lokizom

Użytkownicy
  • Zawartość

    5501
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    269

lokizom wygrał w ostatnim dniu 18 Maj

lokizom ma najbardziej lubianą zawartość!

Reputacja

119 Excellent

O lokizom

  • Ranga
    Boss

Profile Information

  • Gender
    Not Telling
  • Location
     Kaszuby

Ostatnio na profilu byli

65476 wyświetleń profilu
  1. Tu odmienna sytuacja bo trochę mokro na uprawki
  2. W nocy 12 mm. Pogody pokazywały albo 0mm albo do 0,5mm a zrobil się aż taki szkwal, kręciło wiatrem w każdą stronę przez godzinkę i padało
  3. Nici z koszenia dzisiaj, w nocy 2mm, co chwila mzawka, zero slonca
  4. W nocy jeszcze padało ale dzisiaj ładny dzien, może nie za cieply ale wietrzny i jak słyszałem od chłopaków którzy dzisiaj w okolicy próbowali rzepaki to miały od 11 do 13% już. Jutro ma być pochmurnie bardziej ale może wkoncu dokończę koszenie jeczmienia ozimego, ciężko stwierdzić na ten moment. Sobota pójdzie jary, wtedy już raczej będzie suchy Od poniedziałku ma się bardziej wypogodzić to może powoli już żyta, pszenżyta, pszenicę nawet będą podeschniete
  5. Dzisiaj 4 mm ale duzy wiatr trochę obwial. Jeszcze teraz przeszła chmurką ale to ostatnia chyba już w tym tygodniu
  6. Tak, chętnie by przyjęli ale nie mam na to czasu, musiałbym zainwestować w sprzet, pewnie jeszcze z dwóch pracowników a nie lubię za bardzo być uzależnionych od ludzi. Dostajesz tam dokładny harmonogram, jaką odmiana dokładnie, wszystkie opryski, przyjeżdżają ich agronomi, sprawdzaja, itd. Dużo zabawy ale jak ktoś chce się bawić w to to idzie dobrze zarobić, ale roboty jest dużo też. W moim życiu już mnie to nie skusi raczej ale nieraz mam takie myśli żeby w to wejsc. Wtedy myślę sobie po co mi to potrzebne. Plodozmian mam taki w miarę ok ale wiadomo że byłby jeszcze bardziej urozmaicony. Szybciej rozważyłbym qq na ziarno ale ten mikroklimat studzi mój zapał
  7. Dziś od rana popaduje. Jeszcze jutro do godzin popołudniowych i od czwartku ma przyjść pogoda. Tylko że wszystko jest mocno nasiąknięte woda i koszenie pewnie najwcześniej od soboty mozliwe będzie. Pół dnia jeszcze jeczmien ozimy. Potem dwa dni pewnie jeczmien jary. Potem może już będzie pszenzyto i rzepak. Groch na koniec
  8. Ziemniak na poważnie to jest najbardziej opłacalna uprawa. Wszystkie większe gospodarstwa koło mnie się rozwijały najszybciej dzięki ziemniakowi. 20 tys na ha nakładu a 40 tys przychodu. Zostaje 20 tys/ha. To takie mnie wiecej uproszczenie finansowe. W Lęborku jest Farm Frites i dookoła jest takie zagłębie ziemniaczane
  9. Skusiłbyś około 9200 jeśli liczymy tylko wodę do odparowania. Inne rzeczy ciężko stwierdzić jak wpłynęłyby. Przyjmuje się że w rzepaku wysuszeniu o 1% towarzyszy spadek wagi o 1,2%. Mówimy tutaj o rzepakach w granicy 9-20% wilgotności. Mokrzejszy od 20% pewnie jeszcze więcej odchodzi niz 1,2% za 1%
  10. Raczej 1,5t. Bo 800 kg wody odparuje i powiedzmy rownowartosc 700 kg usługa suszenia.
  11. Pamiętaj że przy tej wilgotności do podsuszenia do 9% ,,zniknie" z tych 10 ton około 800 kg. Koszt wysuszenia to będzie pewnie ponad 1000 zł do nawet 2000 zł. Zależy jakie masz uklady
  12. Tutaj jeszcze nikt nie zaczal nic prócz jeczmienia ozimego. Niektórzy próbowali jeczmien jary ale miał koło 17% i na suszarnie. Sam jestem troche w strachu bo mam do koszenia na 12-14 pełnych dni. Dni coraz krótsze. Już z kolegą mam ustalone ze będzie kosił rzepak mój, jeśli wiadomo nic nie wyskoczy
  13. Wczoraj deszcz, 2mm. Dzisiaj urwanie chmury bo 10mm w 10 min. Do środy ma tak być a co potem to duża niewiadoma.
  14. Tutaj nic nie idą do przodu żniwa. Dzisiaj znów 3 razy przeszlo po jednej chmurce i z każdej po 0,5-1 mm. Gdzie nie trafi opad tam ,,szalency" próbują nawet mlocić rzepaki ponad 15%. Na żniwa trzeba poczekać właściwie jeszcze około tygodnia. Pod warunkiem że będzie słoneczko. Wtedy prawie wszystko już będzie schodziło z pola.
  15. @miwigos jak sypie rzepak? To zawsze duza niewiadoma Pokosilem wczoraj na styku kolo 14,5% jeczmien ozimy. Rosl na najgorszych, najmniejszych polach. Plony nieprzemarznietego od 7 do 7,6t/ha. To rekordy tych pol w plonowaniu. Tam gdzie przemarzł było od 5,1 do 5,3 t/ha. Także przymrozki zabrały około 2t/ha. Na pocieszenie fakt że z ubezpieczalni zwrócili okolo tony z hektara. Został jeden kawalek 7 ha jeszcze przemarznietego, ale ten jeszcze tydzień potrzebuje taki nierówny. Po tych deszczach sporo już pewnie będzie połamanych klosow lezalo