lokizom

Użytkownicy
  • Zawartość

    5268
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    239

Wszystko napisane przez lokizom

  1. Ja ustalamy ile chce na m2. Przeliczam ile to daje gram i wtedy ustawiam tak żeby wyszło tyle gram czyli trochę inaczej
  2. 16 litrów. Ale 12 mm w 3 minuty. Te rzepaki co miały 1-2 liście leżą plackiem
  3. Waży, wazy do 1g. Mam dwie takie wagi i jazda pokazuje to samo. Czasem krece na 2 ary to jest dokładniej
  4. Tak jest ustalone i tyle, bardzo duża wartość, też byłem w szoku
  5. Tak doliczyli najwiecej ile mogli. Tak z ciekawości lepsza jest strata 69% niż 70-75% bo jak więcej niż 70% to doliczaja np. dla rzepaku 513 zł w związku z kosztami nieponiesionymi w zwiazku z niezebraniem plonu
  6. Mi na zbiorczym wyszło 7%, mimo że na każdej uprawie minimum 50% strat. Ale udało mi się z rzepakiem bo wpisali 73%
  7. Dużo było podpalen w tym roku w Niemczech upraw ale tam bynajmniej coś dadzą
  8. U mnie w okolicy sa fatalne. Jest dwóch dużych ,,bydlarzy" i zawsze mieli zajebista kukurydzę chociaż na piachu, co dwa lata obornik. W tym roku jednego jest słaba bo przypalilo ja w czerwcu ale pozniej troche nadgonila i nie widać po niej żeby aktualnie schla, liście zielone. A tego drugiego podobnie z tym że teraz zeschla calkowicie, liści zielonych juz nie ma. Odległość między tymi kuku max 3km. Ciekawe skąd taka różnica, pewnie ominął ja ostatni deszsz
  9. Narazie nie ma żadnej kwoty dla tych między 30 a 70. 900 mln już podzielone
  10. Żyto 670 Pszenzyto 720-740
  11. U mnie Atora 780 netto z Cruiserem wyszła. Ciekawa jest jeszcze odmiana Inv 1165 od Bayera
  12. Przyjmowali w komisji ze straty około 50%. Myślisz że np. @jarki albo @ikcomas maja 70%? A za 30 do 70 nie płacą
  13. To wychodzi na to Panowie ze jednak nic nie dostaniemy jak nie mamy 70% strat. U mnie w gminie podobno 2 osoby maja, ale w kraju musi być takich sporo, czyli wyszło jak zawsze
  14. U Anglików 40 km ode mnie uprawiają(talerzuja) dopiero w 9 dniu po skoszeniu, pilnują tego dnia jakby nie wiadomo co
  15. Znow siewnik mnie zawiódł, zwiekszylem wysiew do 44 roslin/m, na próbie kręcone a wysial równe 30 roślin. Nie wiem czemu tak robi mi w tym roku na rzepaku, wcześniej zawsze bylo ok. Oby tylko wschody były dobre
  16. A mnie się też podoba po gruberze, ale nie można zrobić tego byle jak
  17. Wilgoci jeszcze trochę jest Panowie, nie przesadzajmy napadalo 15mm. Ale nie można zostawiać uprawki na kilka dni i potem siac bo sporo podeschnie. Najlepiej od razu po głębokiej siać. Wydawać by sie moglo ze orka lepsza od bezorkowej w tej kwestii ale myślę że to tylko pozory. Orka jest podeschnieta raz dwa a po gruberze gdzie są resztki pozniwne nie jest to tak szybki proces i te resztki też trzymają wilgoc. Ja się boję jedynie o piaszczyste górki. Dlatego ustawie siewnik na poniedziałek na 45 roślin
  18. Mój wzeszedl ale jest jakiś niemrawy. Druga połowa rzepaku w poniedziałek będzie siana, gruber i z tylu od razu drugi ciagnik agregat z siewnikiem
  19. Bylo pszenzyto ozime, sloma zebrana. Będę sial miedzyplon, który zostaje do marca z facelii i saradeli. Zrobic talerzowke i zasiać potem agregatem z siewnikiem czy gruber a potem agregat z siewnikiem? Chodzi mi właściwie o to czy ziemia po gruberze zmagazynuje więcej wody niż po talerzowce w związku z tym że głębsza uprawa???
  20. Taka cisza się zrobiła, siejecie? Czy czekacie do następnego tygodnia?
  21. Idealne warunki do wschodow to w moim odczuciu 30 jest wystarczajaco. Przecież są gospodarstwa które sieją do 20 roślin punktowo. Ale niestety nie dysponuje takim siewnikiem
  22. W tym roku bylo 30-35 roślin i g..wno sypal, a jak było po zimie 3 lata temu 8 roślin/m2 to była tona wiecej. Każdy rok jest inny i nikt nie jest w stanie go przewidzieć. Ciekaw jestem tych wschodow
  23. Chlomazonu maksymalnie 0,1 i nie powinno być żadnych problemów. Ale zobaczymy bo ciągle pada i pada
  24. Nawet żyto w porcie 750. Najlepsi to są eksperci KOWR, prognoza pszenicy konsumpcyjnej na wrzesień 690-720. I my podatnicy im płacimy, takim tep....
  25. Miarka stanęła na 13mm, aż boję sie o wschody i o doglebowke na piachu. Części jeszcze nie opryskalem, myślicie że jak sialem w poniedziałek po południu to w czwartek jeszcze mogę chlomazon + metazachlor?