lokizom

Moje gleby mają taką zdolność magazynowania wody ze i tak więcej już zmagazynować nie mogly ( pioch) :D. Niech się martwią Ci którzy mają I-III tam jest niewykorzystana pojemność wodna i te gleby wyglądają w tej chwili praktycznie jak moj pioch. Tylko ze jak przyjdzie maj to moj pioch o zdolnosciach magazynowania 80 l/m2 starczy na tydzien a na I-III na pewnie 10-14 dni

Jak to możliwe???tutaj w dwóch miejscach pod mocnym skosem mnie sunelo a reszta praktycznie bez śladów przejechania. Bylo mokrzej w pazdzierniku jak pryskałem na chwasty w zbozach to miejscami zrobiłem koleiny z ful opryskiwaczem a teraz nic. Tylko dobry kwiecień i maj z bieżącymi opadami mogą to uratować?

Poki co jest suszej niż o tej samej porze w zeszłym roku, to nie jest dobry prognostyk. Ale jedna rzecz działa na Naszą korzyść - bardzo dobra jesień a to może mieć duże znaczenie w maju

Zakładam opryskiwacz a tam wąż ma dziurę i nici z rsm-u

Wszyscy liczą więc nic z tego nie będzie

U mnie pokazuje na yr.no na środę -10. Aż strach jechać z tym rsm-em dzis

@jarki A gdyby tak po niedzieli zasiać groch

Tak tak. W pierwszym roku rekordy pól zwykle osiagam

brałem próby do badania to nic nie wpadałem, jest dosc sucho jak na ta pore

Na pewno rzepak jest zaszczycony Twoja obecnością a w tym bardziej kizerytu :D Mój też mnie wola, doczeka się w tym tygodniu chyba wszystkiego

Z VI klasy nie zrobisz III, tak samo z IVb nie zrobisz, o to chyba @jarki chodziło

No to jak obroniłes inz. z rolnictwa to wiesz co powinieneś siac, tak jak pisales straczkowe/zboża (owies). Także nie wiem jak tu możemy pomóc

Jadczyszyn kojarzę, wydaje ona nawet zalecenia nawozowe pod okręgowe stacje chemiczno-rolnicze. @Marecki pewnie ona wie najlepiej ale jak sie czyta te ustawy i kodeks dobrej praktyki rolniczej to wynika co innego. Ale jak już ktos bedzie mial z tym problem to może wyjść całkiem odwrotnie i tego się boje

A wypis z rejestru gruntów?

Panowie od czwartku ma być 11 stopni przez 5 dni, wegetacja na pewno ruszy. A azot ciągle na podworku

Pamiętaj że prawo Niemieckie jest ponad prawem Unijnym, tak sobie zapisali w konstytucji. A druga rzecz taka że Nasze urzędasy są nadgorliwe

W oschr-ach, tam gdzie inne próbki. Koszt chyba 30-35 zl za próbkę

@Jacus09352 Z obornika więcej słomy przypadnie na ha przy takiej samej dawce gnojowicy. Bo gnojowica zlejesz tylko ta słome z uprawy a jak wywozisz obornik to tak jakby podejrzewam musisz zebrać słomę z 3-5 ha żeby pozniej starczylo obornika na 1ha. Ale czy gnojowica co roku jest rowna obornikowi co 4 lata, nie mam pojęcia

U mnie aż tak dużo prochnicy wcale nie zostaje na + bo z tej gnojowicy to różnie piszą o podnoszeniu jej. Co innego obornik. Znajomy w gminie obok to ma obornika pod dostatkiem, tam idzie obornik co 1-2 lata. Kuku dostaje obornik co roku. Ale niestety on sieje tylko zboża, plony ma dość dobre ale gdyby się przyłożył do uprawy tak na 100% to podnioslby plony pewnie jeszcze o 2-3t bez zwiekszania kosztow, brak mu glownie plodozmianu, a gleby to ma wiekszosc IVa

@Jacus09352 Próchnice to się podnosi latami, nie wiem czy za Twojego życia dasz rade ja znacząco podnieść. Swoją drogą dziwię sie ze 0,9 na IV bo mam wiecej na VI. IV klasa ma u mnie w granicach 1,5-2,3% @jarki, @Marecki Ale szczerze mówiąc piochow i tak sie nie opłaca. Mało jest takich lat ze koszta się zwrócą, trzeba zawsze prawie dokładać z dopłat ale na kawałku zostawiać nieuzytki tez nie ma sensu

IVa-VI. Nie ma tutaj na forum nikogo z gorszym glebami, no chyba że @Marecki

Żeby czasem wegetacja nie ruszyła bo tak jest na styk. Rzepak ładnie trzyma liście, zboża też bardzo ładnie wyglądają. Aż za pięknie to wyglada

@jarki Nie zawsze wrzucam 100 N. Wydaje mi się że jak damy za dużo to będzie za duzo bocznych(15-25) i wtedy on ma za ciężko to uciagnac i jest przez to strata plonu bo z tych od 15-25 prawie nic nie ma. Ale u mnie ostatnio właśnie za dużo tych bocznych bo chyba ma za dużo papu. Jakby była obsada 10 roślin to wtedy ok ale normalnie nie jest pożądane powyżej 15 rozgalezien

Powiem Ci że chyba lepiej hodowcom sprzedac. Cena podobna pewnie a masz pewność że nie będzie potrąceń. Tutaj już prawie wogole nie ma sniegu

Pewnie koło 10 lutego ruszy wegetacja jeśli będzie 10 na plusie. Przydałoby sie mieć już azot rozrzucone, myślicie coś w tym kierunku?