lokizom

Użytkownicy
  • Zawartość

    5005
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    214

Wszystko napisane przez lokizom

  1. @miwigos Chciałbym widzieć to sito. Może dasz radę jakoś to pokazać?
  2. Dzisiaj zbiór kamieni pod rzepak i decyzja zapadła nie będzie rzepaku, pole wygląda fatalnie, gleba wysuszona w całym profilu, zalegajaca olbrzymia ilość słomy żytniej. Zamiast tego jęczmień ozimy i rzepak na tych polach za rok. Więcej grochu też, to stanowiska powinny być ok. Nawet mnie cieszy taka przerwa od rzepaku
  3. To jest zawsze największy problem. Trzeba mieć idealne sito ale i to czasem jest za malo
  4. Tylko jpo Do seradeli jest ale to pastewna więc było w zeszłym roku koło 460 zł, więc to około 60% platnosci do straczkowych
  5. Coś @jarki sciemnia chyba. Kilka lat temu jeszcze płacili a teraz chyba już nie. @miwigos Na wiosnę sialem 8-10 kg. Ta rozbieżność może też wynikać z tego że do siewu brałem kwalifikat a jak się kupowało na poplon to wiecej bo tak jak pisales z reguły słabe kielkowanie. Muszę podjechać i zobaczyć jak ta po jeczmieniu ozimym ale pewnie słabo w tej suszy. To może też zmniejsze ilość wysiewu na poplon jeśli ma moja taka dobra zdolność kielkowania
  6. Wialnia. Ale ten który zostawiłem do siania jest tak czysty ze nawet nie trzeba go czyscic
  7. Groch przy koszeniu pochylony aż do ziemi. Max. 40 cm wysokości nad ziemią. Na IV klasie jedynie może koło metra podczas koszenia ale ten jeszcze lepiej się kosiło
  8. Na poplon trzeba zasiać więcej, 15-20kg, chyba że w mieszance. Slabe kielkowanie, bo możliwe że coś na koniec kombinują z desykacja. Sprawdzałem moja to ma około 85-90% kielkowania. Jak nie posieje rzepaku to będę miał około 50ha grochu i jęczmienia jarego 20ha. To trochę mi pójdzie jej na poplon. No i muszę koledze oddać bo już sialem jego facelie z zeszłego roku po jeczmieniu ozimym. Także dużo mi nie zostanie o ile wogole zostanie
  9. Hektar, mam taki kawalek na doswiadczenia. Za rok spróbuję ok.3-4ha
  10. No ale jeszcze struktura gleby..... U mnie bardziej się opłaca bo nie dostanę 9 ton pszenicy. Jednak groch to jest roslina na słabe gleby z dobrą kalkulacja
  11. Odmiana Stala. @jarki a przypadkiem nie ma już wycofanych dopłat do motylkowych drobnonasiennych?
  12. Ładnie @ansu, to mi się podoba. Może za rok będę miał już sprzęt o jakim myślę i będzie wyglądało to bynajmniej tak jak u Cb
  13. Doliczyles dopłatę za groch i o 1000 zł/ha niższe koszta niż przy pszenicy? Ja swój sprzedałem po 850 netto. O cenie 900 zł nie słyszałem w wiekszych ilościach
  14. Napadalo 2mm. Jest sens niszczyć strukture gleby i siać w ten popiół? Czy odpuścić sobie rzepak na ten rok. Podają ze od czwartku może popadywac
  15. To chyba nawet groch zadowolil @miwigos. Podejrzewam że przy takim plonie po 850 netto to zostaje praktycznie tyle co z pszenicy. Siejesz dalej?
  16. Ja spróbuję nawet ustawić 50 roślin, raz że sucho a dwa dużo resztek i trochę mogą jednak przeszkadzac
  17. @Marecki Jadę prosto kombajnem, w tym roku ładnie stała do końca, kilka lat temu miałem problem bo zwierzyna mi ją położyła a potem było wilgotne lato i musiałem zatalerzować. Ale cena kusi, nawet 300 kilo to już jest dobry biznes na takich piachach. Na chwasty nie trzeba pryskać, sama zagłuszy wszystkie. Siew ok.10-12kg, nie wiecej bo wtedy jest za gesta i bedzie wylegała. Ja swoja mogłem mieć dosuszone z góry zamiennikami Reglone a tak to musiałem ją dwa razy wyczyścić i jeszcze poprzerzucac bo sie zaczynała grzac. Na ekologii nie ma aż tylu kontroli, w tym roku Covid były tylko zdalne. Jest facet na Mazurach, który jest w ekologii 15 lat i zbiera 6-7t owsa na płatki i daje go do Niemiec po 250 euro/t. Ma dodatkowe kontrole z Niemiec ale ma wszystko w jednym małym paluszku, głownie chwasty bo wie co po czym siać, sieje soczewice i inne tego typu podobne rośliny
  18. Ty mnie nie strasz, bo mój rzepak jeszcze stoi w worku, a termin agrotechniczny mam wczesniejszy od Waszego. Pole wygląda poki co fatalnie po gnojowicy i talerzowaniu, musi sporo napadać a i tak obawiam się o wschody przy tej ilości resztek pożniwnych. Zaczyna się nowy sezon i problemy już na starcie, będzie powrót do szarej rzeczywistości. Teraz na tych wszystkich targach wstyd przechodzić koło pługa, wszyscy tylko zapatrzeni w strip-till albo bezorkowe i ciekawi mnie czy Ci wszyscy już mają z tym doświadczenie, bo jednak sporo doświadczenia trzeba mieć, żeby były efekty.
  19. a próbować siać jeszcze takie rzeczy jak właśnie facelia, takie rośliny mają cenę. Ja w tym roku miałem na takim całkiem totalnym kawałku gdzie jest tylko piach, mam to pole trzeci rok posiałem rzepak i to na bardzo niskich nakładach, wogóle nie dawałem azotu w kulce, tylko gnojowica. Wynik 3,3 t/ha. Byłby jeszcze lepszy wynik ale niestety gnojowica nie jest idealnym nawozem na N1, za pozno działa. I nie namawiam Cie @Marecki na rzepak bo to roślina, która w suchym roku zawiedzie totalnie, ale jest przerywnikiem dla tej monokultury zbożowej. W moim rejonie jest coraz więcej ziem wyjałowionych, praktycznie nie ma już hodowli, a przez to obornika. Sianie tylko żyta i owsa na V, VI klasie, gdzie mało kto stosuje jakiekolwiek PK to jest niszczenie tych i tak już złych gleb. Zazwyczaj sasiedzi zbierają po 1-3 tony. Ale ceny każdy by chciał za takie ziemie po 4 zl/m. Rzeczywista wartość tych ziem to okolo 15-20 tys zl/ha, bo jedynie dopłaty zostają. Jak się poźniej bierze takie ziemie w dzierżawę a już coraz mniej mi się to chce to jest mozolna praca, najpierw trzeba dużo zainwestować, zazwyczaj daję wtedy 3x3t wapna weglanowego. Dobrze, że jest gnojowica ale nie wiadomo ile nie mam jej też. Czasami zastanawiam się czy nie wejść w rolnictwo ekologiczne, powstrzymuje mnie najbardziej to, że nie mogę stosować wtedy tej gnojowicy bo swiniaki sa karmione soja GMO no i oczywiscie brak doswiadczenie w uprawie małopopularnych roślin typu gryka, soczewica. Podejrzewam, że finansowo wychodziłoby to lepiej niż ta intensywna uprawa na takich glebach z różnymi efektami
  20. Hektar mialem tej facelii. Groch kosilem bez kos bocznych i bez stolu, szlo pieknie w tym roku to prawda. A Tobie ile posypalo? Z plugiem to kazdy umie a do bezorkowej to trzeba sie jednak troche przylozyc a jak sie nie ma checi do tego to wtedy ludzie wracaja do pluga
  21. Duzo osob na wsi zaprzestalo hodowli dla swoich potrzeb jajek i przez to porobilo sie kilku,, wiekszych " hodowcow niosek, ktorzy wlasnie sprzedaja m.in. tym osobom. Tak bynajmniej w mojej okolicy sie zadzialo
  22. Pokusze sie o podsumowanie. Najlepiej finansowo wyszla w tym roku facelia(900kg z ha), ale to maly areal wiec nie ma co sie za bardzo cieszyc. Bynajmniej na poplon zostanie na kolejny rok jeszcze. Rzepak wyszedl najlepiej finansowo, jeszcze nie sprzedany ale jestem bardzo zadowolony, jeszcze nigdy tyle nie zostalo ale to zasluga tez dodatkowej tony z ubezpieczalni. Kolejne uprawy juz duzej roznicy finansowej nie ma ale wychodzi tak: groch, jeczmien jary, pszenzyto ozime, jeczmien ozimy, zyto. Bardzo dobry rok, wyrownane plony na kawalkach bez wiekszych przypalen i najlepszy sredni plon zboz z gospodarstwa w historii. Ale tak pewnie u wiekszosci jest
  23. Oryginalne przewaznie zamontowane wyzsza polka typu Pirelli, Trellborg, dobrze sprawdzaja sie mi tez Mitasy. A jak juz trzeba wymienic to raczej juz cos tanszego, typu Alliance, BKT. Ciezko stwierdzic czy warto przeplacac. W Zetorze mam z tylu oryginalne Mitasy, maja zrobione 8 tys mth. Bieznika maja jeszcze chyba na drugie tyle ale slonce i wilgoc szybciej je dopadna. Natomiast Pirelli mam w Deutz -Fahr i mam tam 5,5 tys mth i maja mniej bieznika niz te Mitasy. W dodatku ten Zetor wiecej po asfalcie jezdzi
  24. Rzepak posieje dopiero jak napada albo wogole. W takich warunkach nie ma szans, nawet wal by sie nie krecil. U Was jeszcze wilgoc jest a tutaj nic a nic. Pierwszy raz nawet taka wiejska struga wyschla juz ponad tydzien a nigdy to sie nie zdazylo za Ojca zycia. Jednak susza stulecia sie sprawdza