lokizom
Użytkownicy-
Zawartość
5267 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
239
Typ zawartości
Profile
Fora
Galeria
Wszystko napisane przez lokizom
-
Tylko rzepak sprzedaje, resztę karmię. Ale nie starcza, kupuje od kilku-kilkunastu lat od praktycznie tych samych rolników
-
Srutownik srutuje do wylaczonego mieszalnika. Jak zesrutuje do końca to włączam mieszalnik i zaczynam wsypywanie. Kwas, premiks, otreby i dozuje olej przez ten czas. Miesza się to gdzieś około 15 minut i jest bardzo rowno rozmieszane
-
Plon wykorzystany w 100% procentach. Mój plon to jedynie 1/3-1/4 potrzeb, resztę dokupuje
-
Lubinem trochę ale nie można aż tyle dac procent co grochu. Problemem są większe partie lubinu
-
Pionowy. W zupełności starcza. Poziomy to jakby się chciało mieszać np. premiksy 1%. A tutaj taka dokładnośc wystarcza. Zabezpieczenie bodajże 63A. Ale na wskaźniku od srutownika widac że pracuje na 40-50A. Oczywiście mam kabel specjalnie od słupa ciągnięte do srutownika aby nie obciążać za bardzo całej linii na calym gospodarstwie. A reszte gospodarstwa ciągnie w razie ,,w" agregat 32kW
-
Poki co mam taki samorobny zbiornik z blachy gdzie wchodzi około 3 ton. No i z tego pobiera srutownik. Az tak profesjonalnym tego nie można nazwać. 30 kW silnik. 3 tony w około 50-60min. Mam mieszalnik 3 tonowy i srutownik zwykły bijakowy naszej firmy na Z..... . Naprawdę solidna firma, z Polskich firm robi najsolidniejsze konstrukcje.
-
To nie jest wybór dla mnie. Ciężko bez hodowli zrobić coś dobrego na tej ziemi
-
Na paszociagach, bez tego ani nie ma co myśleć o większej hodowli. Im więcej dziele tym robie taniej pasze teraz bo soja po 2100 netto już. Kiedy jej cena jest poniżej 1500 zł to robię mniej gatunków paszy bo już nie opłaca się aż tak stosować rodzimych strączkowych. Dla mnie robienie wielu rodzajów paszy nie jest problemem. Mam 3 tonowy zasyp i robię porcje 3 tonowe i wywoze to przyczepa do silosow. Więksi hodowcy jadą na premiksach, przeważnie jest taniej i lepsze przyrosty.
-
Ojciec tylko raz jechał na koncentratach, był spadek miesnosci o 3%. Dzisiaj koncentrat może dobrze się opłacić bo soja dosyć droga, a koncentrat aż tak w górę nie poszedł.
-
Miesnosc około 59-61%. Może być nawet 8-9 rodzajów paszy. Jeśli robi się zmiany małymi krokami to zwierzęta tego nie odczuwają. Najgorsze to wprowadzić jakiś komponent od razu w dużej dawce. Nie mam miejsca na magazynie na rzepakowa ale gdybym miał to bym stosowal. Z drugiej strony też jest droga już. Kolega z firmy paszowej mi proponuję wyciskać olej z rzepaku. Olej skarmiac lub sprzedać a srute karmic. Ale trzeba kupić wyciskarki. Ciekawe ile oleju można wycisnąć, 25%?
-
Od 25 kg warchlaka do 40 kg jadę: soja 12%, zboza:pszenica, jęczmień, pszenzyto. Otreby 3% Od 40 do 60 kg:soja 10%, groch 5%. Zboża to samo co wcześniej. Otreby 4% Od 60 do 80 kg: soja 8,3%, groch 8,3%. Otreby 5%. Zboża:pszenzyto, jęczmień,zyto po rowno Od 80 do 100 kg: soja 6,7%, groch 11,7%. Zboża to samo. Otreby 6,5% Od 100 do komca: soja 5%, groch 15%. Zboza: 50% żyto, reszta: jęczmień i pszenżyto. Otreby 8%. No i premiks, kwas, olej. Olej zmniejszam od 12l na tonę do 4 l na koniec tuczu. No i oczywiście często badam pasze, w tym roku w takich mieszankach jest trochę za mało białka bo zboża mają to mniej. W zeszłym roku to byłaby nawet ciut za mocna pasza. Ale na takich parametrach zrobiłem najlepszy przyrost w życiu ostatnio. Przybrały 104kg w 83 dni
-
Po 850 netto bym kupił jak będzie cały samochod bo powoli mi się kończy. Za więcej ciężko bo jeszcze transport zje 50 zl
-
No ja obserwowałem moje piękne pszenzyto, dorzuciłem 3 dawkę azotu nie mała wcale a plonu ekstra nie było. W tamtym momencie było wszystko, włącznie z wodą, ale zabrakło jej później w czerwcu no i gradobicie też zabrało trochę procent. Może był jeszcze jakiś czynnik stresowy albo inny, którego nie wziąłem pod uwage a obniżył plon, który był bardzo dobry ale liczyłem na wiecej
-
Ja staram się kupować nawozy wczesniej aby spać spokojnie bo później może nie starczyc a tak jestem juz zawsze przygotowany na nadejście wiosny.
-
A mi wyliczylo na jęczmień ozimy po życie na 8 ton ponad 200 N
-
Ja też robię jak @miwigos. Najpierw do zamówienia ile ton potrzebne i od razu ile na jakie pole w zależności od wyników badań, przedpokoju,itp.
-
A co powiecie na tego kozaka
-
Masz jeszcze przecież Axial, itp.
-
To były dwa różne lata. W 2019 cen rosła z dołka czyli 4,90 do górki czyli 8,40. A w 2020 spadała z gorki 8,40 do 4,90. W 2019 sporo zarobiłem w 2020 dołożyłem. Ale za to w roślinnej 2019 był kiepski a 2020 kapitalny
-
Ja bym powiedzial 150 N. Ale koledzy pewnie powiedzą że mniej starczy
-
Jak już tak gadać tO można wejść w poplony. 650 zl/ha więcej i zasiać wtedy strączkowe,ok.700 zł/ha. I też masz już tonę rzepaku prawie bez rzepaku siania
-
Ja też życzę przede wszystkim dużo zdrowia, żeby wszystko wróciło do normalności i żebyśmy wkoncu byli docenieni przez innych za Nasza pracę
-
Ogólnie to mam gnojowicy na wszystkie pola jakby się chciało po rowno to po 20 m3. Tylko że jest bardzo gęsta i jak ja badalem to różniła się sporo od tych danych naukowych, miała dużo więcej P i N. Natomiast dolne granice K
-
Ja miałem taki jeden kawałek 7,8ha. 100% VI klasa. Bez nawozów mineralnych, azot też tylko z gnojowicy. Plon 3+. Koszty zmieściłem sie w 2000/ha, dostał Caryx, Toprex, Propulse, Proteusa. Oszczędnie da się zejść poniżej 1500 zl/ha. Zrobiłem jeden błąd tam bo N1 dałem gnojowice i zanim ona zaczęła działać to byłem pewnie tonę w plecy, możliwe że byłoby 4+. Jednak na N1 gnojowica się nie nadaje. Chyba że N1 byłoby podane pod koniec listopada to wtedy rzepak wygląda jak po saletrze na wiosne, nawet lepiej. Na tym polu pierwszy raz od trzech lat zarobiłem bo poprzednie lata bardzo słabe plony wynikacaje głównie z słabej zasobnosci P,K i wody. Dzierzawa prawie doprowadzona już do porządku. Teraz rośnie tam żyto. Później pewnie groch,żyto i znów rzepak. Albo od razu rzepak, czas pokaze
-
No takie coś to moje marzenie, wydatek w takie narzędzia powoli staje się osiągalny dla takich gospodarstw około 100-200 ha. Sporo gospodarstw powyżej 500 ja już dysponuje taka technika. Oszczędności nawozów, zwyzka plonów, ujednolicenie pola