lokizom

@ikcomas Hobbit z tego co kojarzę miał 3 mrozoodpornosc ale już mniejsza w ta mrozoodpornosc na jeczmieniach. Wierzysz że te hybrydy plonują wyżej od zwykłych? Myślę że gdyby tak było to wrzuciliby je do przebadania w COBORU. Znajomy znad morza ma kombajn z waga i uprawia jęczmienia bardzo dużo i bardzo długo i w tym roku całkowicie schodzi z uprawy hybrydowych. On zawsze sieje po kilka odmian i w różnych latach różnie bywało, było nawet tak ze sypal najlepiej ale ogólnie są to wyniki porównywalne do zwykłych. Potwierdzalyby to nawet doświadczenia niemieckie. A koszt to 150 zl/ha więcej od kwalifikatu. Ale wiadomo kusi, mnie również, a tym bardziej że Hobbit oddał ponad 9

Panowie dominującym chwastem który zostal po chlomazon+metazachlor jest fiołek. Co byście na niego polecieli? Bo Navigator ma go średnio wrażliwego tylko

Miałem Mercurioo w tym roku, wiesz jaki to był rok. Mercurioo zimotrwalosc 3,5 tak ze też szału noe ma

Ja miałem 2 razy mieszanca. Pierwszy raz to był plon życia. Drugi raz już tak dobrze nie było. Miał być znów mieszaniec ale Syngenta już nie produkuje Hobbita, więc idzie populacja. Na tym samym polu co rekordowy Hobbit był. Przedplon groch, na pewno siew po 15 września, oby tylko nie wymarzl

Ja w następnym tygodniu może zagruberuje, przed deszczem, żeby po deszczu zlegla trochę ziemia, a siać będę po 15 wrzesnia, no chyba że żyto trochę wczesniej. Posieja gęsto to i problemy będą już na jesieni

U mnie zazwyczaj wystarcza chlomazon + metazachlor. 0,1-0,12+ 1. Jak jest za sucho to zwykle później poprawka navigatorem. Ogólnie to jestem zdania że najlepiej czyścil chemirolowski Devrinol top + Naspar ale już z nimi nie handluje

U mnie dziś kolejne roślinki powschodzily, pewnie jutro dalej coś wzejdzie, będzie strasznie nierówny ale być może obsada dobije do 15-25 roslin/m2

Dobrze że jednak tak wcześnie napadalo a nie jak w 2015 ze niektóre wschodziły po 3 tygodniach. Jeszcze jutro pod wieczór się przejdę i zdecyduje

Właśnie gleba nie jest zbita. Padało akurat 4 dnia po siewie więc wtedy kiedy powinny być wschody i to pewnie mu zaszkodziło. Pewnie te za płytko posiane by nie skielkowaly i ten deszcz im pomógł i jak teraz byłem to wydaje mi sie ze jest ciut więcej więc pewnie jeszcze te na wierzchu powschodzą bo znalazłem kilka popekanych nasion juz

Miałem dzisiaj przedstawiciela na polu i jest zaskoczony tymi słabymi wschodami. Pole dobrze przygotowane, wilgotno a ziarna ciężko znaleźć. Te które powzeszly to z 1,5-3 cm. Kilka znaleźliśmy praktycznie na wierzchu ale nie wschodza. Stawia na trefne nasiona ale ja nie jestem przekonany. Praktycznie jestem zdecydowany na przesiew jutro. Był chlomazon i metazachlor i nie powinno być problemu z nowym siewem, tak?

Wilgoci do oporu, 16 mm spadło w piątek i wschody powinny być prawie pełne

Może jeszcze cos wzejdzie, jestem ciekaw. Aż wsadzilem do doniczki ten rzepak co go sialem. Jak tak teraz na niego patrzyłem to strasznie nierowne nasiona, albo bardzo drobne albo bardzo duże i pewnie dlatego siewnik oszukał. Ale nie rozumiem tych słabych wschodow

Fatalne wschody tego sianego 20.08. Około 10 szt/m2. Posiany na 2-3 cm. Nie wiem czy coś z niego będzie

Będę sie upierał ze mój sposób lepszy bo liczę tylko jeden raz

Ja ustalamy ile chce na m2. Przeliczam ile to daje gram i wtedy ustawiam tak żeby wyszło tyle gram czyli trochę inaczej

16 litrów. Ale 12 mm w 3 minuty. Te rzepaki co miały 1-2 liście leżą plackiem

Waży, wazy do 1g. Mam dwie takie wagi i jazda pokazuje to samo. Czasem krece na 2 ary to jest dokładniej

Tak jest ustalone i tyle, bardzo duża wartość, też byłem w szoku

Tak doliczyli najwiecej ile mogli. Tak z ciekawości lepsza jest strata 69% niż 70-75% bo jak więcej niż 70% to doliczaja np. dla rzepaku 513 zł w związku z kosztami nieponiesionymi w zwiazku z niezebraniem plonu

Mi na zbiorczym wyszło 7%, mimo że na każdej uprawie minimum 50% strat. Ale udało mi się z rzepakiem bo wpisali 73%

Dużo było podpalen w tym roku w Niemczech upraw ale tam bynajmniej coś dadzą

U mnie w okolicy sa fatalne. Jest dwóch dużych ,,bydlarzy" i zawsze mieli zajebista kukurydzę chociaż na piachu, co dwa lata obornik. W tym roku jednego jest słaba bo przypalilo ja w czerwcu ale pozniej troche nadgonila i nie widać po niej żeby aktualnie schla, liście zielone. A tego drugiego podobnie z tym że teraz zeschla calkowicie, liści zielonych juz nie ma. Odległość między tymi kuku max 3km. Ciekawe skąd taka różnica, pewnie ominął ja ostatni deszsz

Narazie nie ma żadnej kwoty dla tych między 30 a 70. 900 mln już podzielone

Żyto 670 Pszenzyto 720-740

U mnie Atora 780 netto z Cruiserem wyszła. Ciekawa jest jeszcze odmiana Inv 1165 od Bayera