Trzeba uporządkować przekaz, a tylko my będziemy mogli to zrobić. Jeśli to będzie żaden mainstream nie będzie nam potrzebny. 

    --------

    Zobacz teraz okiem mainstreamu. Ma piękna sytuację. Wychodzi gość, gada o tym że stworzy silna organizacja, że parlament, że będzie powstanie że minister dupa. Same lakome kaski. Reszta? A hu z resztą... 

    Zobaczcie np konto na fb 

    Protest producentów trzody chlewnej 


  5. Dnia 25.01.2019 o 09:30, damian9871 napisał:

    Nie rozumiem jednego w tej agrouni chcą być zrzeszeniem czy jak to nazwać rolników a nie będą zakładać parti przynajmniej na razie tak deklarują. Kto w takim razie będzie ich reprezentował w sejmie? Odczytanie postulatów i po narzekanie nic nie da. Musi powstać silna partia reprezentująca rolników żeby z nami się liczył w ogóle ktoś. Jak uzdrowić rolnictwo gdzie przetwórstwo jest sprzedane obcym koncernom. Patrząc z boku to nasze gospodarstwa wyglądają jak stragan pod supermarketem.

    Sorry, Damian jak myślisz ile procent będzie miała partia rolnicza? Masz 1 300 000 gosp, z tego lekko licząc połowa to krusowniki.  500 000 gospodarstw. Część na PO cześć na PIS PSL i innych . Z całym szacunkiem to się nie uda. A rolników ubywa z każdym rokiem... 

    Błędem Andrzeja L było zamiana związku zawodowego w partie. Gdyby został związkowcem miałby silna organizacje, do dziś miałby wpływy i... 

    Michał Kołodziejczak nie zbuduje niczego. Z jednej prostej przyczyny. Nie potrafi. Ma siłę ma charyzme ale.... Obraża wszystkich i wszędzie. Do tego jest pyszny.  Krzykiem i arogancja powoduje że ludzie chcą działania na już... I mimo bardzo mocnego rozrostu nastąpi za chwilę odrost. 

    Ruchy które wykonuje w wielu miejscach blokują zawieranie sojuszy. Ja patrzę na różnych ludzi pod kątem czy mógłbym mu zaufać. 

     

    Za kilka lat Kołodziejczyk może być naprawdę bardzo dobrym liderem. Nie dziś. 

    Dziś wrzucił info, że wczoraj miał więcej ludzi niż spotkanie SRI z ministrem rolnictwa. Coś na zasadzie a ja mam większy interes niż ty. Czemu to służyło? 

    Wczoraj na Twitterze zaatakował dziennikarke pisząc żeby lepiej pisała o papeteri i maszynach do pisania zamiast o działaczu, znaczy o nim. 

    NIE możesz wchodzi w dyskusję z butami, gdy brakuje ci argumentów dalej napierniczac butem i butą.

    Naprawdę ładnie zaczął, tylko że w pewnym momencie musisz zacząć gadać merytorycznie. 

     

    Dnia 25.01.2019 o 09:30, damian9871 napisał:

     

     

    Jeszcze jedno muszę dodać. W temacie rolniczym Agrounia niech działa. Pod względem rozwiązywania problemów kibicuje im i ich liderów. Chłopak nie jest głupi. Nauczy się. 


  6. http://www.piwet.pulawy.pl/piwet7/files/ASF/konf20170629/Afrykanski pomor swin.pdf
    @lokizom ja Ci kuźwa nie zazdroszczę.
    ------------------------------------
    Patrząc na ostatnią histerię , na opinie ważnych personów celebrytów, na mainstreamową papkę, analizy ekooszołomów to jesteśmy q...a  d..ie.
    Ekofacebook poważa jak mantrę chłopy jajec nie myją i roznoszą ASeFy. Nie wykorzystali bioasekuracji tu 75%, tam 30 mln zwrotu środków na asekurację....
    Z całym szacunkiem, ale przekaz piwetowskiej prezentacji mówi jedno. Hobbyści rozwalili profesjonalistów


  7. Powiedzcie mi jak zależne są dane:
    1980 liczebność świń w PL - 22 mln        liczebność dzika ok 50 000 szt
    2018 liczebność świń w PL - 12 mln        liczebność dzika os 200 000-400 000 - 500 000 szt ( tego nie wie nikt )


    oraz 
    porównanie PL i DK
    lesistość ok : 30 vs 15
    pozyskanie dzika w sezonie 2013/14   260 000 szt vs 260 szt 
    W Danii dzik uznawany jest jako szkodnik, eliminowany jest do zera, świat się nie zawalił, lasy się trzymają. Dania przy ludności na poziomie 5 mln ma ponad 1.7 mln myśliwych, Polska na ok 38 mln ma 130 000 myśliwych. 
     

     

    Jeszcze jedna rzecz. W BDoL koszt gospodarki łowieckiej w Pl w sezonie poprzednim wyniósł 200 000 000 zł, w tym 100 000 000 to kwoty odszkodowań. 
    A minimalne obciążenie gospodarstw rolnych na rzecz gospodarki łowieckiej wynosi - tu są różne dane, ale
    16 mln hektarów gruntów rolnych x 100 kg żyta ( cena gus ok 54zł) to ok 850 000 000 zł.
    Jest to kwota za którą nie należy się odszkodowanie z uwagi na szkodę nieprzekraczającą 100 kg żyta na ha. Myśliwi odbijają piłeczkę mówiąc że to nie prawda bo jak szkoda przekracza 100 kg/ha to płacimy. Z doświadczenia na 1 zł szkody przypada 0.5-0.6 zł odszkodowania. Naprawdę zaniżyłem udział własny gospodarstw w szkodzie/podatek na zwierzynę dziką.

    1 osoba lubi to

  8. https://www.bdl.lasy.gov.pl/portal/tworzenie-zestawienia-rlo
     

    Wybieracie "Zestawienia" -> Zestawienia z danych łowieckich i mamy dostęp do wszystkiego. Dosłownie wszystkiego;
    -wielkość kół łowieckich z danymi - RLO-1 Zestawienie z ogólnych danych o obwodach łowieckich
    - koszty i przychody prowadzenia gospodarki łowieckiej RLO-2 Zestawienie z informacji o przychodach i kosztach w obwodach łowieckich z poziomem grupowania dla kół , powiatów, województw itp
    -RLO-3.1 Zestawienie z danych o zwierzętach łownych (zwierzyna gruba) w obwodach łowieckich - również z poziomami grupowania, dla kół, powiatów itp...

    Polecam, jest tam olbrzymia wiedza.

     


  9. Kołodziejczak i Unia mają jeden problem. Są młodzi. Będą błędy. Muszą być.

    Idą grubo. Zobaczymy jakie będą reperkusje za blokadę na A2, bo będą. 
    Ta ostatnia akcja w mojej ocenie była błędem- sam protest ok, za asf wpier... się należy każdemu od lutego 2014, ale w 100 parę osób blokować taką drogę? Przeca jakby się kierowcy wkurzyli to sami porządek mogli zaprowadzić. Blokada autostrady to ostasteczność, tutaj poszło bez przygotowania, na spontanie, tak jakby trwała walka o to kto szybciej coś zrobi. Tym bardziej że obok w sobotę był protest...

    Oglądając to co było w tv mam wrażenie że do pewnego momentu #JKA przykrył ich czapką. #MK w odpowiedzi zaczął wstawiać , w mojej ocenie nie potrzebnie, wstawki z; " a izrealskie też?" Same negocjacje, to o co było w tv też były chaotyczne, #JKA odpowiada na pytanie, ktoś wrzuca coś innego. Ale to wynikało z miejsca. Błędem było że prowadzono to na drodze. Tylko z drugiej strony #MK nie mógł zejść z drogi. A gdyby na rozmowy pojechała delegacja to była obawa że z A2 zmiotą ich. Brakuje liderów. Było to widać jak policja zaczęła prosić o zejście mówiąc o mandatach. Padło wtedy gromkie MICHAŁ, CO ROBIĆ!! Był popłoch. Dołączył się lider i problem zniknął. 

    Niechciał bym oceniać go. Mało wiem. To co widać : Ma jaja. Jest energiczny, wie jak działać z mediami. Przyciąga ludzi. Kwestia czy chce zmienić coś czy dla siebie zmienić. Ale to jest pytanie do każdego z naszych liderów. Mało mamy ludzi z miotłami, każdy ma grabie- a wiecie jak grabią grabie. Jeśli Kołodziejczyk rozwiąże problem będzie wielki. Ale na to potrzeba czasu i doświadczenia.  A tego nie mamy. Aby mieć pewność jak działać potrzebuje porażek. Aby nabyć doświadczenia. NA to też nie ma czasu. Rozwój organizacji powinien być liniowy. Tu jest mega skok. 

    Mnie wczoraj zaskoczyła łódzka Solidarność RI. Szefem Rady Wojewódzkiej jest poseł Telus (pis) a tu powiatowa organizacja robi taką akcję! 

    -----------------------------

    Powiem wam coś innego. Mam masę uwag do rządzących, nerwy , wkur, złość. Ale wczoraj znalazłem stronę z udzieloną pomocą; każdą:  suszowe, akcyza, ulgi w gminie, dopłaty do kredytów, wszystko ( @jarki wiem ile dostałeś :P  ) i okazuje się że otrzymałem masę siana. Naprawdę masę w ostatnich 2 latach. Była olbrzymia pomoc, nie spotykana nigdy wcześniej. A nie byłem ubezpieczony. Więc tak stoję i biję się z myślami. Skoro jest tak dobrze, to czemu jest tak źle?
    Ale protokoły w ostatnich latach w moim gosp pokazują w ogólnym:
    2018 -70%
    2017 -50%
    2016 -30%
    2015 -30% Tu dostałem ok 400 zł , coś koło 0.30 zł/ha pomocówki
    2014 - 0%
    2013 -30%

     

    A, jeszcze jedno. Na pis głosowałem tylko raz. W 15 na PAD!

     

     


  10. Ale Ty się pisior zrobiłeś Jarki :P
    Porównywałem zachowanie min #JKA z naszymi spotkaniami w proteście. 
    Ma jaja. Wejść między chłopów i się kłócić? Sawickas zza winkla od frajerów wyzywał. A ten wbił się i w polemikę. 


  11. 4 godziny temu, miwigos napisał:

    To pierwsze się zgodze,na  zbyt pieczonego prasiaka nie wierze,w moim rejonie sprzedaz bezposrednia nie istnieje ,chyba tylko jajka,komu by sie chciałoto robić,ci co tuczyli na mała skale brojlery już się wykruszyli,brak motywacji -za mała kasa

    Ta róznica że 5 hektarowe gospodarstwa nie istnieją ,ja jak bym miał sie tym zajmować to wolał bym pójść do pracy prościej -spokojniej-bez ryzyka

     

    2 godziny temu, lokizom napisał:

    Sam nie chce iść w ilość a właśnie cos takiego, a bardziej sprzedaż swojego mięsa, to ma przyszłość ale narazie ciezko mi to sobie wyobrazić, tym bardziej w dobie ASF, bo to kolejne niepewne koszta. 

    Większość rolników sprzedaje swoje dobra bez ,,kwitow" i tutaj niestety muszę się zgodzić z @miwigos ze za bardzo robią z tego główny problem rolnictwa a tak naprawdę dotyczy on myślę do tysiąca gospodarstw w skali kraju. Są ważniejsze rzeczy do zrobienia, mnóstwo takich spraw, to jest na samym koncu

    Panowie, mam kolegę. Nie mam pojęcia ile sztuk ale z 800-1000 m2 ma. Nie ważne. Od x lat, długo, piecze prosiaki, dziki itp. W sezonie nie jest wstanie ogarnąc pieców, a ma 2. Miał plan na ubojnie w MOL, ale koszty go przerosły. Więc stoi. W 2014 kpił ze mnie w związku ze SP. Ciągnął łacha. Dziś mówi że jest za... 
    SP dotyczy tysięcy gospodarstw. MAŁYCH i średnich. Dżemy, pieczywo, sałatki, sratki, mięso, mleko itp. wszystko to co możesz podać na stół. Musli zbożowe!. 
    Najprostsza rzecz, kapusta i sprzedaż kiszonej. Jabłka i przeciery. Wartość dodana z kilku arów ogródka. To jest mega ważne, bo nie wymaga ulg, inwestycji ze strony rządowej. 
    Były wielkie nadzieje a wyszło:
    Dzisiejsze kom z fb minstra
    "Po wizycie w gospodarstwie Inspekcji wet. podjęłam decyzję o rezygnacji z rolniczego handlu detalicznego.Okazało się, że wciąż nie ma odrębnych przepisów sanitarnych dla małej produkcji i wytwarzanie żywności we własnej kuchni jest traktowana tak jak zakład spożywczy.
    Spełnienie bieżących wymagań dotyczących wykonywania prób laboratoryjnych surowców, gotowych produktów, atestów na każdy przedmiot używany w kuchni, prób dotyczących terminów przydatności do spożycia, etykietowania, odrębych szafek, lodówek, sprzętów, biurokracja związana ze szczegółowymi zapisami wszystkich czynności, to wszytko przewyższa ewentualny zysk ze sprzedaży produktów w małej skali.
    Wiec może zamiast mówić jak jest dobrze trzeba pochylić się na problemami, które zgłaszają rolnicy?" Edyta Jaroszewska Nowak

    Więc nie ma OCH tylko ACH dla JKA

    Lokizom, gdybyś miał szansę przerobić całość swojej produkcji na wyroby, wsadzić "ladę" do wybranego sklepu  to spieniężyć żaden inny problem nie byłby ci znany.
    Info z mleczarni. Za ok 10 lat na  terenie mojego powiatu zostaną 3 gosp produkujące mleko. Takie powyżej 200 szt krów. W momencie wejścia do UE miałem ok 50 producentów mleka w gminie. W momencie początku kwotowania mleka produkcja w zach-pom wynosiła powyżej 1% skali kraju. Dziś jest to 0.7 z kawałkiem. 
    My naprawdę musimy wyskoczyć z tej drogi, bo będzie źle.





     


  12. @miwigos też tak myślałem. Aż na rozmowę wzięła mnie taka jedna babka co ma kilka ha. I pokazała co z tego może być i co to dla niej znaczy. A znaczy: Odzyskujesz Rynek. Mając rynek, masz marżę. Mając marżę masz zysk.Mając zysk masz kasę mając kasę możesz więcej. 

    Gdzieś mam linka do radia szczecin z audycji o SP. Był tam gość robiący ( kurczę , nie pamiętam, dżemy , jogurty nie ważne) , robiący coś. W przeciągu kilku lat, bez ponoszenia wielkich kosztów zrobił markę. Dziś sprzedaż bezpośrednia dla niego jest za mała. Myśli o MOL. A ma już rynek! Ale na dziś SP jest spieprzona poprzez kontrolę. Kontrol na poziomię molocha ( ZNÓW). 
    Sprzedaż bezpośrednia jest dla małych gosp. Jest na to zapotrzebowanie. A i z tego będzie kasa. 

    Wyobraź sobie że @lokizom może ubić 10-15 prosiaków tygodniowo upiec i sprzedać na wesela. 800-1000 zł/szt. Dziś problemem jest ubój. Mogłaby pomóc mobilna ubojnia? Ciekawe co wz z ASF. 
    10 szt  w tygodniu. 8-10 000 zł obrotu tygodniowo. A tak robią...


    Ws ministra ochy i achy. W zapowiedziach same achy. W działaniach na razie ma u mnie połowiczne ochy.


  13. 12 godzin temu, jarki napisał:

    Samo to że nie śpi już robi różnicę :D 

    Nikt wcześniej nie uczynił tyle podczas susz a było ich trochę

    Poza tym pół roku to za mało żeby ocenić czyny, ale jednak coś robi 

    Nadal uważam że z tego rozdania to najlepsze wyjście tylko na ile Morawiecku pozwoli

    A w porównaniu do Sawickiego i reszty to szkoda gadać 

    Ja, mam mieszane uczucia do #JKA. Miałem okazję z nim osobiście rozmawiać przed. Fajny gość, mega wiedza, ciekawy sposób prowadzenia dyskusji. Miałem możliwość rozmowy w czasie ministrowania- może nie rozmowy a zadania pytań- dostałem zje...kę, ale nawet nie wziąłem tego osobiście do siebie. 
    Miałęm okazję na żywca być już 3 krotnie na spotkaniach, dużych. I na każdym jest tak samo. #JKA gada, gada, gada a chłopom szczęki opadają. @ikcomas, rozmawiałeś z "moim" Józkiem. On lubi atakować. Więc na spotkanie idzie przygotowany. Z myślą załatwię Go. Czeka na dogodny moment. A #JKA w czasie swojego wystąpienia odpowiada już na jeszcze nie zadane pytania. Sala bije brawo. Józef rozgromiony na długo przed bitwą. :P :P

    Co z tego wyjdzie? Jeśli połowa, będę bił brawo, bravissimo .
    Na dziś jestem spokojny. Wiele obietnic nie jest na już. #JKA może ich nie doczekać jako MRiRW.  Ale w eter poszły :P :P 

    Mimo wszystko wiele się dzieje. Była osoba nie do ruszenia na górze, chyba jeszcze z lat 90. I już jej nie ma. Wszedł, wyciął. Koniec.
    Z drugiej strony słychać głosy o wielkim ego. Nie słuchania innych- to są głosy ze strony DZ.
    Za suszę. Wielki ukłon. Podejrzewam że wziął tron pod warunkiem że ma być kasa.
    Za chwilę będzie akcja ziemia. Zobaczymy. Mówi się o naciskach dzierżawców, izbowcach....Zmiany w mojej ocenie idą w złym kierunku...Nie ma braw!!

    Chciałbym aby się udało. Mówi o odzyskaniu rynków. Był wielkim orędownikiem sprzedaży bezpośredniej. Zaprawy neonikotynoidowe załatwił.  

    2 godziny temu, ikcomas napisał:

    A nie myślicie, że to było celowe posunięcie rządu? Dali najpierw śpiocha żeby przyzwyczaić rolników (wyborców) do słabego ministra a na koniec kadencji wyciągają jokera. Cokolwiek by nie zrobił i tak jest super. Na razie ASF śpi to ma łatwo, jeszcze nie było mu dane zmierzyć się na poważnie z problemem ale gdzieś tam to w głowie siedzi u niego czego u innych nie zauważyłem. Być może pamięta jak ściągaliśmy na wschód wicepremiera i strącaliśmy Kalembę ze stołka z hukiem (w sumie to zamienił stryjek ale cóż...). Ja widziałem to na żywo bezpośrednio, Wy godzinę później również "na żywo" w TVP INFO mocno już pocięty materiał. Były wszystkie telewizje i na każdym programie pokazywali to samo. Gdzieś był kiedyś w Internecie oryginał w całości, znacznie różniący się od tego co pokazali w mediach. Manipulacja na każdym kroku.

     

    2 godziny temu, Marecki napisał:

    TVPropaganda. 

    Marecki, propaganda idzie wszędzie. Zobacz , nawet @jarki dobrą zmianę chwali- tso, bana dostanę :P :P ?
    . Nie tylko TVPropaganda, bo zwróć uwagę ile w tej tv mówi się obecnie o rolnictwie. Przypomnij sobie 8 lat po/psl. Cisza. 


    Jak za pół roku będę krzyczał Ave Cezar znaczy że się udało. Jeśli nie to w bliskim sąsiedztwie ul. Wiejskiej nie widzę osoby odpowiedniej na to stanowiisko.
    A zastępców ma k...a dramat.