lokizom

Użytkownicy
  • Zawartość

    5268
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    239

Wszystko napisane przez lokizom

  1. Ze skrajności w skrajnosc
  2. On mi ploszy tych moich kolegów pszczelarzy. Ci pszczelarze dwaj maja ule na mojej łące kolo pola a ten do nich wydzwania ze postawili na przelocie jego pszczół i im tam kartki wiesza ze sobie och nie rzyczy, itd. Taki stary dziadek 75 lat ale nie ma na niego rady. A Ci koledzy nie wiem czy za rok będą chcieli stawiać znow ule jak takie problemy Opierniczylem buca ostro ale to nic nie da. Mówił że nie potrzebuje mojego pożytku to ja mu mówię jak tak to po co dzwoni że mu kogoś tam pszczoly przeszkadzaja. Nie ma rady na tego pajaca
  3. Mam problem z pszczelarzem. Byłem ugadany z dwoma pszczelarzami na rzepak ze mogą wystawić bo zawsze cos miodu przyniosą ale jest trzeci który do nich wydzwania i straszy ich ze był pierwszy a temu to odmowiłem stawiania pasieki bo nigdy ani nie podziękował ani nawet litra miodu nie przyniósł. Jest strasznie butny i ma rolników za chłopów. Ma swoją pasiekę gdzieś dalej od rzepaku a te dwie pasieki przeszkadzają jego pszczolom w locie. Szkoda mi tych dwóch pszczelarzy bo byłem z nimi ugadany a ten ich wyprasza. Czy moge cos zrobic z tym chciwym pszczelarzem?
  4. U mnie tylko ma jutro pokazywalo ale teraz to odwołali
  5. Wieje niemiłosiernie. Padać jednak chyba nie będzie wogole
  6. Jak w piątek konkretnie nie napada to będzie koniec, już jest bardzo źle w oziminach, nie wiem jak one do piątku wieczor wytrzymają. Zrewidowalem plon maksymalny rzepaku na 2,5t, na więcej nie ma co liczyć nawet jak napada. Jak nie napada to nawet nie ma co pryskac na opadanie
  7. wracając do tematu. Pamietacie, szczególnie Ty @jarki czy ten Barox był do stosowania w łubinie też czy tylko grochu? Bo patrzac na to co w necie to wychodzi, że był tylko do grochu
  8. Miało padać koło piątku ale już prognozy zmienili ze jednak się rozejdzie i oziminy będą dalej cierpiały
  9. Masz racje, wiem o tym, mogłem trochę inaczej to uprawiać. Jak sialem to było jeszcze dość mokro, przydałby sie jeszcze wal kruszący na ta glinkę przed ciągnikiem. Na piachu wschody dobre, najgorsze gliniaste gorki ale mam ich bardzo mało
  10. No to jest roznica jednak w wegetacji
  11. U mnie dziś odziwo nie było przymrozku i zaczynam dzis na płatka Amistar Gold. Ale spokojnie bo mam do pryskania na 6 wieczorow
  12. Takie to miejscami sa wschody po 5 tygodniach Te pozostałe wschodzą, a były pewnie ok.3-4 cm pod powierzchnia Jeden bedzie się krzewił a ten będzie wschodził dopiero, masakra
  13. U mnie też pszczoly nie lataja. To z pszczolami ze podnoszą plon o 30% to też sciema
  14. Na rzepaku to jest nadmuchane. Szczerze powiedziawszy jadę bez żadnych insektycydów tej wiosny póki co i niech tak zostanie
  15. Ja też moje 5 ha opryskam Amistarem Gold. Ogólnie to robię 3 opcje
  16. Agrochem 79 litr
  17. 0,7 azoksy i 0,7 tebu - 82 zl netto
  18. Dzisiaj było- 4
  19. Oj żebyś sie nie pomylił. Koło 15 też zapowiadają przymrozki
  20. Ogolnie to najlepiej byłoby dać tebu+azoksy ale przecież nie bedzie 12 stopni. Litr prochlorazu to już bedzie drogo, do tego azoksy 60 zł, hmm. Mam 50 ha rzepaku. Mam na stanie 30l Propulse niewykorzystanego z poprzedniego roku i 5l Amistar Gold z pakietu. Propulse na pewno nie dam, zostawie na poprawke jakby sporo napadało, a jak nie to za rok. A ten Amistar Gold chyba za bardzo się nie nada na płatek. Więc zrobię coś taniego mając na uwadze, że w zanadrzu jest Propulse, ale teraz mam mętlik i nie wiem co
  21. Ja też nie odpuszczam @jarki chociaż jest źle na ta chwilę. Też dam azoksy + prochloraz. Licze , naprawde licze na deszcz, w zeszłym roku się przeliczylem i rzepak byl najgorsza uprawa a w tym roku liczę na cene rzepaku i tyle i że mam nadzieje będzie 3,5+ bo tyle jeszcze może byc
  22. Narazie u mnie codziennie przymrozek ale od środy temperatura będzie spadała pewnie do 2-5 stopni nad ranem, trochę za mało według mnie. Wody dajecie więcej niż 200?
  23. Robić tak żeby nie było ich bo jak jest ich sporo i zielone to się nawija. Jak była ta wichura w sierpniu to był mój chyba najlepszy groch, wtedy to go leżało na ziemi, aż sie dziwiłem ze dało go 3+, chyba nawet koło 3,5 ale więcej jaka tona na pewno została na polu, może nawet 2
  24. Ratuje mnie to że na początku marca mialem 80mm, ale to się juz wyczerpało prawie
  25. Podejrzewam ze brakuje mu opadów ale nie przekreślam go bo źle nie wygląda tylko właśnie pisze że ma jeszcze szansę na przyzwoity plon, bo 4 tony to jest dobry plon. Chętnie sam bym się z @jarki zamienil. Jak będziemy robili grzybowke to jaka jest minimalna temperatura w nocy po oprysku żeby miało to sens